Siłownia czy aerobik?

Witam. Chciałabym wzmocnić i wyrzeźbić ładnie nogi i podnieść pupę. JAk myślicie jakie ćwiczenia najlepsze? Na siłowni czy może aerobik? Bo nie wiem gdzie się zapisać. Proszę o dobre rady:) Pozdrawiam.

no oczywiści że areobik, jest łaty i nie trzeba się przy nim za dużo zmęczyć i siłownia dla tych którzy chcą mieć duże mięśnie.... ale to tylko moje zdanie

aerobik lepszy na odchudzanie

znajdż w internecie :"4 warunki determinujące zdrowie", "Hipokinezja", "Trening sportowy" , "Zasady dietetyczne" a dowiesz się wszystkiego. Musisz w Googlach wpisać hasło: "vademecum zdrowia- jak żyć" i później znaleźć odpowienie tematy. Moim skromnym zdaniem absolutnie aerobik czyli ćwiczenia aerobowe/tlenowe i to minimum 3 x 30 x 130. Ćwiczenia siłowe są dla organizmu szkodliwe, jeżeli będą prowadzone nierozsądnie, gdyż mogą przyczynić się do tętniczego nadciśnienia krwi. Np. z ciężarów wycofano tzw. "wyciskanie", ze wzgl. na odruchowe zatrzymywanie oddechu, co właśnie jest szkodliwe.

Faceci raczej nie lubia dziewczyn ktore maja wieksze miesnie od nich :>

znajdź se żywego górala , kup "górala"-rower i razem zasuwajcie po górach i w łó**ku a sylwetkę i zdrowie będziesz miała na szóstkę. A' propos "górala": musisz jeździć na "ostrym trybie"

Oczywiście, że siłownia, bo podniesienie pośladków = większe mięśnie pośladkowe, a żeby rzeźbić uda to najpierw trzeba mieć co rzeźbić, czyli też trzeba zbudować mięśnie. Siłownia, a tam martwy ciąg i "żuraw" (oba świetne na pośladki), przysiady i wykroki z obciążeniem (i nie chodzi mi o różowe sztangielki 1 kg ;>) - będziesz miała śliczne nogi :)

o tak śliczne: http://img402.imageshack.us/my.php?image=niezamaszyna130505gzjy6.jpg

bardzo mi pomogły Wasze rady, dzięki nim mam zamiast żylastych nóg ładne cycki, o takie http://img222.imageshack.us/my.php?image=dziewczynkaic2.png Co sądzicie, zrobiłam dobry interes?

Ktoś się próbował podszyć pod kafeteriankaanak i autorkę wątku - w dość żałosny i kretyński sposób. Zgłosiłam.