Dziewczyny które odwołałyście ślub lub porzuciłyście faceta

po wielu latach - jaki macie znak zodiaku? jeśli znacie takie, podajcie ich imiona ;) może uda nam się stworzyć małą statystykę ;)

a co ma piernik do wiatraka :P

pierdol sie

rozmyśliłam się na 3 tygodnie przed ślubem wcześniej 3 lata razem, 2 lata wspólnego mieszkania poznałam innego

mnie facet porzucil kilka miesiecy przed slubem po 6 latach wspolnego życia. i chwała mu za to :)

podszywaczowi wyżej dziękuję za życzliwą interwencję :P magda jest odważna ;) ja znam przypadek trzech dziewczyn LWIC, które odwołały ślub/rzuciły po wielu latach :D i dwie RYBKI :) jedna odwołała, druga rzuciła a to już miał być ten ;)

Ja rozstałam się z moim po 5,5 roku. Byliśmy narzeczeństwem, miał być ślub. On okazał się nie taki :( Dobrze, że teraz a nie po...

zawsze lepiej dowiedzieć się czegoś zanim wyjdziesz za tę osobę... ale jaki masz znak zodiaku?;)

Mój ex był i jest świetny. Nic mu nie mogę zarzucić. Po prostu trafił swój na swego. Jak pierwszy raz zobaczyłam męża wiedziałam, że ten i żaden inny. I nie potrafiłam z tą świadomością wyjść za innego... bez względu na to ile z nim przeżyłam. Rodzice się do mnie nie odzywali przez 2 lata.

waga Tylko nie za bardzo rozumiem, co to ma do rzeczy. Ludzie rozstają się z różnych powodów...

skoro tworzymy statystykę to właśnie w celu dowiedzenia się, czy istnieje grupa dziewczyn najbardziej podatnych na tego typu akcje, czy nie.. magda, dobrze zrobiłaś, nie byłabyś szczęśliwa w tym małżeństwie skoro zdążyłaś poznać kogoś innego, a były pewnie też już jest z kimś innym. Szkoda, że Twoi rodzice zareagowali tak nerwowo

Szczerze mówiąc nie wydaje mi się, żeby znak zodiaku miał jakiś wpływ na to, czy jesteśmy bardziej skłonni do rozstań, czy nie. Tu chyba bardziej chodzi o zgodność pomiędzy dwoma osobami, niż znak zodiaku jednej z nich.

A może być po krótkim związku? :D 4 miesiące przed ślubem zostawiłam go. W ogóle głupia byłam, że się zgodziłam na zaręczyny. Mama szczęśliwa była po naszym rozstaniu :D Magda Wodnik.

ja zerwalam zaręczyny, bylismy razem pol roku i sie zareczylismy, wiec bez sensu :/ moj znak to Lew :)

Widzisz.. problem był taki, że ja i ex to byliśmy skazani na siebie od dziecka. Moi rodzice i jego rodzice to najlepsi przyjaciele. I tak jakoś nas zawsze pchali do siebie. Pamiętam jak miałam 15 lat a ex 21 to jego rodzice mówili (niby żartem), że on nie ma dziewczyny bo czeka, aż ja dorosnę. :O Niemal na siłę wepchnęli mi go na połowinki w liceum (ja 17 on 23 lata). I tak się zaczęło. Lubiłam go. Naprawdę bardzo porządny facet. Mam z nim wiele dobrych wspomnień. Pierwszy pocałunek, pierwszy seks. Nigdy się nie kłóciliśmy. Byliśmy razem 5 lat (2 lata chodzenia ze sobą, po maturze zamieszkaliśmy razem 3 lata) i nie pokłóciliśmy się ANI RAZU. Wszytko było takie grzeczne. Brakowało mi w tym ognia. A jak zobaczyłam mojego obecnego męża to od samego patrzenia stawałam w płomieniach. Jak powiedziałam, że ślubu nie będzie to ex wyszedł i nie było go przez 3 dni. W tym czasie się wyprowadziłam. Rodzice powiedzieli: "albo zmądrzejesz i na kolanach będziesz błagała D. o wybaczenie albo przestajesz być naszą córką". Ex nikogo nie ma a to już prawie 4 lata. :(

