Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Virginia..

SEKRET.PRAWO PRZYCIĄGANIA

Polecane posty

moim zdaniem mozna np. przyciagnac wymarzona dziewczyne ale i tak to bedzie jej decyzja czy chce byc ze mna czy nie czyli ze tylko dojdzie do spotkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polar sun
to nie dokonca tak.....poczytajcie o tym. nie ma czegos takiego ze istnieja sytuacje w ktorych sekret pada. sekret pada jesli np chcesz skoczyc z okna i bedziesz wierzyl ze umiesz latac ;D bo wtedy dzialasz przeciwko prawa natury a musisz dzialac zgodnie z nimi... ale tak poza tym, nie istnieje sytuacja w ktorej sekret pada. jesli czegos pragniesz to wszechswiat robi wszystko zebys to dostal ALE nie postawi wszystkiego na glowie dla ciebie, bo wtedy powstal by chaos. a wiec dostajesz to o takim czasie i taki spoob jaki jest najodpowiedniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie nie działa, a jeśli już to bardzo sporadycznie, ale często wcale. Cóż, czytając powyższe wpisy widzę,że jestem chyba jakimś wyjątkiem.... tak bywa...wyjątki potwierdzają regułę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez dostalam to co chcialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrześcijanin123
UWAGA!!! Dajcie sobie z tym spokój. Ja kiedyś się w to bawiłem i można dzięki temu dojść tylko do jednego wniosku.....to jest satanizm, nieświadomy oczywiście. Ktoś was uczy, że wy możecie wszystko a nie Bóg, że Wy jesteście na pierwszym miejscu. Pomyślcie co to za radość układać sobie życie swoim małym i ograniczonym rozumem. Kochani nie róbcie sobie takiej krzywdy. Później będziecie mieli problemy w każdej sferze życia, od pracy, zarobków, radzenia sobie w życiu, jak i w kontaktach z innymi ludźmi. Tam zawsze wszystko robi się po coś, a nie bezinteresownie. Nie chce straszyć Kochani, ale widziałem kiedyś posty osób uczęszczających na msze i to stosujących. To grzech ciężki, może dla większości nieświadomy, po przeczytaniu tego posta uważam, że świadomy. Wyspowiadajcie się z tego, jeżeli wstydzicie się zrobić to w swojej parafii, gdzie wszyscy Was znają, po prostu pojedźcie do innego miasta(miejscowości), gdzie nikt Was nie zna. Zaświadczam, że od momentu Tej spowiedzi, w waszym życiu zaczną dziać się rzeczy naprawdę cudowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spowiedz tez polega na prawie przyciagania .Jakby kazdy o tym wiedzial,to naszej planety mogloby juz nie byc. ludzie po prostu sa stworzeni do bycia glupcami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego rodzaju publikacje to tylko sposób na wyciąganie pieniędzy z kieszeni ludzi najbardziej podatnych na manipulację. Prawda jest taka że tajemnicą powodzenia w życiu nie są żadne czary lecz wiara w to że nasza własna ocena sytuacji jest trafna oraz wiara we własne możliwości. To daje nam odwagę aby w ogóle próbować. Próbować zdobyć to czego chcemy bo bez tego jesteśmy tylko wylęknionymi marzycielami którzy nigdy nie sięgną po nic chociażby z pożądania skręcali się w fizycznym bólu. Bez wiary w siebie zawsze będziemy tylko marzyć i zazdrościć tym którzy ,,mieli szczęście i spadło im coś z nieba''. A te pierdoły opowiadające o tym jak to wystarczy że sobie wmówimy to od razu włóżcie pomiędzy bajki bo nie tak będzie wasze życie wyglądać. Będziecie się potykać i przewracać ale ufając swojemu rozumowi będziecie wstawać i przeć na przód. Jak nie zaakceptujecie takiej rzeczywistości to do końca życia będziecie kupować głupie książki wierząc że one za was wasze życie przeżyją a wy zyskacie w ten sposób bogactwo i szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno bo to przecież bardzo na miejscu i na czasie biorąc pod uwagę jak głupim i naiwnym jesteśmy narodem: Nie zapomnijcie sobie biblii kupić bo ona nie tylko życie za was przeżyje ale jeszcze powie wam jak macie umrzeć w jedyny prawidłowy sposób i jak powinniście się z późniejszej roli umrzyka najlepiej wywiązać ;) Biblia to najlepszy przykład książki dla debili niepotrafiących ruszyć d**y i samemu zrobić coś ze swoim życiem. Debili którzy nawet oddychać samodzielnie nie potrafią nie wspominając już o samodzielnym myśleniu. Jeszcze głupsza niż tego typu książki o jakich tutaj mowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyciągam Cię wm :P oj przyciągam to straszne ,nie chcesz a "musisz" ;) miłego dnia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biblia i wynikające z niej religie wraz z ich całym głupim przekazem stoi w sprzeczności ze wszystkim co dla człowieka może mieć jakąkolwiek realną wartość. Głównie z rozumem rozsądkiem świadomością realizmem nauką wolna wolą... itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiem na kilka zarzutów odnośnie prawa przyciągania,które wynikają pewnie z niewiedzy. 