Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MałaMiToja

MÓJ SĄSIAD.....

Polecane posty

Gość żółta zasłonka
Piszecie prostackie teksty typu sama tego chce,sytuacja ją cieszy. Z czego to wywnioskowaliscie? Pomyslcie przez chwilę zanim coś napiszecie i poprawicie sobie samopoczucie. Normalnie wstyd za Was wszystkich! Zachowujecie sie jak banda rozjuszonych zwierząt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Typowi Polacy"- taaaaaak. Takie wyjaśnienie zawsze mnie rozwala :D Ależ ja doskonale rozumiem sytuację, w jakiej autorska się znalazła. Tylko dziwi mnie jej typowa "nastoletnia" rozkmina w stylu: "Nie bardzo wiem o co chodzi....troszke mnie dziwi ta sytuacja i krępuje....Może zle to odbieram ...może on tylko lubi ze mna rozmawiac...? Chociaż wczesniej jakos skoro do rozmów nie był...a teraz taka zmiana? Jak to rozumiec?" A MOŻE FAKTYCZNIE TYLKO LUBI Z TOBĄ ROZMAWIAĆ?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żłółta zasłonka
Bo widocznie autorka uważa ,że to zachowanie nie jest naturalne. Sama napisała ,że wczesniej mówili sobie tylko "czesc" ,a znają sie cztery lata. A teraz aż taka zmiana. I to ją krępuje.Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMiToja
No ale muszę się przyznać do wpadki jak kiedyś byłam w piwnicy i dopadł moje kakaowe oczko a na koniec mnie...obsikał i powiedział że jestem piękna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółta zasłonka
Zastanawiam się co jeszcze wymyslisz podszywaczu ,bo autorka z pewnoscia tego nie napisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynkoska 23
równiez uważam, że polacy sa beznadziejni ( sa wyjatki oczywiście) ale mieszkam teraz za granica i jestem w szoku, wszyscy usmiechnięci, skory do pomocy, u nas jest cos okropnego, każdy nafuczały, patrzy tylko jak tu komus nóz w plecy wbic..nie możemy spać bo sasiad ma nowy samochód, wsciekłość zalewa nam oczy bo koleżanka kupiła sobie nowy płaszczyk...zreszta wiadć to nawet na polskim forum...zero kultury, chamstwo, mnóstwo seksu ukazanego w obleśny sposób, zero normalnej ludzkiej serdeczności...porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółta zasłonka
Ja bym napisała tak:w ostatnie popołudnie zrobiłam mały eksperyment z kabaczkiem.Przyszedł sąsiad i zaproponował dwa baty na co chętnie przystałam zwłaszcza iż po poprzednim eksperymencie z dynią czułam się trochę luzna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak kurwa, jacy Ci Polacy wszyscy źli, zafochani, i nieżyczliwi. I zawsze takie opinie padają z ust Polaków, których łaskawy los obdarzył mieszkaniem za granicą i już zapomnieli, skąd pochodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żłółta zasłonka
Ostatni post (podszyw) bardzo smieszny...haha. Normalnie masz talent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółta zasłonka
fioletowy widelec- oburzyło cie to ,że Polacy są źli? weź proszę przeczytaj posty jakie napisali forumowiecze w odpowwiedzi na tekst autorki. Powiedz czym sobie zasłużyła na wyzwiska? A nawracjąc do innych krajów. Kiedyś byłam w Niemczech w restauracji spotkałam tam kelnerkę Polkę jak zobaczyła ,że równiez mówię po Polsku to patrzyła na mnie tak jakby miałą mi łeb ukręcic. Chociaz spotkac rodaka w obcym kraju powinno chyba cieszyc prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynkoska 23
Mój szwagier pojechał do pracy do Austrii, w hotelu mieszkał z Austriakami, Niemcami, Ukraińcami i było ok, do pracy przyjechało dwoch polaczków, zamieszkali z nim w pokoju i okradli kilka osób, nieźle co...wszak mamy za granica opinie pijaków i zlodziei, chyba sobie na to jakoś zapracowaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nooonieeeeeeeeeeee
Autorko i po co zmieniłaś nick na żółta zasłonka??? Ewidentnie widac, ze to znowu Ty, tylko pod inna nazwą :) Nerwy puściły i pseudo zmieniła, hahhahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie tak jakby kobieta napisała ,ze to ona zagaduje sąsiada a nie odwrotnie. Przecież wyraźnie pisze, ze stara sie unikać itp. zasłonka no własnie stara sie ;) a nie rozwiazuje problem ... czy naprawde az tak trudno , podejsc do tego chłopaka i poprosic o chwile rozmowy , szczerej rozmowy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr
