Jak prasujecie ciuszki dla niemowlaka na prawej czy

lewej stronie? I czy muszę wyprać pieluszki tetrowe(oryginalnie zapakowane 10 szt) i flanelowe? A pościel(wkład) też prać?

kupę też sie bedziesz pytac na kafe?

lacznie z kocykami itd., a pieluchy to OBOWIAZKOWO! Prasowalam normalnie po prawej stronie.

dzięki to lecę prasować:) Tak o kupę też będę pisać obowiązkowo :P

pieluchy i tak zafajdane, nie nadazylabym z praniem :D Przeciez nikt pieluch nie podziwia, nie musza byc wyprasowane

nie pierz! Nie szalej! :D Kołdry i tak się nie używa do 12 miesiąca. Wypierz tylko koc, prześcieradła, ręcznik, kilka pieluch i kilka pierwszych ubrań. Później nie musisz tak strasznie na wszystko chuchać i dmuchać. Wyprasuj na lewej str. żeby nie pouszkadzać jakichś aplikacji na rzeczach maluszka. Pieluchy to raczej bez znaczenia na której stronie uprasujesz. I przede wszystkim: wrzuć na luz dziewczyno! :)

Tak też zrobię wrzucę na luz bo od tego prasowania mnie plecy bolą jak nie wiem...zastanawiam się do którego roku życia będę musiała wszystko prasować..?

Moj synek ma 3 miesiace i ja juz tak wszystkiego nie prasuje od okolo miesiaca, a prasuje tylko rzeczy, ktore po praniu sa zwyczajnie pogniecione (czyli tak samo jak mi i mezowi).

przez pierwszy miesiąc życia Małej prasowałam na lewej stronie, żeby ciuszki były miękkie dla skry Potem stwierdziłam, że pierdzielę taką robote i kupiłam suszarkę do ubrań konsensacyjną. W ogóle prasować nie trzeba, złożone na gorąco wyglądają jak wyjęte spod żelazka. A miękkie tak, że nawet żelazko im nie dorówna.

Ja prasowałam kilka miesięcy i to na lewej ale z tego względu ,że mój syn jest alergikiem.Wkładu nie prałam ale poszewki , prześcieradła i kocyki tak .Wszystkie ubranka nowo kupione które dotykają bezpośrednio ciała piorę do tej pory przed założeniem ponieważ wszystkie ubrania są zabezpieczane środkami chemicznymi i łatwo o podrażnienie .

Prasuj tylko wyjściówki, a ciuszki z lepszej mało-gniotącej się bawełny po prostu składaj w kosteczkę i będzie okej. :) Nie przejmuj się zbytnio. Prasowanie nie ma właściwości bakteriobójczych - bo to akurat załatwia pranie, a jedynie estetyczne. Zresztą jak wszystko ładnie roztrzepiesz po wyjęciu z pralki i równiutko porozwieszasz na suszarce, to po wyschnięciu nie będą prawie wcale pogniecione. Więcej z życia mała! :D

kompletnie nie prasowałam, chyba ze na wyjscie. nic KOMPLETNIE mu sie nie działo , strata czasu na prasowanie

kupuję takie co się nie gniotą

Nienawidze prasowac i staram sie tego unikac , nawet maz sam sobie koszule prasuje :) Malemu tez od poczatku niczego nie prasowalam tylko pralam moim zdaniem to wystarczy. Czy Wy naprawde nie macie nic do roboty tylko prasowanie ,dawniej matki ciuszkow dzieciom nie prasowaly i zyja :D Do autorki jeszcze materac wypierz zeby bron Boze nie bylo tam zadnych bakterii :D

jeszcze dziewczyna rzeczywiście upierze. :D Wyluzujcie kochane!

nie cierpie prasowania wiec robie to w ostatecznosci, rzeczy do chodzenia po domu w ogole nie prasuje:P

nigdy niczego nie prasowałam, nie prasuje i nie bede prasować, o co toczę wieczne boje z tesciową, bo ona wyprasowałaby wszystko łącznie z kotem, kotletem schabowym i srajtaśmą

hela z wesela - :D u mnie to samo...tesciowa prasuje nawet reczniki i majty :o

Do jagoda369 takie poczucie humoru to sobie zachowaj dla znajomych bo mnie to kompletnie nie rozbawiło... Zadaje pytania bo to moje pierwsze dziecko i nie wiem wszystkiego(może nie jestem tak wspaniałomyślna jak Ty,ale potrafię się do tego przyznać) Dzięki dziewczyny za wpisy i porady:)

Ja staram się prasować na lewej i też oczywiście bez żadnych zapachowych detergentów ani nic takiego ;) https://www2.braunhousehold.com/pl-pl/porady-domowe2/jak-dbac-o-ubrania2/jak-prac-i-prasowac-ubranka-dla-noworodka na tej stronie jest super opisane takie porady dla młodych mam :D