moja dziewczyna mnie wczoraj załamała...

Była ze znajomymi na mieście, coś sobie kupić. Oprócz niej były jeszcze 2 koleżanki i kolega. No i wieczorem dzwoni do mnie i standardowo rozmawiamy jak tam minął dzień i co słychać i w pewnym momencie ona mi mówi: "weszliśmy do sklepu kolczykami, były tam takie śliczne kolczyki, ale drogie...No i wychodzimy ze sklepu i X( imię kolegi) wyciąga te kolczyki z kieszeni i mi je daje. Ukradł je" ja jej mówię, ale oczywiście Ty ich nie wzięłaś prawda ? na co ona "że wzięła, bo są śliczne a jej na nie nie stać...ale to nie ona je przecież ukradła" Ręcę mi opadły... Piszę jej później smsa, że powinna je oddać, że nigdy po niej czegoś takiego bym się nie spodziewał...że myślałem, że ma swój rozum. A ona co na to ? "wiem ja ich nie chciałam wziąć...no ale jakoś tak wyszło...ja ich przecież ukradłam, dostałam je" Dzisiaj rano napisałem jej jeszcze, że mam nadzieję, że wie co z kolczykami zrobić, ale już na ten temat nic nie napisała. Będziemy się widzieć dopiero jutro, więc tylko przez sms mamy w tygodniu kontakt. Co mi radzicie z tym zrobić ? Wydaje mi się, że moja reakcja była jak najbardziej słuszna ?

ach... dodam jeszcze, że jak rozmawialiśmy to jeszcze się chwali "no jeszcze x(imię kolegi) mi mówi, że da mi coś jeszcze jak mu dam buziaka, ale powiedziałam mu, że no coś Ty" :| jeszcze się tym chwali ? czy chce pokazać jaka ona to nie jest zajebista i rozchwytywana ? :|

hahahhaa :D, a tak na poważnie, ile ona ma lat?

dobry złodziejaszek z niego musi być skoro udało mu się w sklepie jubilerskim ukraść kolczyki

za 2 miesiące będzie mieć 21 lat...

sorki kolego, ale ona wyglada na taką "stefani z pierwszej miłości" głupia słodka beztroska blondynka.albo jest młoda i głupia. jest jeszcze jedna mozliwośc , chce wzbudzic w tobie zazdrosc, albo dac ci do zrozumienia ze oczekuje prezentów lub drogich prezentów

a robi OZP?? bo jak nie to ja nie wiem po co ty z nią jesteś możesz ją szantażować!!! że powiesz jej rodzicom jak nie zgodzi się na pouykanie

po prostu wczoraj to zwaliło mnie z nóg...w życiu bym się po niej tego nie spodziewał...Bo chuj o samą kradzież...jakbym tam z nimi był to bym sam tego typa wziął za fraki i wniósł z powortem do tego sklepu i kazał wszystko oddać...ale o fakt, że ona od niego wzięła te kolczyki !!! pomimo, że wiedziała że je ukradł... i jeszcze głupie gadanie, że ona ich nie chciała wziąć ale tak jakoś wyszło i ona ich przecież nie ukradła, ona je dostała!!!... DNO KURWA DNO !!!

ze sprzedawczyni teraz bedzie musiala pokryc koszty tej kradzieży?????? BO TWOJA TEPA LASKA MIALA OCHOTE NA KOLCZYKI KTOS BEDZIE ROBIŁ ZA DARMOCHE JAKIS CZAS;/ najlepiej oodaj te kolczyki a ze złodziejką ZERWIJ!!!

a twoja dziewczyna zachowuje się jakby miała lat 11 a nie 21 , nie stac jej ? To niech sobie zarobi , jakby wszyscy chcieli miec to co im się podoba to żylibyśmy między samymi złodziejami , jestem uczulona na złodziei i wrodzoną głupotę :O

żałuje, że mnie tam nie było...do góry nogami bym przetrzepał tego typa w tym sklepie...Ale to już jego sprawa... ale że ona to wzięła.. ;/

Zajmij sie sobą, jesteś SWIĘTY? Jeszcze jej mówisz co ma robić, co cie to obchodzi.

meczysz w tym zwiazku. Po co Ci to? Tkwisz w nich chyba tak na sile, co?

