kto z Was stracił przytomność i jak to się stało?

Jak miałam ok. 6 lat, to moje dwie kuzynki (jedna w moim wieku i druga 2lata starsza) miały wypadek na rowerze. I były całe w krwi. Ja nie chciałam na o patrzeć i spusciłam glowe w dol i jakos tam "bawilam się" wlosami xd i potem obudzilam sie na rekach u babci i cioci. Hehe zadzwonily po moja mame xd ;p

a ja po obudzeniu usłyszałam chociaż ja jedna lezalam na pooperacyjnej po kiku godzinach no i byla tam tylko pielegniarka " mozecie panstwo przyjechącjuz po te zwłoki leza w worku" bylam taka przestraszona ze masakra....:)

dziękuję wszystkim za tak liczne odpowiedzi! ja właśnie dziś straciłam przytomność,jednak nie trwało to moment, ale dłuższy czas, przestawałam słyszeć i widzieć, mama do mnie mówiła, jednak coraz ciężej mogłam się z Nią porozumieć, powtarzałam, że bardzo się boję, nic nie widziałam, powoli ogarniał mnie bezwład i dopiero wtedy zemdlałam. karetka zabrała mnie do szpitala. jestem chora, osłabiona i to pewnie dlatego, ale i tak zaniepokoiło mnie to, że to nie był przysłowiowy moment.

Jeszcze cos mi się przypomnialo.Zemdlałam podczas oglądania programu o odsysaniu tłuszczu z brzucha.Nawet moją rodzinę zdumiałam tym wyczynem,bo spadłam-dosłownie-z krzesła:-)

Pierwszy raz dostałem w łeb końcówką kabla od prodiża :O Myślałem, że już odejdę z tego świata... Kolejne utraty przytomności były powszechne, i już się do nich przyzwyczaiłem, ale pierwszy raz najbardziej boli

Z tym kablem,to taki makabryczny żart?

ja zemdlałam jak w gimnazjum kazali nam biegać w 30-stopniowym słońcu na 100 m. i jeszcze jak wzięłam silną tabletkę przeciwbólową. no nie wspominam przyjemnie.

Ja zemdlalam jak lekarz mi wypalal cieklym azotem kurzajke na palcu. Obudzilam sie na podlodze, nade mna stal lekarz i machal rekoma:P Przez chwile nie slyszalama co on mowi, troszke czasu to trwalo zanim doszlam do siebie