czy wszyscy faceci sa tacy płytcy?!

'szczerze mówiąc znam bardzo mało kobiet których zainteresowania ograniczają się tylko do kosmetyków i mody, zazdroszcze Ci w takim razie ze masz cudowne męskie towarzystwo i fatalne głupie koleżanki ' no to ja ci zazdroszcze wspanialych kolezanek i wspolczuje plytkich kolegow.

wedlug mnie wiekszosc kobiet jest ladna ale to czy sie bardziej zwroci uwage to musi byc takie coś trudno okreslane (bez reguły) i każdy inaczej to określi - a jesli chodzi o plytkie patrzenie to łapie sie wiekszość

i taks ie nie przetlumaczy ze faceci wola dziewczyny z fajnym charakterem ale jezeli fajnie dziewczyna wyglada to jeszcze lepiej...ale naprawde tak jest! Tez kiedys myslalam tak jak Ty jak bylam mlodsza ale zmienilam zdanie Ty tez zmienisz! Tylko pamietaj autorko badz fajna, sympatyczna, rozmawiaj o zyciu, o problemach, o szczesciu, badz szczera bez zadnych gierek, podchodow, zobaczysz ze faceci beda leciec na Ciwebie a nie na lale -90-60-90-

jest mnóstwo kobiet pięknych, zgrabnych i zarazem mądrych. W zestawieniu z kobietą przeciętną i również mądrą, facet najczęściej wystartuje do tej pięknej. Tak sądzę. Uważam też że faceci nie zwracają uwagi na to co najpiękniejsze i wyjątkowe w ludziach-czyli piękne detale urody jak np. śliczne usta, nosek, maleńkie uszka. Dla nich najbardziej liczy się figura i SZCZUPŁOŚĆ. My kobiety jesteśmy w stanie zauroczyć się przenikliwym spojrzeniem faceta czy fajnie marszczącym się czołem, a że przy okazji ma on piwny brzuszek to nas nic nie obchodzi. I choćby postawić przy nim modela z wybiegu, i tak model nie ma szans. Tak właśnie sądzę.

o ja nie mogę... zgadzam się z Tobą.

to własnie na tym forum pojawiały się tematy zakładane przez dziewczyny, których temat brzmiał mniej wiecej tak: "Czy to normalne, że mój facet wie wszystko o ..." Czy to własnie nie świadczy o płytkości kobiet? Oburzenie, ze faceci zwracają uwage na wygląd - a ile kobiet by się nie obraziło na słowa: Piękna to ty może nie jesteś, ale wspaniale się z Toba rozmawia - umówimy się jeszcze na dyskusję? Drogie Panie ile kobiet na 100 interesuje się czymś więcej niż moda i wyglądem, cud dietami i innym tego rodzaju bzdetami? 1, 2, może 4, ale nie więcej! Ilu facetów na 100 ma jakieś zainteresowania (poza piciem piwa) oceniam, że co najmniej 50. I to niekoniecznie myślę o filozofii, ale choćby o bridgu - który wymaga myślenia.

ja kiedys mialam taka znajoma...przez kazdym wyjsciem nawet do sklepu po bulki spedzala pol godziny przed lustrem, zastanawiala sie kolejne pol jakie ciuchy na siebie wlozyc, raz pojechalismy cala paczka na ognisko na wies do kolezanki, ona sie wystroila jak na dyskoteke...szpileczki, miniowa...smiechu bylo jak wdepnela szpilka w krowie gowno na polu hahahah taka z niej dama, pusta laska, ktora tylko wlasnie interesowali faceci o wygladzie modela z wybiegu, dodatkowym atutem byl jego wypchany portfel..porazka..

Piękna to ty może nie jesteś, ale wspaniale się z Toba rozmawia :D

no wlasnie...ile przecietnych - zdaniem innych dziewczyn- kobiet ma faceta, meza itp a ile tych przepieknych jest samych? duzo jest samych albo sa w zwiazkach trwajacych chwile bo faceci nie moga wytrzymac z pustakami myslacymi tylko o wygladzie...oczywiscie nie obrazam nikogo sa tez przesliczne i madre dziewczyny do ktorych ja sie niestety nie zaliczam :p ale ogolnie jestem git :)