? haha...czyli rozumiem, że jeszcze źle że jej zwróciłem uwagę ? :D może jeszcze mam siedzieć cicho na takie zachowanie ;p Pewnie sama masz wiele na sumieniu :E więc mnie nie mierz swoją miarą ^_^

bo człowiek kocha :P to nie tak łatwo ;d

czasem ta milosc moze bokiem wyjsc :( Pogadaj z nia tak ostatecznie...poczekaj na jej reakcje , czyli na zmiane zachowan ( nie chodzi tu tylko o te kolczyki ;) ) a potem zdecyduj czy chcesz tkwic w tym zwiazku jak sie nie zmieni, czy odchodzisz by sie nie meczyc

taaaaaaaa...masz rację :) tylko wiesz co mnie najbardziej dziwi ? że bym jej musiał mówić takie rzeczy ? to ona nie wie co ma robić? ma przecież chyba swój rozum... i te swoje 21... Sama powinna wiedzieć jak postępować, a nie abym jej robił za ojca i prawił morale... :\

no wiec wlasnie sam widzisz ...z tego co pisales na ... wnioskuje , ze to typ zabawowej dziewczynki , w glowie ma jeszcze glupoty, aTy jestes spokojnym facetem. Ciezko takim odmiennym osobowosciom byc ze soba i tworzyc zdrowy zwiazek. Kazde z Was oczekuje czegos innego i tu sie rozmijacie. Przemysl sam, czego oczekujesz od tej dziewczyny i czy ona jest w stanie Ci to dac. Tak samo czego oczekuje ona od Ciebie i czy Ty jestes w stanie jej to dac.

dzięki :*

bo ona ma rozum miedzy nogami jak kazda baba!

ma ktoś jeszcze pomysł jak się tutaj zachować ? mam zamiar być nieugiętym!!!

Dla mnie najwieksza porażka to ze ona sie koleguje ze złodziejami i że jej to jeszcze imponuje najwyraźniej... Lepiej daj sobie z nią spokój, do najbystrzejszych to ona nie nalezy.

twojej "Tępej strzały"

o swojej dziewczynie i juz wtedy cos bylo nie tak. Dla mnie sprawa jest prosta. Ona ma lat 21 a nie 2 , a w tym wieku na ogol ma sie juz jakies wlasne zasady postepowania. Wiec jezeli dla nie to w porzadku , ze akceptuje kradziez, to nie ma co zwalac na okolicznosci tylko trzeba spojrzec prawdzie w oczy - jej kodeks dopuszcza takie postepowanie. Skoro uwaza , ze w porzadku jest cos ukrasc czy wziac cos kradzionego to licz sie z tym, ze w odpowiednich warunkach nie bedzie miala nic przeciwko aby okrasc rowniez Ciebie czy Twoja rodzine. Ona po rpostu taka jest. A jesli w ogole padla propozycja tego chlopaka, ze jak go pocaluje to cos jeszcze dostanie to chyba logiczne, ze jest postrzegana przez niego jako taka , co na to pojdzie. Nie wystepuje sie z propozucja jesli wiemy, ze taka propozycja na pewno zostanie odrzucona bez zadnych dyskusji, prawda? Moze powoli czas zastanowic sie czy chcesz z kims takim byc?

to będzie łazić ztym kolesiem!! I będzie miał swoją prywatną prostytutke która mu będzie dawać za kradziny towar!!!

Przecież sprzedawca skojarzy te kolczyki z osobami, którym je prezentowała. Może z tego być niezły bigos. Niektórzy mają pamięć do twarzy. To jest chore, a ona egoistycznie czuje się wyróżniona. Pusta, albo bardzo młoda dziewczyna!

1) olać laske- znależć inną 2) zerwać 3)zerwać

jesteś?

4 miesiące