Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NAWRÓCONA

AMSTAF alias PITBULL- pieszczoch czy morderca?

Polecane posty

Gość o Boże
Tak, tu jest tylko jedna osoba. Założyła ten topik i od lutego rozmawia sama ze sobą pod różnymi nickami, tylko po to żeby Cię tu zwabić i wyrządzić przykrość. Udało się, po sześciu miesiącach. Teraz Tobą pomiata bo nie ma nic innego do roboty. Rozszyfrowałaś spisek. Gratulacje. Teraz napisz o tym do gazety, może też TV nakręci o tym film.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie mnie bawi rozsadna jak slodko sie unosisz :). Mysle, ze my powiedzialysmy na ten temat wszystko co mialysmy do powiedzenia i tyle, mnie sie juz nie chce z toba rozmawiac. Pozdrawiam i buzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zdaje sie, ze Rozsadnej braklo rozsadnych argumentow...hehe :D Oowieczka - napisz czy bylas na tych zawodach i jak Ci poszlo z sunia? Jestem ciekawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie brakło... ale.. trzeba wiedzieć , kiedy przestać... (jak to owią ...;) Szkoda tylko, że swoich racji bronicie tak zazarcie, nie przyjmując niczyich argumentów.. Nochyba, że obelgami... Taa zwłaszcza jesli ma się na forum ... \"plecy\" .. tak jak w zyciu... łatwiej... Mimo wszystko pozdrawiam i obyście po kilku latach nie zmieniły .. zdania....na temat.... cudownej rasy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werryyyyy
Właśnie wróciłam ze spaceru w czasie którego słodki amstaff rzucił sie na idącego na smyczy labradora, zrobiła się kotłowanina, właścicielka amstafa próbowała go odciągnąć rzucił się i na nią, dopiero własciciel labradora zdzielił go pieścią tego amstafa i pies dał się odciągnąć, oba psy poharatane, bardzo nieprzyjemne wydarzenie. Zal mi amstafow, ze jakiś głupi człowiek wymyslił tę rasę, ktora moim zdaniem nie powinna powstać, pies towarzysz, pies stróż, pies obronny, to wszystko tak, ale nie pies steorzony do walki z innymi psami, i mimp , ze zaznaczyłam , ze bardzo mi ich zal, nie pozwalam zadnemu zblizyć się do mojego psa, nie będę ryzykowała życia, czy też zdrowia swojego czworonoga. przyjrzyjcie sie tez, ze najcześciej z tymi psami wychodzą bardzo młodzi ludzie w okolicach dwudziestu lat, a nawet nastolatkowie, ze to jak kiedyś BMW, ulubiony atrybut dresa nie wspomnę, zero wyobrazni ,zero odpowiedzialności i coraz więcej nieszczęść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to wiem!! Mam amstaffa i wiem , co to za rasa, a le niestety inne \"doswiadczone\" właścicielki nie dadza nic złego powiedziec o ich pieszczoszkach.... Zwykle te cholernie pewne siebie osoby przeżywaja... okrutne rozczarowania.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj koles
ma amstafa, nienawidze tego psa, gdyby nie kaganiec, kilka razy roszarpal by mnie na strzepy, co za pierdolniety pies, gdy tylko mnie widzi wpada w taki szal ze dajcie spokoj, normalnie sie boje tego psa, niby lagodny, niby potulny, ale czasem ma takie odpaly. beznadziejna rasa a moze pies kolesia, sam nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Ci sie dostanie!! (do poprzednika) Hi! Hi!! zaraz się dowiesz że jestes szuja, kanalia,przygłupiasty i do tego psychopata.. Ja tez pozwoliłam sobie powiedziec PRAWDĘ o rasie i dostało mi się.... A swoja droga świetnie to ująłeś: na rasa ma napady....potrafi w sekundzie przeistoczyć się z uległego misiaczka w krwiozercza bestyjkę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i