dla autorki ta sytuacja może być "dziwna" i wcale nie taka łatwa do rozwiązania bo: przecież sąsiad z nią tylko kulturalnie rozmawia i stara się być miły można tak tłumaczyć zachowanie a może kombinować jak tutaj autorkę zmiękczyć metodą kropla drąży skałę. Bo co ma powiedzieć "spier..." no niby dlaczego przecież on tylko kulturalnie rozmawia a autorka sobie tylko wymyśliła jakieś 149 dno. Szczerze to nie wiem co tu poradzić może niech autorka poprosi jakąś siostrę, brata czy inną zaprzyjaźnioną osobę żeby popatrzyła na zachowanie owego sąsiada i powiedziała czy autorka sobie wymyśla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr
"czy naprawde az tak trudno , podejsc do tego chłopaka i poprosic o chwile rozmowy , szczerej rozmowy !!!" eee nooo nawet bardzo :D "cześć zauważyłam że ostatnio się strasznie często na mnie gapisz i mnie zagadujesz czy chcesz mieć jakiś romans ??" no wiem są osoby które nie miałyby problemu żeby się zapytać prosto z mostu a inne będą kombinować na około. No i potem pojawi się na kafe temat: "sąsiadka przyszła do mnie na dziwną szczerą rozmowę a ja tylko chciałem być miły i teraz żona ma do mnie pretensje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółta zasłonka
Dodam że czytając wasze posty omal nie spadłam z krzesła ale na szczęście kabaczek na którym siedziałam mnie utrzymał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo co ma powiedzieć "spier..." dokładnie tak , jesli zależało by jej na zerwaniu znajomosci ... Ale widocznie owa znajomosc to tzw "w to mi graj " ;) To że chłopak jest miły , nie ulega watpliwosci :) Stara sie rozmawiac po sasiedzku :) mozna brac tez taka ewentualnosc ze po prostu mu sie autorka podoba co nie oznacza wcale ze miłe słowo , usmiech rzucony w jej strone krzywdzi w tym momencie kogokolwiek , ot miły gest ... To ze autorka w tym momencie mysli ze on takim gestami widzi ich juz razem w pozycji 69 to juz inny problem , natury nadwyręzonej i bujnej wyobrazni ... naprawde ciezko jest ocenic sytuacje majac tak mało szczegółow a tym bardziej sytuacji widzianej tylko i wyłacznie z perspektywy jednej z zainteresowanych stron .... reasumując jedno jest pewne ... nie podoba sie kolezance cała sytuacja ? Niech idzie i pogada o niej z sasiadem , sprawa napewno sie rozwiąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółta zasłonka
Któś tu napisał weź mu powiedz spierdalaj wyzwyj od hujów. To idiotyczne. Bo przeciez autorka napisała ,ze to są grzeczne rozmowy ,zagadywanie przy każdej okazji. Napisała ,że chce by ograniczało sie wszystko do słowa "czesc" Unikanie nie pomaga. No troche byłoby dziwne gdyby prosto z mostu walneła tekst jak napisałam wyżej. Oczywiscie różnie można to odbierać tak ,ze lubi z nią rozmawiać lub tez tak ,ze próbuje ja poderwać. Jednak to nie zmienia faktu ,ze ona nie chce by on ja zaczepiał. I własciwie jej sie nie dziwię bo nawet gdy bedzie z nim rozmawiała normalnie to zaraz znajdzie sie któś kto stwierdzi ,że mają romans. Co gorsza ,ze to ona go podrywa. Tak przeciez czesto sie zdarza,ze osoby niewinne niczemu są oskarżane. Moim zdaniem najlepszym wyjsciem bedzie dalsze unikanie z czasem to sie znudzi i facet zrozumie,ze ona nie zamierza z nim rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółta zasłonka
Włąśnie się skasztaniłam.Przepraszam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółta zasłonka
Skoncz już z typ podszywaniem .Jesteś żałosny! i mało zabawny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam będę się upierać, że gdyby jej to było wszystko obojętne i nie chodziłyby jej po głowie różne dziwne rzeczy, to po pierwsze, nie było by tego rozwazania "co on ma na myśli, a może to zwykłe cześć", po drugie nie było by tego tematu. Reasumując. Gdyby autorka miała na to wszystko wyjebane, to nawet by się nad tym nie zastanawiała, skoro "nie ma nad czym". A skoro ona widzi w tym jakiś problem, więc powinna szukać rozwiązania, ale w samej sobie :O I zasłonko już możesz przestać udawać ze ty to nie autorka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółta zasłonka
Dodam że każdej wiosny biegnę z kamerzystą do zoo i tam się wypinam napalonym osłom i kręcę remake filmu "włóż go przez kratę" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółta zasłonka
Ni ja to nie autorka. Tak samo jak te głupie teksty to podszyw. Ja po prostu rozumiem autorkę ponieważ kiedyś znalazłam sie w podobnej sytuacji,potem wszyscy uważali ,że jestem winna tego ,że chłopak przyjaciółki sie do mnie podwalał. Mimo ,ze ja mówiłam mu wielokrotkie spadaj.A gdy poszłam powiedziec kolezance, zrobiła wielką aferę o to ,że to wszystko moja wina a jej men cacy biedaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×