Jak sie bawic z dzieckiem 11 msc lub rocznym ????

macie jakies pomysły?jak wy sie bawicie ze swoimi dziecmi co mówic dziecku zeby zapamietywało,

- raczkujemy, gonimy się - kopie piłkę jak go trzymam za rączkę (bo jeszcze nie chodzi sam) - często trzymam go za rączkę i sobie chodzi po mieszkaniu - wkładamy zabawki do skrzyni i je z niej wyciągamy, na przemian - układa wieżę z kółek - czytamy książeczki - pokazuje zwierzaczki w ksiażeczkach - pokazuje jak robią zwierzaczki i inne postacie z książeczek, np piesek, kaczka czy kotek, czy lokomotywa :P - śpiewam mu - puszczam płytę z piosenkami i tańczymy - pokazujemy gdzie sroczka kaszkę ważyła, kosi kosi, jaki jest duży, jak kocha mamę, gdzie jest tata - dużo do niego mówię, praktycznie cały czas o czymś opowiadam , on też opowiada o tym gdzie teraz idziemy i co będzie widział na dworze (po swojemu oczywiście :P ) - ciągle przypominam żeby pamiętał o wołaniu na nocniczek (zwykle pamięta, ale czasem mu się zapomni i woła jak już siusiu po nóżkach się leje) - uczymy się jeść łyżeczką i widelcem (już praktycznie umie, czasem tylko jakieś płynne rzeczy typu zupa lądują na spodenkach) - uczy się układać klocki - gotujemy razem, tzn ja gotuję obiad a on ma na podłodze porozkładane plastikowe pojemniki, garni, łychy drewniane i jakieś jabłka, orzechy, gruszki i je gotuje, wklada, wykłada, miesza, próbuje :P