SEKRET.PRAWO PRZYCIĄGANIA

Biblia to literacki smiec ? jak dobrze ze to tylko twoje nic nie warte zdanie na forum

gość dziś Biblia to literacki smiec ? jak dobrze ze to tylko twoje nic nie warte zdanie na forum x Przypuszczam że tak sformułowane jest tylko moje ale nie licz na to że nie ma innych uważających dokładnie tak samo. To co prawda moje ale z pewnością nie TYLKO moje zdanie. Co więcej jest to zdanie coraz większej liczby osób na całym świecie. Liczba ateistów bez przerwy rośnie i dzieje się to w naprawdę szybkim tempie. Jest kwestią max stu lat (czterech pokoleń) i religia w europie przestanie zupełnie istnieć. Widzisz to i zdajesz sobie z tego sprawę lub widzisz ale zaprzeczasz obserwowanej rzeczywistości. Twoja sprawa jak to z tobą jest.

raczej biblia to instrukcja obslugi człowieka tam jest wszystko zeby był człowiek szczesliwy jest nawet co ma jesc by był zył długo i wiele diet jest opaartuych na pismie sw np die aleluja ,post daniela bóg zabronił jesc swinek dzisiaj medycyna wie dlaczego powoduje raka i w tłuszczu odkładajasie toksyny

gość dziś raczej biblia to instrukcja obslugi człowieka tam jest wszystko zeby był człowiek szczesliwy jest nawet co ma jesc by był zył długo i wiele diet jest opaartuych na pismie sw np die aleluja ,post daniela bóg zabronił jesc swinek dzisiaj medycyna wie dlaczego powoduje raka i w tłuszczu odkładajasie toksyny x Dam głowę że jesteś laską. Facet nie mógłby niczego takiego napisać. A powiesz mi dlaczego bóg zabronił golić włosy po bokach twarzy? Powiesz dlaczego obrazą dla boga jest wejście osoby kalekiej do boskiego przybytku? Szczególnie faceta który ma zmiażdżone jajka bo na ich punkcie bóg ma jakąś szczególną fiksację. Pewnie jest pedałem i lubi patrzeć na zdrowy wór. Bóg gdyby faktycznie istniał i był taki jakim opisuje go biblia byłby ostatnim matołem zasługującym tylko na to żeby kopać go w dupę przy każdej okazji i tłuc dotąd aż z wyczerpania lub ze strachu przed kolejnym łomotem zdechnie. Przeczytaj biblie od dechy do dechy a zobaczysz że mówię prawdę.

inaccessible89 dziś Możesz uważać, że jestem wierzący albo nie, to kwestia interpretacji - ale nie opieram się na Biblii. x Okej. Dla mnie bomba tylko że wciąż nic nie wiem. Mów a ja czytam z ciekawością. Mam tylko nadzieję że nie wymyśliłeś sobie jakiegoś własnego boga którego jesteś jedynym wyznawcą bo znów musiałbym ci swoją opinie o tobie napisać ;) Ps. Tak tylko żarty wplatam ale to już pewnie sam wiesz ;)

Nie każ mi niczego porównywać tylko wyjaśnij to co napisałaś i czego jak słusznie zauważyłaś nie rozumiem. - to nie ja to pisałam ;) urok pisania z gościa... ten post nie był mój ''wiec porownaj sobie najbogatszych ludzi tego swiata z samym soba. dzieli was przepasc mentalna. Tylko nie pisz glupot ze oni pewnie mieli znajomosci itp i dlatego zostali miliarderami bo to totalne glupoty powielane przez miliony nieudacznikow.''

mam pytanie czy wiecie czy można zmienić prawem przyciągania wygląd? wiem że to prawo działa bo kilka razy doświadczyłam niemal cudze dzięki wizualizacji ale nie wiem czy jest na nie jakieś ograniczenie?

