WPADKA?

tyle sie słyszy o wpadkach. Dziewczyna ma juz dziecko mimo, że dopiero jest nastolatką. gdzie leży wina? w niewiedzy? czy w liczeniu na szczeście, że ''mnie to nie spotka''. Spojrzmy prawdzie w oczy. Nie znam osoby ktorą biorąc regilarnie tabletki zaczła w ciąze czy też używając dobrych prezerwatych łącząc to ze stosunkiem przerywanym. W ciązę wcale nei jest tak łatwo zajśc. To powiedzcie skąd te wpadki????

Obstawiam niewiedzę, wiedzę szczątkową, wiarę w mity oraz "łut szczęścia". Totalny brak odpowiedzialności - dziewczyny mają czas by napisać na forum pytanie "czy mogę być w ciąży", ale już poszukanie przez google informacji na temat kobiecego cyklu, płodności czy antykoncepcji przekracza ich możliwości. To debilizm wtórny i nic tu nie pomogą lekcje wychowania seksualnego. A co do tego, że w ciążę dość trudno zajść - owszem, ale jeśli taka nastolatka nie wie nic o własnej płodności, nie zabezpiecza się, to prawie pewne, że będzie współżyć wtedy, kiedy będzie miała największą ochotę - czyli de facto w okresie najwyżej płodności. I zawsze moze się znaleźć w gronie 25-40% "szczęściar", zwłaszcza jak taka sytuacja powtarza sie przez 3-4 cykle. W końcu to młody organizm jest najbardziej "płodny".