Przeszkadzałoby wam że łóżko waszego chłopaka pachnie trochę spermą?

Dla mnie w ogóle troche dziwny z ciebie przypadek. W łózku walisz konia, przed kompem walisz konia - masz w ogóle jakieś inne zainteresowania? I tak zwalisz, spuscisz sie i wszystko idzie w gacie? Nie jest to dla ciebie obrzydliwe? Mój pies, jak czasem gdzies poczuje sukę i potem grzmoci swojego misia, to go potem oblizuje z tej spermy i pisiora też sobie oblizuje, a ty siedzisz z obspermionymi gaciami? Co za fleja :/

mmnnvn - nie wiem ile stopni, nie mamy termometra;) ale mamy małe łóżko, jest ciasno, więc spimy wtuleni w siebie i w dodatku pod cieplą kolderka :)

--->"akbym wchodziła do sypialni i czuła tam od razu spermę" Ależ skąd, tak nie jest. Nawet jak się siedzi czy leży w łóżku to nie czuć. Tylko jak się przytknie nos mniej więcej w połowie długości łóżka to prześcieradło trochę czuć spermą Czy coś takiego by ci przeszkadzało? Pewnie byś nawet nie zauważyła

Weź po prostu używaj recznika do wycierania spermy i wtedy problem zniknie. Jesli to dla ciebie zbyt czasochłonne, to zwykły leń z ciebie

nie siadaj na to i nie dotykaj paskudztwa, o fuj

--->dfgdgddf A co robić z tym ręcznikiem jak nim już wytrę spermę? Położyć taki brudny na półce czy od razu do prania? Jak od razu do prania to bym potrzebował kilku takich ręczników

No bardzo jesteś czysty jak się spuszczasz w piżame i jeszcze idziesz w niej spać :/ FLEJTUCH i BRUDAS!

ja piernicze elefant hAHAHAHA ty sobie zarty robisz?? Chyba,ze masz na inie mariusz.. ?

Dziewczyny nie masz? Ile masz lat? Masz kota, albo psa, te zwierzatka lubią spermę. Albo sobie kup lalę w sex-hopie, która połyka i wylize Ci ptaka za darmo. Jeden tylko wydatek kupna a tyle korzysci. Nie zabrudzaj bielizny jak nią nie pierzesz. Masz kilka rozwiązań.

niektórzy faceci to naprawdę brudasy i śmierdziele, walą konia codziennie, a nawet chu.ja dokładnie nie umyją pod napletkiem, myj porządnie kutasa przynajmniej raz dziennie to ci nie bedzie nic smierdziec

a nie możesz po prostu przyłożyć chusteczki do żołędzi i go nią obwinąć ? przecież to wsiąknie... a potem pod prysznic, do zlewu ( jak jesteś takim leniem jak wywnioskowałam ) go przemyć? Chłopie tragedia z tobą jak to nie jest prowo to jesteś prawie najgorszym FLEJĄ jakiego znam :o Współczuje twojej przyszłej dziewczynie mnie obrzydziłeś do granic możliwości. :o

mi by to przeszkadzało, zresztą jak każdej osobie lubiącej czystość i nie lubiącej żadnych ludzkich 'woni' i czemu musisz walić konia w łóżku? nie możesz na chwilę zamknąć się w łazience albo w swoim pokoju i wytrzec go w cos? nie wiem jak można walić konia w bieliżmie czy w piżamie, w której się chodzi :| poza tym wątpię, że byś chciał mieć dziewczynę, której łóżko śmierdzi jej śluzem

Najczęściej masturbuję się w jednych spodniach od piżamy a jak się w nie spuszczę to zwijam je w kłębek (tym mokrym do środka) i to idzie do prania. Jeszcze się tą piżamą trochę wycieram. A potem zakładam drugą. A rano biorę prysznic. W takim układzie najczęściej łóżko nie ulega zabrudzeniu. tylko piżamy muszę często prać. I co, taka opcja ostatecznie jest do zaakceptowania przez was?

