Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasiaaasmutna19

Jak myslicie jak zachował sie moj chlopak wobec mnie??????????????????/

Polecane posty

Gość Kasiaaasmutna19

ok czy nie wporządku ? otoz kupil sobie dzisiaj garnitur buty kosmetyki wszystko go wynioslo okolo 900zł na wesele ...... dobze wiedzial ze nie mam w czym isc na wesele a mi nie kupil nic .. i jeszcze sie dziwil ze mam smutna mine na tych zakupach ....... (razem 3 lata , ja nie pracuje bo chodze do szkoly mam19 lat, on tak i nawet niezle zarabia 22 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomogl cos ci malego kupic ale
noc oz to jego kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jezeli uwazacie
ze powinnien cos kupic to za jaka sume????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghhghghg
przyzwyczajaj sie, bo potraktowal cie poprostu jak żonę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ghhghghg, no raczej nie :O Z żoną ma się wspólną kasę. Ja bym źle się czuła, gdyby zaproponował mi kupienie sukienki... jak jakaś utrzymanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIDAĆ DLA NIEGO JESTEŚ
piękna we wszystkim i uważa, że nie musisz nic nowego kupować, albo moze wybiera się na wesele bez Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego on miał ci
cokolwiek kupic ???? Ma cie utrzymywać? Skoro sie uczysz napewo utrzymują cie rodzice a jesli nie mozesz liczyc na pomoc rodziców to powinnaś sama zadbac o swoje ubranie Albo nie isc na wesele On moze ci jedynie jakis drobiazg kupic ,wisiorek czy bransoletke nie musi na ciebie pracowac a cos mi sie zdaje ze chcesz go naciagac na wszystko Współczuję mu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaaasmutna19
jak to jak zone?? ja nie chce zeby on tak mnie traktowal po slubie :( Artefakt_Diabła a myslisz ze za ile to nie wiocha bo ogladalismy takie za 3000 i byl dokladnie taki sam jak ten za 600 ....hmm uwazasz ze jak cos jest tansze to brzydkie przeciez mozna sie naprawde fajnie ubrac bez wielkiej kasy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariadna ...
Na jakiej podstawie uważasz, że nie da się kupić w miarę garnituru za 900 zł? Jest młody więc za wcześnie na snoba gangowego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no słuchaj słuchaj dalej desperatów z kafeterii oczywiście, że mógł Ci cos kupić, okazałby w ten sposób że o Tobie myśli i interesuje jego to jak się czujesz czy będziesz czuć na tym weselu. Poza tym powinien starać się dać Ci do zrozumienia, że mu na Tobie zależy. Oczywiście mogłabyś spróbować zarobić jakieś swoje pieniędze, ale kto wie moze mialaś, ale Ci się skończyły, ja niewiem, nie masz skończonej szkoły i nie chodzisz do pracy żeby było Ciebie na wszystko stać. Uważam, że zachował się nieładnie, ale może przyczyna tego taka jest (być może, bo niewiem na sto procent), że po prostu wydaje mu się że Ty i tak zawsze będziesz i już i nie widzi potrzeby się o Ciebie starać. Jakby miał gest, to by nie wydał 9 stów na siebie samego (co jest od cholery kasy na jedno wyjście), tylko np po połowie i to tak zupełnie bez interesownie, po prostu żeby zrobić Ci przyjemność. Bo dla normalnego faceta większą przyjemnością byłoby to że jego dziewczyna jest zadowolona niż on sam wystrojony w piękne piórka. A dla siebie i tak przecież mógł coś kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaaasmutna19
ej wiec naprawde uwazacie ze to bylo ok? bo ja poczulam sie strasznie......... moze dlatego ze jestem jedynaczka hmm niewiem ale wydalo mi sie to dziwne i hasmskie tak jakby nie chcial we mnie inwestowac bo chce mnie zmienic czy cos..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dajcie spokój co to takiego
Nie przesadzacie tak przypadkiem? Oni są już z sobą kilka lat i co by się stało, jakby jej fundnął sukienkę? Ładną sukienkę można dostać i za 80-100 zł, choćby jej dopłacił połowę, co w tym złego? A Wy od razu, że sponsoring itp. Poza tym jeżeli kocha się druga osobę to chce się sprawiać jej przyjemność, np. kupić coś fajnego i nie jest to utrzymywanie, ja bym dopłaciła chłopakowi albo kupiła jakby akurat był bez pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariadna ...
hmm .. no nie przesadzajmy ten za 3000 nie był taki sam .... Ale w tym wieku jeszcze nie widzisz różnicy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajne prowo
