Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mielczarkowska Katarzyna

wesele bez alkoholu!!!!!!!

Polecane posty

Gość Mielczarkowska Katarzyna

jak w temacie, dlaczego niektórzy tzw. wierzący i praktykujący organizują wesele bez alkoholu? jak to si e ma do katolicyzmu? Czy w Pismie Św. jest o tym mowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po większość gości
jest po kursie AA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam to to gdzieś głeboko
Masz problem bo bez wódy nie potrafisz się dobrze bawić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaagacka
a to tylko katolicy organizuja wesela bez alkoholu? Chyba niekoniecznie.... mam kolezanke, ktora po prostu nie bije, bo nie i chce miec takie swoje wesele. nie jest wierzaca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mielczarkowska Katarzyna
do: a ja mam to to gdzieś głeboko ty masz problem, bo nie umiesz czytac ze zrozumieniem pytam poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie ma nic wspólnego z katolicyzmem. Po prostu niektórzy nie lubia patrzeć na pijane osoby i na wujka Heńka z czerwoną gębą idącego chwiejnym krokiem w kierunku kolejnej dziewczyny by poprosić do zataczającego się tańca:O Ja sama nie lubię pijanych osób choć alkoholem nie gardzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam to to gdzieś głeboko
Co ma piernik do wiatraka ? Co ma wiara do wesela bez alkoholu ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mielczarkowska Katarzyna
Ale dlaczego nie ma byc alkoholu dla gosci? bo kolezanka nie lubi? dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mielczarkowska Katarzyna
No właśnie nie wiem co ma wiara do wesela bez alkoholu, dlatego o to pytam. O ile wiem to wesela bezalkoholowe są zazwyczaj przez tak gorliwie wierzace osoby organizowane. Wiec pytam: dlaczego?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggggggggg
A może pan młody jest niepijącym alkoholikiem, po jakiejś terapii i nie chce żeby każdy o tym wiedział, a jak się zjedzie cała rodzinka i wszystkie wujki Heńki będą namawiać go do picia, bo jak to, pan młody na własnym weselu się nie napije? Lepiej nie stwarzać takich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaagacka
Kolezanka uwaza, ze to jej wesele i ona sobie je robi jak chce... Ja prawde mowiac nie wyobrazam sobie polskiego wesela bez alkoholu, moim zdaniem choc wino do obiadu powinno byc, a i goscie moga byc niezle zaskoczeni jak przy soczku przyjdzie im sie bawic ;) Ale rozumiem rowniez, ze niektorzy czuja odraze od nachlanych wujkow co niektorych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna maria2010
moim zdaniem wtedy lepiej zrobic obiad zamiast wesela. nikt na weselu o suchym pysku nie bedzie sie bawil do rana i przy durnych poprawinach... obiad jest lepszym rozwiazaniem np z winem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chopok
jak to, iść na wesele i się nie napierdzielić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbbbbbbb
Jak to nikt nie będzie się bawił o suchym pysku? :o Byłam ostatnio na weselu normalnym, alkoholowym mojego kuzyna i wypiłam tylko jednego drinka, bo nie lubię alkoholu i bawiłam się świetnie całą noc. Tylko sztywniaku nie potrafią się bawić bez alkoholu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbbbbbbb
sztywniaki*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam na pakistanskim weselu my polacy siedzielismy przy jednym stole i potamtejszej ceremonii obwieszania pary młodej pieniedzmi i złotwm wszedł kelner i mówi wy z polski to macie no i zajechał z wagonikiem czystej...ale mi wstyd było bo oni nie pili a my dostalismy po 3 flachy na łebka bo panna młoda wiedziała ze tak w polsce wyglada wesele....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet Jezus pił alkohol na wieczerzach ,moze jakby w tych czasach byla wodka i taki zwyczaj to tez by pił. Alkohol powinien byc na polskim weselu bo taka tradycja.Ale oczywiscie trzeba pic z umiarem. Jak masz wujka ochlapusa to go na wesele nie zapraszaj. W kazdym kraju jest jakas tradycja picia alkoholu, wyobrazasz sobie obiad we francji bez aperittif i wina? Grałem kiedyś na weselu bez alkoholu,goście siedzieli w barze na piwsku zamiast na sali bo bar był niedaleko a po weselu obsmarowali pannę młodą plotkami. Miesiac temu byłem na weselu,wypiłem kilka kieliszków wódki 2 lampki wina, na koniec piwo i nikt mi nie zarzucił ze jestem wujek ochlapus z czerwonym nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zapowiada sie stypa
