Mam 23 lata i nie mam jeszcze dzieci a inni pytaja...

Wszyscy sie mnie pytaja kiedy bede miec dzieci kazdemu odpowiadam ze tak kolo trzydziestki a oni na to nie lepiej byc mloda mama a 30 to juz stara mama?

a mozesz mieć

moge

a niech sobie pytają...olać ich...

Do mnie sie tez juz czepiaja a mam dopiero 22 :O Moze dlatego,ze jestem w dlugim zwiazku:) Moja mama miala w tym wieku juz dziecko w rodzince tez szybko mieli dzieci duzo kolezanek ma i mysla,ze ja tez juz powinnam miec wkurwia mnie to ja czuje sie za mloda,ze to jeszcze nie ten czas a oni mi dziecko wsciakaja i mowia,ze bede zalowac kolezanki beda mialy po 30tce i beda sie bawic :Oa ja siedziec w pieluchach:Oja wole sie teraz pbawic i wyszales a wieku 30 lat chetnie pobawie sie w dzieci:)

matka mnie urodziła w wieku 31lat a ciotka moją kuzynkę jak miała 18 i powiem ci że opiekuje się teraz wnukami lepiej być starą matką niż młodą matką

w mojej rodzinie i otoczeniu jakos nikt nie pyta dlaczego w wieku 27lat (tyle maja obecnie najstarsi bez dzieci/meza/zony) nie maja dzieci, widocznie twoje otoczenie to jakies zasciankowe

do angel : To tak jak ja Jestem 5 lat w zwiazku

Kiedy ktoś mnie pyta dlaczego, odpowiadam, że zamrło po urodzeniu. Bardzo lubię patrzeć na reakcję ludzi, kiedy to usłyszą.

ej dziewczyny a po co sobie mlodosc marnowac na pieluchy, na to bedzie jeszcze czas , najpierw zrobcie cos dla siebie, skonczcie szkoly, podrozujcie, zobaczcie kawalek swiata, spelnaijcie marzenia :) a potem dopiero stabilizacja i dzieci ..

ja mam 26 lat

ja mam 26 lat i jestem już ponad 6 lat po slubie...nigdy nie chcę dzieci...i wali mnie to ze niektórzy pytają....odpowiadam zgodnie z prawda ze nie chcę... mam 38 lat i nie chcę dziecka---> moim zdaniem bez sensu jest takie mówienie...albo mówienie ze sie nie może....po co robić z siebie chorą jak się nią nie jest...po co mają mi współczuć skoro ja nie chce a nie nie mogę....juz widze to gadanie'' biedna chciałaby a nie moze''.....no ale skoro tobie to nie przeszkadza to ok

zawczesnieeee23 No ja 6 hehe:))))) Mam taka znajoma co we wrezsniu skonczyla 20 lat i ma 2 dzieci:O Czesto mi mowi ja bede miala 30 lat dzieci beda odchowane a ty bnedziesz siedziec w pieluchach Pna nie zdaje sobie sprawy,ze male dziecko maly klopot duze dziecko duzy klopot tak mysle Przeciez dziecko dorasta tez trzeba je wychowaywac a ona mysle ,ze dzieci przestana nosic pieluchy to juz ma swiety spokoj:O

ludzie przeasadzaja pytac o tak prywatne sprawy skor nie chcesz teraz to ok po co sie tłumaczyc

Nie robię z siebie męczennicy tylko sprawia mi przyjemność kiedy widzę jak ludzi zaczynają kombinować w jaki sposób wybrnąć z sytuacaji. Uważam też, że jeżeli nie można miećdzieci z przyczyn zdrowotnych, to nie ma powodu, żeby to ukrywać i wymyślać historyjek.

no jesli ktos nie moze miec to inna sprawa...to po co zmyslac historyjki....no ale jak ktos nie chce miec to tez inna sprawa....ja nie chcę to przeciez nie będę mówic ze nie mogę