1.Jeśli ktoś przyciąga do siebie szczęście to po prostu wszystko ułoży się tak,że nie poleci samolotem,który spadnie. Nie ma opcji żeby o jego losie zadecydował pesymista który boi się katastrofy. A jeśli nawet jakiś szczęściarz zginie w wypadku nie musi to oznaczać dla niego katastrofy i nieszcześcia - może wręcz szczęsliwie odnajdzie sie na lepszym dla niego świecie ;) 2. Prawo przyciągania wcale nie polega tylko na myśleniu,a już na pewno nie myślą za nas ksiązki,one tylko pokazują nam pewne możliwości. W książkach tych oczywiście jest też mowa o tym jak wazne jest działanie i jak wazny jest stosunek do innych,życzenie dobrze nawet wrogom ( a najlepiej w ogóle ich nie mieć). Gdyby dziewczyna,która tu pisała o butach nie wyszła z domu,co jednak jest też działaniem to by na nie nie trafiła. Musi sie wszystko razem dograć,jeśli ktoś twierdzi,że to nie działa widocznie po prostu nie nauczył się tak postępować i myśleć,żeby to zadziałało jakby chciał. Naiwnie założył,że to wszystko przyjdzie mu od razu,bez starania,że wystarczy tylko o tym przeczytać a teraz zarzuca to innym. 3. Prawo przyciągania nie pochodzi od szatana,ale właśnie od Boga. To jest jak najbardziej boskie prawo i w większości książek o Sekrecie jest to wyjaśnione. Jeśli ktoś popada w pychę i wydaje mu sie,ze tylko on sie liczy i ze jego zasługą jest wszystko to już nie problem autorów ksiązek. Bo oni piszą,że to wszystko pochodzi od Boga,który chce dla nas szcześcia i obfitości i że najlepiej będzie,jeśli będziemy mu za to wdzięczni. I wlasnie Bóg będzie dla nas najwazniejszy i mu zaufamy. Dla mnie Bóg jest bardzo ważny,jest Szczesciem i Miłością,czego nie moglam powiedziec gdy jeszcze byłam katoliczką. Mi kosciol nie służyl a przed spowiedzią czułam tylko stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Odpowiem na kilka zarzutów odnośnie prawa przyciągania,które wynikają pewnie z niewiedzy. ...Musi sie wszystko razem dograć,jeśli ktoś twierdzi,że to nie działa widocznie po prostu nie nauczył się tak postępować i myśleć,żeby to zadziałało jakby chciał. Naiwnie założył,że to wszystko przyjdzie mu od razu,bez starania,że wystarczy tylko o tym przeczytać a teraz zarzuca to innym. xxx Mylisz się. Nie liczę na to że coś samo spadnie mi z nieba. Wręcz odwrotnie. Jeżeli czegoś chcę to kierując sie własnym rozumem zmierzam najlepszą w swojej ocenie drogą do celu. Nie zdaję się na cudze recepty ponieważ równie dobrze mógłbym skreślić zwycięskie liczby z ostatniego losowania i liczyć na to że w kolejnym wygram. Na tym polega głupota kupowania i czytania tego rodzaju książek. Komuś się coś udało (albo wcale nie i tylko tak w swojej książce twierdzi) i sposób w jaki osiągnął cel opisał w książce którą sprzedaje naiwnym bezradnym ale również i biernym ludziom wmawiając im że gdy jego receptę w swoim życiu zastosują to od razu świat stanie przed nimi otworem. Tym czasem efekt będzie skrajnie odwrotny. Czytelnicy pragnący odmiany w życiu brnąć będą w bezowocne marzenia a prawdziwym wygranym będzie naciągacz który głupią książkę napisał. A o bogu to nawet gadać mi się nie chce bo w mojej ocenie trzeba być skrajnym matołem żeby w takie brednie wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marzenia sie spelniaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyciagasz to o czym myslisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* Miało być SAMOISTNIE ;) Nie stają się rzeczywistością tylko z tego powodu że ich pragniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobal mi sie jeden facet i chcialam miec takiego meza.moje marzenie sie spelnilo .ale zle na tym wyszlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś przyciagasz to o czym myslisz. x Niedokładnie. Jest to tak zwane prawo serii a wynika z prostych i łatwych do zrozumienia następujących po sobie wydarzeń: Najczęściej jest tak że jedno działanie zwieńczone powodzeniem ośmiela nas do tego