ZWIĄZEK - stara a MILION PYTAŃ

Mam 25 lat. Niedawno weszłam w nowy związek. Boję się,ze znów się przejadę, ze znow nic z tego nie bedzie. Moze dlatego sama jestem dosc powsciagliwa w okazywaniu uczuć. Powiedzcie o zachowaniu mojego chłopaka. Widujemy się 1-2 razy w tygodniu. Podczas spotkań jest super, dogadujemy się, planujemy wspolną najblizsza przyszłość. Jednak w trakcie tych dni,gdy się nie widzimy on się nie odzywa. Ani sms, ani tel. CZasem rozmowa na gg, ale to ja muszę zagadać pierwsza. Mimo ze jest fantastycznie jak nie jestesmy razem to nie padły czułe slowka typu "kochanie, skarbie itp. Co myslicie o achowaniu mojego chłopaka?

prostactwa i głupoty nie znoszę, podszywaczu

proszę o poważne odpowiedzi i rady

A mi się wydaje,ze on jeszcze nie jest pewien swoich uczuc

On jest niedojrzały. tacy nigdy nie dorastają:D Tylko sobie krzywdę zrobisz. Zobaczysz.

Dlaczego uważasz, że jest niedojrzały?

poczekaj, zobaczysz jak bedzie dalej

Wiesz - nie każdy ma taką samą potrzebę okazywania czułości jak i nie każdy takiej czułości potrzebuje.... jedno jest pewne - pod tym względem trzeba być dobranym, bo inaczej wcześniej czy później ludzie się rozejdą, dlatego że osoba potrzebująca dużo ciepla nie wytrzyma długo z 'soplem lodu'

weszlas w ten zwiazek ;) Daj Wam czas ;) Troche dziwne, ze juz rozmawiacie o przyszlosci...

Mówisz, że to nowy związek. A ile już trwa? Krótko, ale już gadacie o wspólnej przyszłości? To i seks pewnie uprawiacie. A wtedy chyba są te czułości, prawda? Jak można je okazywać nie będąc ze sobą bezpośrednio? Pisanie w SMSach takich rzeczy uważam za niedojrzałe właśnie (szczeniackie). Pewne słowa należy mówić tylko twarzą w twarz, żeby wciąż miały swoją wartość.

Nie uprawiamy seksu. Czułośc - czyli pocałunki, przytulanie. Znamy się od kilku meisicecy, ale w zwiazku ejstesmy od miesiaca.

Tylko mi chodzi o to, że smsy sa takie "suche" albo ............ nie ma ich w ogole.