Pomocy zakochałam się...a mam już swojego faceta

Pomocy! Oco tu chodzi bo ja zgłupiałam już. Ten drugi jest naprawdę cudowny!:D:D:D Można się zakochać, boję się tego... Niewiem czy śmiać się czy płakać?? Jak się odkochać a może i nie...

zakochanie to jeszcze nie milosc, dziecko drogie... a skoro sie tak zaczelas za nim slinic, to znaczy, ze czasu ze soba za duzo spedzacie i sie podniecasz pierwszym wrazeniem. my ci nie mozemy pomoc, skoro jestes niedojrzala dziewczynka. my ci mamay cos kazac? jebnij sie kretynko:) rob co chcesz, zycie cie odpowiednio potraktuje.

PIERWSZE SPOTKANIA ZAWSZE SIĘ TAK KOŃCZĄ, JEZELI NAPRAWDE KOCHASZ SWOJEGO CHŁOPAKA TO SIE TYM NIE PRZEJMUJ PRZEJDZIE TAK SAMO JAK PRZYSZŁO,,,

Nie no piękny ten komentarz o śmierci powyżej...mam nadzieję że to usuną. .. Nie jestem żadnym dzieckiem. Mam 25 lat i mam męża którego nie kocham i proszę o poważne komentarze a nie jakieś wyzwiska

ma tak jak ty ;)