Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieokreślona panna

Tak tak tutaj pisza, powinnam chyba zwiewać

Polecane posty

Gość nieokreślona panna
no wiem, masz racje, tonem jakby mówił 'wole cole cheri od waniliowej, bo jest mniej słodka' :D A to powiedizalam mu dokladnie 17.10 - znajomi brali ślub :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"No widzisz, czasami zycie nie jest az takie PROSTE, moze Twoje, to zazdroszcze. " ależ jest, tylko my sobie je sami komplikujemy popatrz na dzieci - coś jest białe/czarne, dobre/złe, ładne/brzydkie i dzięki temu PROSTE a dorośli ludzie? właśnie... cała kuźwa paleta barw Duluxa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieokreślona panna
ta czarna, moze i tak, ale jak już pisałam wcześniej, ile razy rozmowa ma wyjść ode mnie? 110 razy? Zebym w końcu go tym zainteresowała, no ile można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ile razy rozmowa ma wyjść ode mnie? " Jeśli Ci zależy, to aż do skutku. I raz jeszcze-dlaczego zamiast pytać i biadolić nie powiesz po prostu "pobierzmy się"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieokreślona panna
nogogłaszczka, tak jak napisałam, dla nas to nie jest takie hop siup i idziemy do USC :) Nie myślałam o tym, aby byc aż taka bezpośrednia i ustalic date i powiedziec, tego i tego dnia bedzie nasz slub. Tym bardziej, ze wyobrażam sobie jego oburzenie na takie coś, że jak mogłam tak bez neigo to zaplanowac... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież nie musisz mu mówić że "ustaliłaś" zapytaj za to - może wspólnie ustaliliśmy datę ślubu? Bo Ty chcesz chyba ślubu czy nie ? - i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jaka data? Jakie planowanie bez niego? Kurde. Nie chodzi o to, żebyś mu powiedziała "na drugą sobotę grudnia szykuj garniak, chajtamy się". Proste: "pobierzmy się". I dalej wspólne ustalanie daty. Jak facet się oświadcza, to nikt się nie oburza, że bez dziewczyny coś ustala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
omg na litość boską sadzasz faceta na kanapie przy sobie i móisz "skarbie, jestesmy razem już tyle lat, młodsi się nie robimy - chciałabym wiedziec jakie masz plany na przyszłosć względem naszego związku? bo wiesz, takiego życia jak teraz to ja już mam dosc i chciałabym czegoś więcej. chciałabym zostać Twoją żoną, chciałabym żebyś był moim mężem. To dla mnie bardzo wazne" - i czekasz co powie. i domagasz się rzeczowej konkretnej odpowiedzi. po tylu latach razem nei umiecie rozmawiac o tym co jest dla was ważne? krępujesz się mu powiedziec ze slub to dla Ciebie istotna sprawa?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frufru, nic dodać, nic ująć Ja bym powiedziała wprost "Jesteśmy ze sobą tyle czasu. Chcę ślubu. A ty?". Jeśli by powiedział, że jeszcze nie, że za rok, że blablabla, to jasne, że on tego nie chce. I w tym momencie ruch należy do Ciebie. Zostajesz albo odchodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieokreślona panna
dzięki za rady, sprobuje dzisiaj jeszcze raz i zoabczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iga........
Ja mam takich znajomych ich związek trwał wtedy jakies 5 lat, jakoś tak od poczatku studiów i pamietam jak on od dawna się wypowiadał że zanim się oświadczy to musi się dorobić mieszkania i takie tam. Standardowa wymówka. Kiedyś zrobiliśmy z mężem imprezę u siebie i koło niej zaczął się kręcić taki nasz kolega, poważnie nie poważanie, bo ten nasz kolega w czyjś związek by się nie wpieprzył ale ona poczuła chęć wygadania się przed nim i jej chłopak widział że coś jest na rzeczy. Nie minęło nawet 2 tygodnie jak przyznał się że na pierścionek zbiera. sytuacja miałam miejsce w zeszłym roku a teraz sa zaręczeni Myślę też że dużo zalezy od waszego wieku i czy macie już jakoś poukładane życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×