*cudu

'' Nie zobaczę cudu bo w niego nie wierzę więc szkoda mi tłumaczyć bo to jak rzucanie pereł przed wieprze '' - tak,dokladnie tak! brawo,coś jednak zrozumiałeś :) cieszy mnie to ''Moim zdaniem to ty po prostu napitoliłaś garść idiotyzmów z których nie potrafiłabyś wybrnąć i dlatego z taką ,,gracja'' się wycofujesz '' - nie musze z niczego sie tłumaczyc,kombinować a także nie mam obowiązku tutaj pisać i moge sobie pójść,a Ty możesz to odebrać jak chcesz. To Twoja interpretacja a nie moja,bo ja po prostu uważam,że nie ma sensu pisać o czymś co jest opisane przez kogoś innego o wiele lepiej ja uczciwie stwierdzam,że tłumaczyć nie potrafię. Potrafię zrozumieć co ktoś wytłumaczył ale sama dobrym nauczycielem na pewno bym nie była. Poza tym to troche tak jakbyśmy powiedzmy w szkole mieli przeczytać lekturę,a Ty byś nie przeczytał a ja tak i spytałbyś mnie przed sprawdzianem z tejże lektury o czym ona była,co tam sie działo,że mam to szybko wytłumaczyć i jeszcze liczyłbyś,że moje streszczenie wystarczy,żebyś sobie poradził z tym testem. ;) No ja tak to widzę,nie będe Ci tu streszczać tych wszystkich zasad bo lepiej sie w to zagłębić żeby to pojąć i żeby to miało sens inny niż przekonywanie do swoich racji. Bo mi nie zależy na tym żeby Ci coś udowodnić,a Tobie chyba tak,chciałbyś przekonać,jak to Ty masz racje,ma wyjść na Twoje i już. Jak chcesz to sie tym upajaj,że jestes mądrzejszy tylko że to chyba sam sobie w tym szkodzisz,bo Sekret i Tobie mógłby dać wiele dobrego :)

czyli jesli nawet w jakimś stopniu mi zależy żebyś sie przekonał o tym,to z sympatii mojej i życzliwości bo wiem,że to byłoby dla Ciebie dobre,bo dla każdego jest dobre przekonać się,że mogą być szczęsliwi. No chyba,że szczęsliwie jesteś szczęsliwy i bez tego,albo myslisz,że bez tego ;)

gość dziś ... to nie ja to pisałam oczko.gif urok pisania z gościa... ten post nie był mój x Niech więc mi odpisze ten kto tamte słowa napisał. Nie musisz tego robić akurat ty ;) Ja odnoszę się do treści a nie do człowieka bo przecież nie wiem kto pisze. Urok pisania z gościa ;)

inaccessible89 dziś Za dużo tłumaczenia, w skrócie powiem Ci, że "Bóg" to całość wszystkiego, co istnieje. x Znaczy świat i jego mechanizmy? Mam nadzieje że nie modlisz się do takiego boga i że nie prosisz go o wybaczenie cudzołóstwa ;) Właśnie stwierdziłeś że w twojej opinii nie ma boga ;););) Od razu cza było od tego zacząć ;)

i chciałam jeszcze tylko napisać,że po moim poście z 18:38 dalej była przerwa i z kimkolwiek pisałeś to nie byłam ja,nawet jesli sie tak wydawało,bo ktoś inny zamiast mnie Ci odpowiadał. Ja może nie umiem dobrze wyjaśnic,co mam na mysli,bo nie pierwszy raz nie zostałam zrozumiana i trudno potem wyjaśnić coś inaczej,ale nie wyzywam od debili,nie kłóce się,nie czuje sie lepsza od innych nawet jeśli więcej rozumiem

no odpisałam przecież ;) wtedy część i teraz kolejna. jak tego nie zrozumiales to juz trudno,znaczy,ze sie nie dogadamy i tyle a moze kiedys sie jednak przekonasz i poczytasz o tym jak ktoś objaśnił to wszystko,zrozumiesz,spróbujesz i okaże sie,że jednak! że jednak działa że nastawienie może zdziałać cuda że warto było cierpliwie i wytrwale oczyszczać się ze starych nawyków i myśleć o sobie,jakby sie już miało milion dolarów.

