Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmęczony jak diabli

Moja żona nic nie robi!!

Polecane posty

Gość wspolczuje
napusc na nia, znajmoych rodzine niech wpadna z niespodziewana wizyta... moze jej glupio sie zrobi... przez jakis czas nie tykaj nic w domu i rob tak jak ona moze zobaczy ze cos jest nie tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak już mnie ta sytuacja wk.urwiła, że nie będę sprzątaczki zatrudniał, żeby księżniczka mogła robić cały dzień ch.uj wie co!" prowo :D albo inna wersja ;) Kolego brakuje ci "jaj" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neapolitana maks
je bez kitu jak przeczytałam twój post to jakbym czytała o swoim starym:) mężu w sensie... ale on nie ma depresji - on tak od urodzenia:( niereformowalne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhjjjj
tyż mam depresje - pier dole nie robie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfzfdsafs
chciałes zone to zapierdalaj, bo dostaniesz opierdol ze za malo zarobiles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczony jak diabli
Jeśli ona ma depresję to ja jestem o krok od samobójstwa. :O Ja mam wrażenie, że ona nie rozumie dlaczego ja się denerwuję. Jej chlew nie przeszkadza. Co z tego, że nie ma obiadu. Ciastka są. Uważa, że moje zachowanie jest wyolbrzymione i cała sprawa pt. "sprzątanie-gotowanie" jest tak nieistotna, że nie ma o co robić dymu. Według niej to ja mam problem i na siłę wyszukuję powodów do kłótni. Wczoraj kłótnia zaczęła się od tego, że wracam po pracy a ona jeszcze w pidżamie. Od rana. Pytam - co jemy? Ona, że mogę sobie zrobić kanapkę bo ona nie ma czasu mi zrobić bo musi lecieć się kąpać i ubierać bo się z siostrą umówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W coś takiego naprawdę trudno uwierzyć.Bywa jednak tak że w ciężkich chorobach psychicznych występują takie rzeczy jak zaniedbanie higieny,otoczenia.Może być depresja równie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
Mój znajomy ma podobną zonę, ale nieco lepszy model, bo sprzata :D Dziecko oddała do żłobka, żeby nie musieć gotować obiadów. A do przedszkola nie chcieli go przyjąć, bo nie potrafiło sikać na nocnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta osoba jest zwykla fleja i l
eniem i kurwa nie ma depresji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie kasia jedna
mój kolega też ma taką żonę :-| Co gorsza potrafiła nas zaprosić w gości, przychodziliśmy, a od drzwi jej mąż przepraszał za gnój, bo nawet nie ogarnęła (o sprzataniu nie mówiąc) a jemu nie powiedziała, że mamy wpaść. Raczej ich już nie odwiedzamy, bo nam żal kolegi, że musi się za nią wstydzić, bo ta oczywiście problemu nie widzi. Słowo daję, sama nie jestem pedantką, ale jak mi się stolik pod kawą lepił to mnie mdliło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczony jak diabli
Ma 25 lat. Nie pracowała. Jest zadbana. Lata do fryzjera, kosmetyczki, na ciuchy i kosmetyki wydaje fortunę. Muszę iść popracować. Zajrzę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według mnie doszukiwanie się depresji jest usprawiedliwianiem tej dziewczyny. Mam kuzynkę, która też nawet wokół siebie nie zrobi, do pracy nie chodzi, bo się nie opłaca, śpi do 12 a kładzie się o 20 i robi dym jak ktoś głośniej gada lub TV ogląda. Niestety takie osoby się zdarzają. Autorze zastanów się nad rozwodem ona nigdy się nie zmieni, pewnie jej rodzice cieszą się, że pozbyli się takiego pasożyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123456789....
