Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sletczy_Kazik

Kto jesczcze nie pajcia?

Polecane posty

Gość Sletczy_Kazik

I paczemu? Powody, nazwiska, adresy! Ja nie pajciam, bo z pracy wlasnie wrocilam i musze sie dopiero na spanie nastawic. Wiec popijam winko a zaraz siuuuu pod koldre. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozbawilas mnie :> Potrzeba mi malo snu, wiec aby nie wstawac w nocy to musze tak o 4 minimum zasnac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popijam herbatkie
i zaraz luuu do wyrka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sletczy_Kazik
No kurde Szejku, jakby sie mozna bylo tym zarazic (mala potrzeba snu) to kurde az bym chciala zebys chuchnal w moja strone... ;) Kurde no pol zycia przesypiam. Ale za to drugieee pol... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sletczy_Kazik
Luuu do wyrka jest doooobre. Luuu z wyrka powinno byc zakazane prawem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie śpiocham, bo mam taki kaprys :classic_cool: a na poważnie, to mi się nie ce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heheheh. Podobno wystarczy obudzic sie w odpowiedniej fazie snu aby nie czuc sie jak na kacu ^^. 3 godzinki snu i moge caly dzien ruchaczyc i puchaczyc (jak to kiedys Kancik powiedzial)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sletczy_Kazik
Mnie sie spac zazwyczaj nie chce wtedy, kiedy... spac moge. Mogowanie spania w moim przypadku jest wprost proporcjonalne do niesprzyjajacych okolicznosci. I tak np. najbardziej mi sie chce spac, kiedy dzwoni budzik. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też tak mam, że najbardziej śpiąca jestem równo z budzikiem;) ogólnie jak się kładę przed północą spać, to nie mogę zasnąć;) Za małą emeryturę dałam Dziadkowi Piaskowemu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sletczy_Kazik
No to wszystko jasne Szejku. Moim odwiecznym problemem jest wlasnie etap budzenia sie. Jest to okupione olbrzymia walka wewnetrzna, poczuciem obowiazku, tudziez wkurw...ieniem mojego szefa, meza, rodziny blizszej i dalszej oraz w jakis sposob zainteresowanych tematem osob. Wiec budzenie sie moje w odpowiedniej jakiejkolwiek fazie jest zupelnie wykluczone. Nie uceluje ni hu hu. O puchaczeniu nie moze byc wiec mowy. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sletczy_Kazik
Goś89 no nie zasne jak nie uzyskam wyjasnien. Kim jest piaskowy dziadek? Z gory przepraszam za ignorancje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale o ruchaczeniu nie wspomnialas czyli nie jest tak zle.. :> Ogolnie to problem mam ze wstaniem z lozka - nie z obudzeniem sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie szkodzi:) Piaskowy Dziadek to ten z bajek (chyba nie pokręciłam), ale mam mi wpajała do głowy jak byłam mała, że jak dziecko zasypia to mu piaskowy dziadek sypie tajemniczym piaskiem w oczy :D hehe, do tej pory nie wierze, że takie bajki mi opowiadali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekałem na to
Goś89 bo jak się chce spać t jakby ktoś piasku w oczu nasypał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi, być może, ale "mój Dziadek" strajkuje;) i teraz muszę sobie pograć w NFS ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sletczy_Kazik
Matko, jaka trauma. :) Na szczescie mnie oszczedzono opowiesci o sypiacym mi piachem w oczy emerycie. :) Straszono mnie za to Dyziem z szafy (nie pytaj, nie wiem, kim jest Dyzio, ale budzil straszne emocje.) Szejku ruchaczenie powiadasz?... O tym, tez mowy nie ma. :( Nic tylko spac. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyzio to mi się kojarzy z kaczorem donaldem:P A wierz mi traumę miałam niezłą;) na szczęście wyleczyłam się z niej po obniżeniu dziadkowi emerytury:P hehe, już nie schizuję lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sletczy_Kazik
Z Kaczorem Donaldem, bo pewnie zle intonujesz Dyzia. Dyzia trzeba wypuchaczyc tak, grobowo. - Dyyyyziioooo jest w szafie, zaraz cie zlapie" I zapewniam cie, ze kazde dziecko zapadnie na nerwice. jestem tego zywym przykladem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weź, bo teraz ja się będę bała:( wystarczy mi, że chomik w nocy klatkę gryzie i nieraz pies mój zaszczeka na ten dźwięk, to nie powiem jak kołdra się trzęsie:D Ale nie tylko po sobie wiem, ze rodzice często wymyslają takie bajki na poczekaniu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sletczy_Kazik
Oki doki. Dosc tego dobrego idziemy uderzac w kimonko. Jutro tyz jest dzien, dla niektorych ( :( ) dzien pracy. Dobrej nocy wszystkim zycze, wolnej od emerytow o sadystycznych zapedach, szlajajacych sie po nocy z worami piachu. I dobrego dnia zycze wszystkim. I wogle cukiereczkow wszelakich. Odmeldowuje sie w poczuciu dobrze spelnionego obowiazku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×