--->kkkrychaa Codziennie rano biorę prysznic i myję penisa również pod napletkiem, tak, że po myciu nic a nic nie czuć

A tyłek pewnie wycierasz przed sraniem, żeby papieru nie zasmrodzić?

--->"A tyłek pewnie wycierasz przed sraniem, żeby papieru nie zasmrodzić?" Tego pytania to z kolei ja nie rozumiem. Tyłek wycieram po sraniu a nie po sraniu. I papier przy tym wycieraniu oczywiście ulega zasmrodzeniu i zabrudzeniu ale zaraz ląduje w kiblu i jest spuszczany spłuczką

Ale chuja myjesz przed waleniem.

--->Ale ch*ja myjesz przed waleniem. A po co przed waleniem?

Ale może powtórzę: Najczęściej masturbuję się w jednych spodniach od piżamy a jak się w nie spuszczę to zwijam je w kłębek (tym mokrym do środka) i to idzie do prania. Jeszcze się tą piżamą trochę wycieram. A potem zakładam drugą. A rano biorę prysznic. W takim układzie najczęściej łóżko nie ulega zabrudzeniu. tylko piżamy muszę często prać. I co, taka opcja ostatecznie jest do zaakceptowania przez was?

Nie to nie jest do przyjęcia... tobie by nie przeszkadzało jakby od dziewczyny waliło np od okresu? :o

--->Nie to nie jest do przyjęcia... Co jest nie do przyjęcia? To, żeby łóżko waszego chłopaka pachnie trochę spermą? czy Najczęściej masturbuję się w jednych spodniach od piżamy a jak się w nie spuszczę to zwijam je w kłębek (tym mokrym do środka) i to idzie do prania. Jeszcze się tą piżamą trochę wycieram. A potem zakładam drugą. A rano biorę prysznic. W takim układzie najczęściej łóżko nie ulega zabrudzeniu. tylko piżamy muszę często prać. I co, taka opcja ostatecznie jest do zaakceptowania przez was? ????????

No a nie łatwiej ci się umyć po tym wszystkim albo przerzucić się na te chusteczki ?:)

O kurde, dobry temat:) Dawno się tak niespodziewanie nie uśmiałam w internecie! Widzę tu skłonność do Adasia Miauczynskiego):

o kruca. to rzadziej się masturbuj, będzie problem z głowy. przynajmniej jego część ;>

Ciekawe jak to się odbywa u innych facetów. Pewnie robią różne świństwa ale się nawet nie zastanawiają i nie mówią. Czytałem na jakimś forum, że np spuszczają się na dywan i wcierają. Do dopiero świństwo. A wy dziewczyny macie lepiej, możecie spokojnie przed snem się masturbować w łóżku, nie musicie się po tym myć ani wycierać

Masturbuję się leżąc w łóżku i wytryskuję na brzuch, po czym rozsmarowuję ręką spermę po brzuchu tak, że tworzy ona taką cienką warstwę i przyklejam do niej podkoszulkę -bo zwykle żeby było mi cieplej pod piżamą mam podkoszulkę. Potem kiedy budzę się rano zawsze mnie na początku zaskakuję, że tak ciągnie. Bo przez noc sperma wysycha i podkoszulka bardzo mocno się trzyma, tak że muszą ją odrywać. Jakoś nie zauważyłem, żeby to bardzo śmierdziało i tylko po jakimś czasie podkoszulka robi się w tym miejscu żółta (bo ogólnie jest biała). Czytałem kiedyś, że więcej facetów tak robi

pomuzcie mam 11 lat i tylko walenie gruchy mi w lebie. robie to 5-6 razy dziennie

a ja wale w pościel i co tydzień wymieniam i jest gitara :D

my naszczscie mieszkamy razem wiec nie mamy tego problemu...a posciel zmieniam co kolka dni

daj mu zeby sie na luzko nie musial spuszczac