po prostu twoja kobieta znalazla sobie jelenia od pracowania, gotowania i sprzatania :D a ty glupi jestes ze tak sobie pozwalasz. podzial obowiazkow w domu powinien byc rowny a jezeli ona nie pracuje to powinna przejac przynajmniej 80% tychze obowiazkow. zagroz jej rozwodem moze to pomoze. ale ja na twoim miejscu zaczelabym ja traktowac jak powietrze tzn jak sprzatasz, sprzataj tylko swoje rzeczy, swoj talerz umyj jak zjadles, pierz tylko swoje rzeczy, porzadkow typu - wycieranie kurzu, odkurzanie - nie rob tego wcale. wiem ze dla ciebie to bedzie dosyc bolesne bo lubisz miec czysto ale jakos postaraj sie tak przezyc dluzszy czas z uwagi na nia. acha jeszcze jedno, skoro ona nawet ma problem zeby wyjsc do sklepu to jak ty robisz zakupy rob je tylko dla siebie, nie spelniaj zadnych jej zachcianek typu ciastka, napoje itd. jak cos chce niech sama po to idzie. jak jej glod do dupy zajrzy to na pewno sie czegos nauczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lata do fryzjera, kosmetyczki, na ciuchy i kosmetyki wydaje fortunę" świetną ocene sobie wystawiłeś jako mąż tym bardziej że wam sie nie przelewa ... Piękny obraz faceta nie mającego swojego zdania ,jęczącego jak to mu zle i niedobrze ze swoją żonką Na miejscu tej kobiety , wydoił bym cię do cna a pózniej kopnął w tyłek ;) jak już jechac to lepiej po całości ... 10 tysi w tą czy w ta chyba nie czyni róznicy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale może ja powiesz że chyba musi iść do psychiatry, bo obawiasz się czy nie ma depresji ,to może zacznie się starać byle nie iść do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz dojść z nią jakoś do ładu bo qrde co to znaczy że tyrasz jak wół a ona siedzi i opierdziela się w najlepsze za twoje pieniądze tak poza wszystkim.Przecież przyjdzie pewnie czas na dziecko i będzie trzeba przy nim robić.Nie rozdwoisz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiadam autorowi bo nie czytałam całości . Ja na Twoim miejscu postawiłabym jasne warunki : albo zaczniesz dbac o dom (pranie, gotowanie, sprzatanie) tak jak wszyscy normalni ludzie i/lub pójdziesz do pracy albo KONIEC-ROZWÓD Przecież tak sie nie da dłużej...Pomyśl czy chciałbyś mieć dzieci z taką kobietą? Byłyby biedne:( Odetnij jej dostęp do telewizora i kompa bo inaczej z nią nie można. Pozdrwiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież przyjdzie pewnie czas na dziecko i będzie trzeba przy nim robić.Nie rozdwoisz się." podejrzewam że autor i te obowiązki przejmie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość y5u3iu
Mysle ze powinienes nie dawac jej pieniedzy na nic, nawet na jedzenie. Na jedzenie dasz jak posprzata. Powiesz ze Cie nie stac na gosposie a chcesz miec czysto. Albo dasz jej albo gosposi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanibal boy
kochasz ją? dlaczego z nia jestes? co cie przy niej trzyma? bo jesli lozko czy uroda to jestes jej wart :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładny cyrk
wziełeś sobie za żonkę księżniczkę ale z tych flejtuchowatych, co weźmie się ubierze, umaluje, uperfumuje ale w każdej innej kwestii jest fleją.... znam takie dziewczyny, do przesady dbają o wygląd ale w codziennym życiu to straszne fleje, nei sprzątają mieszkania, łazienki itp, dbają wyłącznie o pozory i wygląd, coś w stylu Joli Rutowicz o wygląd i duperele dba a cała reszta dla niej nie istnieje aż dziw że faceci mogą być tak tępi że taka brudaska przykryta pudrem potrafi ich zwabić skąpym ciuszkiem i brudnym paznokciem pokrytym tipsem chciałeś ładnej dupy no to ją masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×