abyśmy podejmowali kolejne często bardzo śmiałe działania. Tak długo póki rozum króluje nad skłonnością do podejmowania zbędnego ryzyka możemy (w ogólnym rozrachunku) wygrywać ale gdy kolejno po sobie następuje kolka porażek zaczynamy podejmować decyzje niepoparte żadnym rozumowaniem. Rozum zastępujemy emocjami i zaczynamy popełniać coraz większe błędy co pociąga za sobą kolejne nieuzasadnione rozumem decyzje... itd. Zwycięstwa więc uskrzydlają ale te nasze świeżo zdobyte skrzydła mogą się stać w przyszłości przyczyną naszego upadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba myslec pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyciagasz to czego sie boisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostajesz to czego chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty po prostu dalej nie rozumiesz. Bo wlasnie w tym rzecz,ze te ksiazki przekonują nawet tych ludzi,którzy czuli,że są bezradni i bierni,że wcale nie muszą,a wręcz nie powinni biernie sie poddawać losowi,tylko wziąć go w swoje ręce. Że powinni uwierzyć,że mogą sobie poradzić,że mają różne możliwości,że nie powinni sie poddawać. Co do gier losowych to wyraźnie jest zaznaczone,że liczenie tylko na wygranie w lotka to tylko blokowanie sobie innych,być może o wiele lepszych możliwości. Jak ktoś chce przyciągnąć kase to wcale nie powinien liczyc,ze wygra w lotka,tylko zmienić nastawienie do pieniędzy i otworzyć sie na ich przypływ,bardzo często wtedy dostają ciekawe propozycje pracy albo inaczej zdobywają to co chcą. Ja wręcz dzięki prawie przyciągania przestałam grać w lotka,a kiedyś grałam regularnie,rzadko zdarzało mi sie ominąć losowanie. A teraz to zagram od święta,tylko jak mnie ktoś namówi bo on też wysyła i wtedy traktuje to jak zabawę,jak coś wygram to ok a jak nie to trudno bo przecież i tak jestem bogata ;) Nie rozumiesz czegoś kompletnie a uważasz,że wszystkie rozumy pozjadałeś i oczywiście Ty wiesz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''a prawdziwym wygranym będzie naciągacz który głupią książkę napisał.'' - a dla mnie to jest wlasnie dowod na to,ze mają racje. Że u nich to zadzialało w prosty sposób. Bo zarobili dużo pieniędzy,czyli są wiarygodni w tym co piszą,gdyby niczego nie zarobili a glosili jak mozna przyciągnąc pieniądze to by tak wiarygodni nie byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogladalem film i zgadzam sie z tym. Nasze mysli, pozytywne myslenie i ogolnie wyobraznia ma poterzna moc. Wiekszosc z nas nie zdaje sobie sprawy ze dzieki temu kreujemy rzeczywistosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* Jak ktoś chce przyciągnąć kase to wcale nie powinien liczyc,ze wygra w lotka,tylko zmienić nastawienie do pieniędzy i otworzyć sie na ich przypływ,bardzo często wtedy dostaje ciekawe propozycje pracy albo inaczej zdobywa to czego chce to lotto jest dla naiwnych,a nie PP choć oczywiście i w lotto można coś tam wygrać,ja wygrałam kilka razy jak jeszcze grałam ale pewnie wiecej kasy na to straciłam,naciągacze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś chce przyciągnąć kase to wcale nie powinien liczyc,ze wygra w lotka,tylko zmienić nastawienie do pieniędzy i otworzyć sie na ich przypływ,bardzo często wtedy dostają ciekawe propozycje pracy albo inaczej zdobywają to co chcą. x Masz rację. Nie rozumiem i dlatego proszę cię teraz abyś mi wyjaśniła mechanizm działania tego fenomenu o którym w powyższym cytacie mówisz. Jak wygląda to OTWIERANIE SIĘ NA PIENIĄDZE i co w tym otwieraniu na pieniądze sprawia że DOSTAJĄ CIEKAWSZE PROPOZYCJE PRACY. Wyjaśnij mi też jak przez to OTWARCIE SIĘ NA PIENIĄDZE ZDOBYWAJĄ INACZEJ TO CZEGO CHCĄ. I nie pisz mi więcej że czytanego tekstu nie rozumiem bo tego co cytuję nie zrozumie nikt normalny. Czekam na te niestworzone teorie które mi w odpowiedzi wysmarujesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wyjaśnij mi też jak przez to OTWARCIE SIĘ NA PIENIĄDZE ZDOBYWAJĄ INACZEJ TO CZEGO CHCĄ." x wiec porownaj sobie najbogatszych ludzi tego swiata z samym soba. dzieli was przepasc mentalna. Tylko nie pisz glupot ze oni pewnie mieli znajomosci itp i dlatego zostali miliarderami bo to totalne glupoty powielane przez miliony nieudacznikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 18. 06.... do kogo to piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×