a nie wesela...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abstynentka
NIe palę, nie piję a chodzę i żyję. (narkotyki teź są mi obce) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat ja miałam "wesele" bez alkoholu, a jestem ateistką wiara nie ma tu nic do rzeczy nie lubię alkoholu, wkurzają mnie ludzie pijani i nie chciałam takich widzieć na swoim przyjęciu oczywiście wielka obraza majestatu była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chyba że rodzina przyszłego męża to patologia społeczna,alkoholicy i żule a Ty chcesz wyciagnąć go z tego bagna no a przecierz rodzice jacy by nie byli na weselu być muszą. Dlaczego tak piszę? Bo na tym weselu co grałem panna młoda wyzła z inicjatywą wesela bezalkoholowego a rodzina młodego odebrała to jakby młoda potraktowała ich jak alkoholików. W sumie mieli rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesele jest dla gości nie zapominajmy o tym. Jak twierdzisz inaczej to w dniu slubu idz na dancing bezalkoholowy jeśli taki znajdziesz. Ja bynajmniej nie przyszedłbym na takie wesele .A gdyby to było wesele siostry lub kogoś bliskiego poźegnałbym sie zaraz po obiedzie. Kiedys byłem na weselu gdzie mlodzi wynajeli zespoł grający swinga,jazzowe utwory itp. Dla mnie bomba bo to moje klimaty ale wiekszosc gosci marudzila. Co byś powiedziala na wesele przy takiej muzyce? Dobrze byś sie bawiła ? Przecierz mlodzi taką lubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chopok
na weselu nie chleją tylko dzieci i cieniasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o nienie wesele/przyjęcie, tak jak ślub - jest uroczystoscią pary młodej, a nie jej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie lubię tortu, nie cierpię tańczyć i nie lubię muzyki biesiadnej i disco polo. Niestety wszystko to było na moim weselu bo robiłem je dla gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę są ludzie, którzy robią wesela bez alkoholu? Serce rośnie. Całkowicie popieram, no, może nie całkowicie, bo bez alkoholu faktycznie może być stypa, ale ja bawiłabym się na takim świetnie. Jako osoba zdecydowanie niewierząca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie nie ma sensu robic wesela do 4-tej rana, obiad kawa i ciasto i do domu. alkohol to podstawa jeden musi wypic do golonki zeby dobrze trawilo,drugi do tanca. Ciekawe czy kawy iherbaty tez nie pijesz? w obydwu sa srodki narkotyczne teina i kofeina. Zrob wesele jeszcze bez kawy i herbaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żalllll mnie ściska
ehh czemu Polacy są tak ograniczeni jak np. symforiano? :o Tracę wiarę w ludzi, nigdy nie będę robić wesela, bo nie chcę się użerać z nachlanymi wujami, lub z plotami rodziny, bo nie było alkoholu. Szkoda, że tak trudno innym zaakceptować czyjąś odmienność :( Jakby ktoś mi powiedział, że nie przyjdzie na moje wesele bo nie ma alkoholu, to bardzo, ale to bardzo byłoby mi przykro, że ważniejszy dla tej osoby jest alkohol niż ja i mój partner.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda mi Ciebie ze masz wujków ochlei i alkoholików.No trudno, w takim razie przyznam ci racje zeby wódki nie było na weselu skoro Twoja rodzina nie potrafi zapanować na kulturalnym piciem alkoholu. Dobrze że Ty jako jedna jedyna w rodzinie uchowałaś sięw trzeźwości. Alkohol jest dla ludzi madrych,pijali go swięci,pije ksiądz i wiele mądrych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×