Ech , a może za każde zrobienie laski powinien dawać ci 20zł ? to byś zarobiła w tydzień na połowę sukienki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście że nie musi na nią zarabiać i jej utrzymywać, ale dlaczego wszyscy tutaj zawsze sprowadzają tego typu tematy do: - nie musi, - nie potrzebuje, - ma rodziców, - niech zarobi, - on zarabia i wydaje na siebie i miliony innych? wiadomo że nikt niczego nie MUSI, ja też nie muszę kupować prezentów na imieniny czy na święta dla rodziny czy kogoś tam, nie umrę jeśli tego nie zrobię ani nie pójdę do więzienia, niczego nie muszę, ale CHCĘ bo sprawia mi przyjemność gdy inni są z czegoś bardzo zadowoleni i jest bardzo dużo ludzi tego pokroju.... faktycznie jest bardzo łatwo o pracę dla 19-latki, ludzie po studiach nie mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dajcie spokój co to takiego
A po co się spierać jeszcze o cenę tego garnituru? Diabeł napisał to pewnie prowokacyjnie. Pewnie różnił się nieco materiałem, ale przede wszystkim marką (za nią tak naprawdę najwięcej się płaci i często przepłaca, ale mniejsza o to). Po co takiemu młodemu chłopakowi garnitur za 3000 ? Jeżeli ktoś zarabia 10 tys. / m-c to może sobie taki kupować, no albo wyjątkowo pozwolić na taki do ślubu. Poza tym według mnie lepiej mieć np. 3 tańsze każdy inny (jasny, ciemny) a nie wydać wielce 3000 i chodzić 10 lat w jednym i tym samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaaasmutna19
całkiem normalna dziewczyna 85-- no wlasnie mam podone zdanie do ciebie..np.widze jak moj tata zachowujesie w stosunku do mojej mamy zawsze daje jej pieniadze na ubrania itd.bo on jest szczesliwy jak jego zona pieknie wyglada i jest zadowolona a on nie dos ze mi nic nie kupil ..to zachowywal sie wobec mnie ordynarnie jak ja nie bylam zadowolona (i dawalam mu to odczuc)to on cos zaczal nawijac o samochodzie ze nie dlugo sobie kupi (za tydz.i ze nic go nie bedzie w tedy obchodzic ,taka rymowanke powiedzial co to oznaczala )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pain au hcocolat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pain au hcocolat
autorko nie widze najmniejszego powodu dlaczego o n mialby ci cokolwiek kupowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dajcie spokój co to takiego
No nie dociera... Przeczytaj co napisała Normalna dziewczyna ! Powinien sam wpaść na to, żeby zrobić przyjemność swojej dziewczynie, tym bardziej, że wie jaka jest jej sytuacja, nie ma jeszcze własnych pieniędzy. Mężczyzna, który kocha kobietę, szaleje za nią i ma głowę na karku oraz jaja - kupiłby swojej kobiecie to, co by sprawiło jej przyjemność, ona nawet nie musiała by prosić. Co innego jakby On zarabiał 600 zł, ale nawet gdyby to jeżeli by mu zależało na Niej, to kupiłby choćby drobnostkę. Jak pisałam wyżej sukienka to nie majątek. Nikt nie mówi o sukience za 500 zł bo dla mnie to przesada zresztą takie obnoszenie się przed ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokładnie, przeciez nie musialaby być sukienka za kto wie ile..... chce zrobić królewicza z siebie na tym całym weselu czy co? czy on nie przypadkiem z tych co to przed lustrem dużej niż baba? Znam ten typ trochę..... Kasia19 dobrze Ci radzę, zastanów się, z tego co piszesz to ten facet to jakiś gówniarz...i jeszze to że nieładnie się do Ciebie odzywał...co to ma być kurde, nie ma już facetów z jajami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariadna ...
Jasny garnitur to wiocha ... taki się nadaje na spacer po parku, a nie na wyjście .... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dajcie spokój co to takiego
A kto mówi, że jasny garnitur do teatru czy na koncert muzyki poważnej? Ale jak ktoś np. chodzi do kościoła, czy latem jak jest słońce zabiera rodzinkę do restauracji albo na wesele...nie uważam, aby to była wiocha ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariadna ....
Jak będzie kupował samochód też powinien kupić drugi dla niej? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariadna ....
Na wesele już nie .... do restauracji może być ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dajcie spokój co to takiego
Ariadna najwidoczniej Tobie facet też nic nie kupuje, by sprawić Ci radość, przyjemność i wylewasz tu żale próbując ironizować. Co ma głupia sukienka powiedzmy za 100 zł do samochodu za kilkadziesiąt tysięcy ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdss
"Poza tym jeżeli kocha się druga osobę to chce się sprawiać jej przyjemność, np. kupić coś fajnego" Jesli sie kocha druga osobe to nie traktuje sie jej jako sponsora. Dziewczyna poszla z nim na zakupu z przekonaniem ze on jej cos kupi i budulka czuje sie okropnie bo facet nie wydal na nia pieniazkow tylko na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×