coś w tych Lwicach jednak jest, ja to wiem:P

magda baran, Twoi rodzice nie powinni stawiać sprawy na ostrzu noża. Prawda jest taka, że gdyby nie obstawali przy tym, że koniecznie macie być razem i nie wsadzili Ci go na półmetek to duże prawdopodobieństwo, że nei bylibyście razem i chłopak poznałby kogoś innego, kto byłby pewny swoich uczuć do niego. szkoda chłopaka, fakt, ale to nie rodzice powinni wybierać partnerów swoim dzieciom

Albo w lwach - mój ex to lew :) Może to nie jest wina naszych znaków zodiaku, tylko doboru jednego znaku do drugiego?

miesiąc przed ślubem odwołałam go, przygotowania były pełna parą, okazało się że mnie oszukiwał, nie był szczery,i pił, tak się składa że dzisiaj pracujemy w jednym zakładzie.Jest przykładnym dobrym mężem a ja trafiłam na pijaka, jestem 4 lata po rozwodzie i wciąż sama.

Uciekająca panna młoda:D A może za bardzo sie spieszyłyście, albo chciałyście wziąć ślub bo tak wypada i już pora?

Ja miałam wziąć ślub bo "tak wypada". Jaki pisałam: 2 lata chodzenia ze sobą 3 lata wspólnego mieszkania Dla wszystkich naturalne było, że następnym krokiem powinien być ślub. Ja też... do chwili, aż zrozumiałam, że nigdy tak naprawdę nie byłam zakochana. Kochałam i kocham nadal exa całym sercem. Ale 5 lat zajęło mi zrozumienie, że nie tak powinna wyglądać miłość między kobietą a mężczyzną. Kochałam go jak brata albo najlepszego przyjaciela... nie jak kochanka. Próbowałam mu to wytłumaczyć... Powiedział, że nie rozumie bo on nigdy nie widział we mnie siostry tylko kobietę, kochankę i matkę swoich dzieci. Nawet jak miałam te 15 lat. :O Po roku od rozstania zadzwonił i zapytał czy chcę pralkę lub coś innego z naszego wspólnego mieszkania. :) Był nawet miły dla mojego męża i pomagał mu nosić moje obrazy (obrazy, które kupiłam jak mieszkałam z exem i które zostawiłam przy przeprowadzce). Utrzymujemy kontakt. :)

brożekzdupypierożek czytam Twoje rozne wypowiedzi i stwierdzam że mi się podobasz :D ile masz lat?;)

Byk-3 dni przed ślubem.Najlepsza decyzja w moim życiu:)

magda, były pokazał klasę, masz szczęście do facetów najwyraźniej ;) są tu jeszcze jakieś "złe kobiety"? :)

anastazja, Tobie też odwagi nie zabrakło :) poznałaś innego czy sobie przemyślałam to i owo?

"bo to zła kobieta była P"-nie poznałam innego,po prostu zrobił coś co mnie skłoniło do odwołania ślubu.Sama się zastanawiam skąd miałam tyle odwagi,hehehe.

blizniak odeszłam po ponad 5 ltach odwołam wszyko poznalam innego dzis szczesliwa :)

anastazja, faceci czasami zachowują się jakby byli odmóżdżeni, jak dziewczyna zaręczona lub niedługo do ślubu to jeszcze nie znaczy, że można robić co dusza zapragnie. Wiem, coś o tym. Jak się babka wkurwi, nie ma bata, ale warunek jest taki, że nie może być desperatką nie marzącą o niczym innym jak o białej sukni i złotym krążku na palcu.

"bo to zła kobieta była P"-on akurat wtedy był "odmóżdżony" ,bo pod wpływem alkoholu.Ale od razu piszę,że nie było to związane z inną kobietą.

ja nie miałam wyjścia i musialam odwołać nasz ślub.coś mu do głowy strzeliło i zechciał wolnosci:O mam kolezankę Baśkę strzelca i musiała zrobić to samo z tego samego powodu:O