Mój chłopak to doopek

Zaczęłam dorabiać w pubie wieczorami, wczoraj znowu byłam tam, własciwie nie jest to jakoś specjalne niebezpieczne miejsce ale róznie bywa. Poprosilam chlopaka by przyszedl do pubu i posiedzial ze mna, jako klient, przy okazji spedzlibysmy razemt roche czasu, bo przeciez nie non stop latam i piwo podaje. Ale on nie chcial, mowil ze zmeczony jest, bo rano w pracy byl na 6h i ze za caly tydzien niewyspany bo pracuje od 6.oo do 14.oo. Ja z kolei siedzialam i tam do 2.oo w nocy. Chcialam z nim spedzic troche czasu bo za bardzo nie bylo kiedy, a w dodatku kolo 1.oo w nocy robi sie troszke nieprzyjenie jak sama barmanka za barem i pelno upitych. Powiedzcie mi ilez mozna namawiac i blagac chlopaka zeby spedzil z wami troche czasu, kiedy on mowi ze jest zmeczony i woli w domu przed tv polezec. Wkoncu po namawianiu go przyjechal na godizne przed zamknieciem. Ale bl taki zniesmaczony i tak ziewal strasznie i oczy mu sie kleily ah straszne, moze jestem dziwna ale gdyby on robil w pubie i mnie poprosil bym przyjechala z nim posiedziec, to bym posiedziala, bo po pierwsze wiedzialabym ze wszystko u niego ok i po drugie bylabym z nim razem. A on chuj jeden tak mnie olal, po 3 latach znajomosci okazal sie dupkiem.

okazał się chujem, bo nie chciał siedzieć i się gapić jak roznosisz piwo? ee

PIwa nie roznoszę bo do baru podchodzą po nie, okazał się chujem bo nie chciał ze mną spędzić trochę czasu pogadać wiedząc ze przebywam w towarzystwie różnych pijanych ludzi. Jakby siedział ze mną przy nbarze, to by bylo tak samo jakbysmy sie razem gdzies wybrali.

do --> obyś też kiedyś musiał/a dorabiać na dwa etaty, po studiach jedna praca a wieczorem druga, i jeszcze zeby ci koles takie odpaly robil, zycze duzo kasy zdrowia i szczescia w milosci

nie rozumiesz ze zmeczony? ja jak pracowalam w wakacje od 7 do 15 to pod koniec tygodnia nie mialam juz na nic sily,mialam ochote tylko lezec przed tv pod kocykiem lub spac. nie jestes najwazniejsza.

Ze na tym forum sami niezbyt na umysle i zyciowo tez niezbyt eh

A ja pracuje od 7 do 15 i od 18 do 2.oo w nocy, DWA ETATY, a jak koles robi do 14.oo to mi nie gadaj ze taki zmeczony ze juz sie spotkac z dziewczyna nie moze, jakby tak bylo to by ludzie nigdy razem nie byli

Cóż za inteligentna odpowiedź Normalnie błyszczysz hehe :)))))))

jeszcze w przerwie miedzy 15 a 18 dorabiasz skladaniem dlugopisow, sory bez takich

Masz rację Twój facet to ciul:O i ja Cię rozumiem!

to co mam zrobić, ze mam dużo energii? Czasami po wyjściu z baru idę się jeszcze pokurwić troszeczke bo nie lubie sie nudzic

"wiedząc ze przebywam w towarzystwie różnych pijanych ludzi." sama wybierałas sobie prace, czemu on ma cie pilnowac ?

ty dziekuj swojemu za to ze jednak godzine przed zamknieciem sie zjawil i nie fochuj sie jak ksiezniczka bo nia nie jestes. w zyciu nie pomyslalabym zeby prosic o cos takiego swoja druga polowe bo w przeciwienstwie do ciebie potrafie zrozumiec ze ktos moze zle sie czuc, byc zmeczony itp a moje problemy to moje problemy i nikogo w nie angazuje

autorka jest dzieckiem wychowanym na bravo gril i innych durnych gazetach i w internecie..... to jest cos na zasadzie: "juz dwie godziny milczy, nie pisze sma, czy on mnie jeszcze kocha?". co za poojebany swiat........ dzieci rosna wszedzie.

tia ciekawe jakby jedna z drugą pisały gdyby były na miejscu autorki......... nie wiem czego oczekujecie od swoich facetów- może dobrej minety i żeby specjalnie nie nabałaganił i będzie cool ale normalny facet powinien dbać o swoją kobietę autorko twój facet to burak