To Twoja interpretacja a nie moja,bo ja po prostu uważam,że nie ma sensu pisać o czymś co jest opisane przez kogoś innego o wiele lepiej ja uczciwie stwierdzam,że tłumaczyć nie potrafię. Potrafię zrozumieć co ktoś wytłumaczył ale sama dobrym nauczycielem na pewno bym nie była. Poza tym to troche tak jakbyśmy powiedzmy w szkole mieli przeczytać lekturę,a Ty byś nie przeczytał a ja tak i spytałbyś mnie przed sprawdzianem z tejże lektury o czym ona była,co tam sie działo,że mam to szybko wytłumaczyć i jeszcze liczyłbyś,że moje streszczenie wystarczy,żebyś sobie poradził z tym testem. oczko.gif No ja tak to widzę,nie będe Ci tu streszczać tych wszystkich zasad bo lepiej sie w to zagłębić żeby to pojąć i żeby to miało sens inny niż przekonywanie do swoich racji. Bo mi nie zależy na tym żeby Ci coś udowodnić,a Tobie chyba tak,chciałbyś przekonać,jak to Ty masz racje,ma wyjść na Twoje i już. Jak chcesz to sie tym upajaj,że jestes mądrzejszy tylko że to chyba sam sobie w tym szkodzisz,bo Sekret i Tobie mógłby dać wiele dobrego usmiech.gif x Pomijam część wcześniejszą w której skorzystałaś z futrki którą sam ci otworzyłem i umożliwiłem odejście z względnym honorem ;) A co do słów które cytuję to zastanawiam się czy ty tak w ogóle zauwazyłaś że to jest forum? Takie dyskusyjne gdzie trza pitolić bo inaczej zdechnie..? ;) Tak! Sensem istnienia takiego miejsca jest spór a ja traktuję go jako intelektualną rozgrywkę w której imam się czasem nawet nieczystych chwytów po to tylko żeby zwyciężyć ;) Pamiętaj jednak o tym że będę cię wielbił jak boginię jeśli przegram ;););)

...ale nie wyzywam od debili... x Czepiasz się ;)

inaccessible89 dziś ...poza tym w świetle tej teorii poniekąd i ja i Ty jesteśmy "częścią Boga"... x Mogę ci powiedzieć że jesteś głupi ale cię nie wyzywam więc sobie wypraszam ;)

inaccessible89 dziś Możesz mówić, co tylko chcesz, nie jesteś mnie w stanie tym dotknąć usmiech.gif x Czy ja gadam po chińsku?! Przecież to mnie obrażasz jak gadasz że jakąś częścią boga jestem!!! Może jeszcze fiutem???!!! ;););) iii Nie mam żadnego zamiaru cię obrażać. To tylko dyskusja i nic więcej ale bywa że czasem dyskutuję ostro ;) choć oczywiście nie tym razem.

Bezboznicy

Czy wg Was można przyciągnąć konkretny sukces sportowy?

Troche bzdura,a co z ludzmi którzy nie maja pieniędzy albo zyja w nieszczęśliwych związkach? Mają tak bo chcą?

Nie maja to bo wierza ze tak musi byc, poniekad na wlasne zyczenie to maja

to prawda. ludzie biedni ciagle mysla o tym ze sa biedni i dlatego nigdy nie beda bogaci. Prawo przyciagania dziala. wiem o tym z doswiadczenia. nasze mysli kreuja rzeczywistosc

Miałam poważne problemy finansowe przez nieudane przedsięwzięcie w które zainwestowałam sporo gotówki . Przez długi czas nie umiałam się odkuć, czasem wydawało mi się że po prostu mam pecha, bo naprawdę się starałam i dawałam z siebie maksimum wysiłku. Chociaż nigdy nie przykładałam większej wagi do świata pozamaterialnego postanowiłam raz spróbować- zamówiłam rytuał przyciągnięcia pieniędzy na stronie http://moc-energii.pl/4.html . O dziwo moja sytuacja finansowa od tego czasu zaczęła się znacznie polepszać. Wreszcie mój wysiłek został wynagrodzony. Obecnie nie mam już problemów finansowych i mogę spokojnie się skupić na innych sprawach.

Prawo przyciągania działa doświadczyłam iż gdy byłam w depresji i zaczełam myśleć pozytywnie wszystko się zmieniło na lepsze!