"beznadziejna rasa a moze pies kolesia, sam nie wiem" a moze koles?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może by tak w końcu odpowiedzieć na pytanie zawarte w topiku? Bo mnie się widzi że jednak morderca, bezpieczny póki twardą ręką trzyma się go za pysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MILOSNICZKA
MORDERCA-HAHAHAHAHAHA MOŻE,ALE CHYBAA ZALIZUJĄC NA ŚMIERĆ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MILOSNICZKA
GOWNIAROM ZOSTAWIAC TAKIEGO PSA-BEZMYŚLNOŚĆ RODZICOW!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MILOSNICZKA
TE PSY SĄ MĄDRZEJSZE OD JAKIEJŚ 15-ETNIEJ DZIEWCZYNECZKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze :D alez sie naczytalam! I juz mialam napisac posta na pol strony, ale wiecie co? odechcialo mi sie ;) Do ostatnich kropek i kresek tylko w skrocie; nie masz pojecia ile kundli i O niemieckich gryzie ludzi! Tylko, ze rozglaszanie o amstaffach i pitach albo rotwielerach jest o wiele bardziej \"ekscytujace\" dla sluchaczy, czytelnikow i widzow, czyt. lepiej sie sprzedaje :P Pozdrawiam Was Nawrocona, owieczka, magdalenazet i Wio24 :) Dawno mnie tu nie bylo, ale jestem, zyje, mam sie dobrze i mam.. kilka nowych fotek, jesli chcecie ;) P.S. moj pieszczoch tez jeszcze nikogo nie zagryzl, ale puszczam go wolno tylko (tam gdzie nowe tereny i nieznane mi psy) w kagancu a chodze z nim na smyczy ;) Mysle, ze tak jest najlepiej dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo owczarek niemiecki dawno w Polsce z mody wyszedl - a media najczesciej mowia o tym, co akurat modne (zreszta juz ktos to zauwazyl i napisal w tym topiku wczesniej)... A jak tak sie poslucha np. wiadomosci we Wloszech, to sie okaze, ze czesciej tam mowia o zagryzieniach/pogryzieniach ze strony owczarkow niemieckich lub dobermanow (zwlaszcza w polnocnej czesci Wloch jest to czeste, a to dlatego, ze tam te rasy sa niezwykle popularne i lubiane - tym bardziej, im blizej do granicy z Austria...Wiem, bo bylam ostatnio 2,5 miesiaca i slyszalam na wlasne uszy o przynajmniej kilku takich wypadkach...:( W Polsce akurat trwa nagonka na pitbulle i amstaffy - i wcale mnie to nie dziwi - socjologia doskonale tlumaczy i wyjasnia dlaczego tak wlasnie sie dzieje. A jak ktos potrafi czytac tekst ze zrozumieniem, to zauwazy, ze osobiscie nie mowie o wszystkich amstaffach (bo normalne, ze nie moge reczyc za cala rase - tylko idiota moze myslec, ze to mozliwe!) wypowiadam sie w imieniu wlasnego psa, bo za niego akurat jestem jak najbardziej odpowiedzialna - powtorze po raz ostatni - to wlasciciel ksztaltuje ostatecznie charakter wlasnego psa! Nasz pies jest taki, jak chcemy, zeby byl! Nie tolerowalismy nigdy u niego przejawow jakiejkolwiek najmniejszej chocby agresji (co to znaczy, zeby pies nie sluchal wlasciciela i robil, na co tylko mu przyjdzie ochota?!) - dlatego zachowuje sie tak, jak oczekujemy od niego, zeby sie zachowywal (a on doskonale to rozumie! wie czego mu absolutnie nie wolno)...Sprawdzil sie juz w wielu sytuacjach - cala masa ludzi potwierdzila w swoich opiniach, ze jest to pies niezwykle pogodny i zrownowazony, nie zaatakowal nigdy nikogo - nawet innego psa! Dlaczego nie wolno