Najohydniejsza rzecz jaką zrobiło Wasze dziecko

Mój syn zeżarł żywą dżdżownicę. Myślałam ze żartuję ale on za chwile zwymiotował, oczywiście dżdżownicą która jeszcze się ruszała. A co było numerem jeden u Waszych dzieci?

Jak małą była pampersowym niemowlakiem to postanowiła się sama przewinąć po zrobieniu kupki... po czym stwierdziła że to fajna plastelinka :D:D:D:D:D

Ja mogłabym się wypowiedzieć w imieniu mojej mamy ale lepiej nie...

Mamy psa, labradora, suczkę. Dzieciak wyprawia z nią wszystko a dla psa najwyraźniej się podoba. Jak miał jakieś 9 miesięcy zostawiłam ich na chwilę samych w pokoju, wracam i co widzę? Mój dzieciak ssie naszą suczkę, myślałam że padnę :D

Mój maly jeszcze nic nie wymyślił strasznego, ale za to mój brat miał wiele ciekawych pomysłów... np. wrzucił w zimie kulkę śniegu do skrzynki na listy :/ nawet się nie zastanowił, że wszytskie kartki i listy w środku najpewniej się rozpłyną... Kiedyś postawił sobie elektryczną zabawkę robota z kółeczkami na głowę (a miał bujne loki) i trzeba było nożem odcinać włosy na czubku głowy bo nie można było odczepić zabawki :D

Korniś nie ma jeszcze nic specjalnego na swoim koncie. Jakiś czas temu napchał sobie do paszczy wiskasa suchego ale mu nie smakowało bo pluł po całej kuchni tym... A 2 tyg temu zakosił poidełko chomika i chciał mu wypić wodę.