pORADZCIE PROSZE.

Jesteśmy...echh...jestem młody i niedoświadczony życiowo,ale wiem na pewno-idx z tym na policję i działaj,nie pozwól sobą pomiatać i nie pozwól patrzyć na to dziecku.

wiem masz 18 lat :) ale dla mnie nie jest wazny wiek :) tylko słowa jakie wypowiadasz :)

Nie zasługujesz na to...tak samo jak Twoi rodzice nie zasługują na Ciebie,skoro pozwalają mu na to...ucieknij od niego,choćby dla dziecka,Ty jesteś starsza,jakoś wytrzymasz to psychicznie...ale dziecko takie rzeczy będzie już pamiętało do końca i na pewno odbije się to na nim jakoś :(

uciec ale dokąd ? chciałabym wygrac w totka chociaz 3 tys :) a byłąbym najszzcesliwsza na ziemi :) odrazu wynajem :) mały do złobka ja do pracy :)

Choćby do domu Samotnej Matki. Kiedyś coś o tym słyszałem...ale na Boga,nie pozwól dziecku na to wszystko patrzeć. Jak go ojciec zacznie "wychowywać" po swojemu to co on mu przekaże?? Żeby brał żonę za włosy i na glebę?? Twój synek nie może utrzymywać z takim człowiekiem najmniejszych kontaktów...naprawdę nie masz najmniejszego pomysłu gdzie się udać? Znajomy,znajoma,jakaś rodzina bliższa-dalsza?

rodzina odpada.... znajomi hmmm kazdy z dziecmi mezem nikt nie chce robic sobie problemu ... mam kolezanke u ktorej jest miejsce .... ale nie ma wody ani pradu :( mi to nie przeszkadza ja moge siedziec przy swieczce :) a wode za kazdym razem grzac w czajniku nawet przed kazdym myciem :P ale to nie sa warunki dla dziecka :( sad odrazu skoczy mi na dupe no i piotr ten kolega co pisałam wyzej on mowil ze chce ze mna byc .... dałam mu do zrozumienia ze nie chce byc z nim :( przyjał to jak facet czasem mi przywozi kase lub potrzebne rzeczy do małego ... nic w zamian nie bierze .... ale juz nie umiem zaufac :(

Łukasz jestes bardzo sympatyczny :P moze pogadamy na gg ?

Skoro chcesz :) 11192585 I nie jestem sympatyczny. Pozory mylą...he he ;)

jestes O.N.A??

Poszła już spać.

Dzis juz jestem ale tylko troszke :) bo obowiazki czekaja :P