mi ufac wlasnemu psu? Tylko dlatego, ze ktos tam ma na ten temat odmienne zdanie?! Nie namawiam ludzi (i nigdy tego nie robilam!!!) do kupowania tych pieskow w ciemno, bo sa slodkie i milusie (bo nie wszystkie takie sa!) - ALE O SWOIM PSIE CHYBA MOGE POWIEDZIEC, JAKI JEST? CZY KTOS TU MOZE ZNA MOJEGO PSA LEPIEJ ODE MNIE?! Mieszkam z tym zwierzakiem dzien po dniu, obserwuje (podobnie, jak on nas ;)) go i wiem kiedy, i co chce mi \"powiedziec\" (mowa ciala dziala tak w przypadku ludzi, jak i zwierzat, gdyby ktos tego nie wiedzial...) - moge przewidziec, co zrobi w danej sytuacji. MOGE,BO WLASNIE DLATEGO MOWIMY, ZE TO MOJ PIES...a nie np. sasiada obok... Swiat jaki jest, kazdy widzi - wystarczy sie rozejrzec po najblizszym otoczeniu kazdego z nas. Dlatego napisalam, ze \"staram sie przekonywac sama siebie, ze sa jeszcze na nim normalni, madrzy, uczciwi ludzie - a nie tylko same szuje i kanalie\"...(bo inaczej dawno bym sie juz chyba zalamala, patrzac na to, co sie na tym swiecie kazdego dnia dzieje...) MIALAM NA MYSLI SWIAT I LUDZI OGOLNIE, CALOSCIOWO - A NIE KONKRETNIE CIEBIE \"ROZSADNA\" - egocentryzm przez ciebie przemawia, skoro myslals, ze to moglo byc o tobie...Az tak mnie nie obchodzi twoja osoba - zreszta nie znam cie w ogole, skad moge wiedziec kim jestes i jaka/jaki jestes, zeby sie na ten temat wypowiadac...Moze ty tak robisz, nie ja. Wiec nie przypisuj moim slowom sensu, jakiego nie mialy, co? (a zreszta rob sobie, jak tam chcesz, w sumie guzik mnie to obchodzi na dluzsza mete. Mam ciekawsze sprawy do rozwazan...) Kazdy (jak mu sie akurat nudzi) moze sie cofnac do tego miejsca - i stwierdzic samemu, w jakim kontekscie takie slowa padly... END OF TOPIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka sam auwaga tyczy sie Ciebie Nawrócona tzn. czytaj od poczatku moje posty weź pod uwagę skąd wzięła się dyskusja itd. Uważam Cię za osobę b. lotnego umysłu, wydaję mi się tez że jesteś poważna.., więc do licza!! dlaczego piszesz, że mozesz ręczyć za niego , za swojego amstaffa??!! Dobrze wiesz jakie maja reakcje, popęd walki, jak błyskawiczne reagują! Nie powinno się za nie reczyć \"Tak spokojny piesek , Pani 3- letni synek może mocno się do niego przytulić, pobiegać i porzucać mu patyczek...\" Obie wiemy, że to totalna bzdura.. TE PSY NIE ZNOSZA DZIECI!! tylko tyle chciałam przekazac w tym topiku... A wywiązała sie ostra walka... Skąd.. nie mam pojęcia... I.. zastanawiam sie kto bardziej zażarcie broni swoich racji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie jestem.. takie siwry stad nie sa kasowane... Oni sie bezkarnie panoszą... Co do mojej gorliwości.. własnie taka zołza jestem i już... Jeśli chodzi o Mod to jestem pena, że znaaacie sie dobrze, albo Pani Mjest hmmm.. dziwna w swoich.... zamilowaniach tolerując na tym forum różne indywidua.. Szybko nie odpuszcę , a co??!! Z resztą, jak się okazuje, nie jedna tu jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Boże
Tak, a poza tym Elvis żyje - ukrywa się u mnie w piwnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Boże
:D :D :D :D Nie martw się, Jezus i rodzice i tak Cię kochają :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Boże
:D :D :D :D :D :D Przejrzałaś mnie... na wylot. Czy możesz mi jakoś pomóc??? :-( ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×