Kto zaczyna sie odchudzac ??

A no i chyba cos ruszylo w koncu, bo jakos mi sie mniej siebie wydaje :D

No dziewczyny co z wami ? nie poddajemy sie ;p Ja mam okres, wiec moja dieta poszla sie je,bac.. Zawsze tak mam :D wpieprzam wtedy jakw ciazy ;p niby ograniczam, ale podjadam jakies orzeczy, caly weekend zjdalam 3 cale posilki, a po poludniu z kawa kawalek placuszka :/ wiec jest mega :D :/ mam nadzieje ze w koncu to sie skonczy.. :D

U mnie też dzisiaj kryzys, niby nie zjadłąm dużo a czuje się jak słoń ;( No ale jutro też jest dzień, nie można się tak łatwo poddać :) Cieszę się tylko, że nasze klasowe osiemnastki sie juz prawie skończyły, gdyż 28 ciastek to o wiele za dużo... ;) Nie poddajemy się!, kobiety! ;)

Nie mozemy sie poddac ! Konczy mi sie okres, przestane sie obzerac :D jeeej ! ;p A jak probne matury ?

Narazie pisalismy 2 próbne z matmy- pierwsza banalna, druga kijowa i z francuskiego, bo zdaje rozszerzony ale trudna jak fix w ty roku była... Ale mam jeszcze czas, podszkolę sie i będzie dobrze :) A dietka u mnie lux, ostatno mam jakiś jadłowstręt, ale to chyba przez ten stres w szkole ;/ A jak u Was?

No to dobrze :) ja mam jeszcze rok do matur, ale planuje chemie i biologie wiec musze sie wziac :D Dietka dobrze, jak narazie przezylam w miare ciezkie dni i jade dalej :D od rana mam jogurt i bulke, teraz chyba bede musiala zjesc jakis obiad. Ciekawe co z reszta dziewczyn..

Hej dziewczynki! Ja tez sie biore za siebie,bo juz patrzec na siebie nie moge. Jak ja bym chciala wazyc 55-53 kg-marzenie. KIedys mi sie to udalo,ale to bylo przed studniowka a teraz brak juz takiej motywacji. Tez jestem przed cietexem wiec pochlaniam co mi sie nawinie,no ale jak sobie juz pojdzie to mam nadzieje ze dam rade. Jak narazie pije duzo wody,ocet jablkowy i staram sie nie zrec po 18. Pozniej bede wprowadzac nowe rewelacje :P pozdrawiam Was cieplutko! Nie dajmy sie tym razem :D

mam 17 lat, i 158 cm wzrostu i waze az 64 kg. chce schudnac do ok 55 kg.

Aaaa ja zyje zyje :D żeby nie było ;D troszke cienko u mnie było ;D troche sie imprezowało ;D ale od jutro pełna mobilizacja :D i bede pisała tez co zjadłam :D moze bedzie łatwiej ;D

kobietki miliony topikow o odchudzaniu, diety, cwiczenia, suplementy na co to wszystko , ja waze 44kg zgrabniutka szczuplutka , poprostu jem MALO, jakis rok temu pofolgowalam z jedzeniem , wazylam juz dobre ponad 50kg, pol roku zabieralam sie za cud diety , ciagle mowilam , ze musze schudnac, ale naprawde nic nie pomoglo, przystopowalam z jedzeniem i w ciagu miesiaca ogromne zmiany. Po ciazy , a bylo to ladne pare lat temu, tez mi jakies 25kg zostalo, zrzucilam w ciagu kilku miesiecy2-3 , bo przystopowalam jedzenie . W tych kwestiach trzeba byc naprawde zawzietym! powodzenia :)

PinkAnne takie pisanie na prawde pomaga :D przychodze po szkole do domu, otwieram lodowke.. i zamyka ja bez niczego, bo wiem ze bede musiala napisac co zjdalam i ze bedzie mi wstyd jak zjem za duzo :D

W ogóle macie jakieś sposoby na spalenie tłuszczyku z brzucha ? :d Moze nie ma go aż tak baaardzo duzo.. ale jak ja patrze na brzuch mojej siostry.... zero nic tłuszczu to mnie to ryje :< Ja też chce tak jak ona :< :D Hahha zazdrosna jestem :D A dziewczyny macie jakieś swoje zdjecia ? :d

No ja mam na naszej klasie :D sama nie wiem co tam robie ;p Ja na brzuch w sumie duzo nie cwicze, bo mi sie moj podoba, mam ciekawe wciecie w tali, a on nie jest koscisty ale ma cos w sobie :D Glownie chodzi mi o dupe i nogi, a niestety nie moge biegac, wiec chodze po schodach :D a moze sprobuj szoste Vadera? podobno sieka jest, jak sie dozyje do 6 dnia to jet dobrze :D

6weidera przerabiałam doszłam do 24 chyba dnia przy czym te cwiczeia trwały chyba godizne : p dodatkowo robiłam ok 700-1000 brzuszków ;D hahaha :D maskara brzuszki robiłam jakies 2 miechy xd katroga jak sobie etraz pomysle.. :D ale ja jednak wole miec jak to okreslic taki bardziej wklesły a przy tych cwiczeniach nie bedzie wygladał tak jak chce :D o pokaz pokaz sie ;D moze podaj gadu napisze i wtedy wyslesz linka ? :D

Spoko, spoko :) dobra jestes :D ja nie probowalalm, kiedys w gimnazjum robilam mega duzo brzuszkow, ale kregoslup mi wysiada :/ 10 38 015 :) przedstaw sie jak na kafe :)

Cześć:D Żyje tu jeszcze ktoś ? :D Wczoraj miałam napisac co zjadłam no ale tak jakoś :D Ale obiecuje że od dziś będe :D

Siemanoo ;p u mnie jest jak jest, wczoraj bylam na wyjezdzie wiec przed droga zjadlam wafla ryzowego :) pozniej jakies kanapki od babci ;p a pozniej kilka ciasteczek, wieczorem szlam z kumplami na spacer i zjadlam loda :D Dzisiaj rano ladnie sniadanko zjadlam :) 2 platki chleba wasa z serkiem :) pozniej jogurt i teraz znjadlam golabki z ziemniaczkiem :) Do konca dnia juz nic nie dotykam :) A jak u was ?

U mnie też super, rano zjadłam jogurt+musli, w szkole kromke i teraz rybke z ogórasem i jabłko:D Nienawidze ryb, ale musiałm się zmusić, bo nic innego nie było w domu niestety:( cos po spodniach czuje, że chyba mnie również mniej ;D dobrze mi z tym, nie jestem przejedzona, a zwyczajnie niegłodna;D Bo 'je się by żyć, a nie żyć by jeść' jak to ktos ładnie powiedzial ;) A co u innych?

Ja wczoraj zjadlam jeszcze kisiel :D Dzisiaj rano wasa x3 z twarozkiem :D W szkole pieniczek z toffii, bo nie moglam sie oprzec :D po szkole jak narazie nic, zjem cos kolo 17, 18 :) i bedzie dobrze, mysle ze wystarczy :)

:D

No PinkAnne, pochwal sie jak dzien ;p

Dzień jak codzień :D heee :D lepiej żebyscie nie wiedziały :D

Ale wstyd.. Zjadlam jak jakas swinia dzisiaj :/ na snadanie zjadlam chyba ze 4 z bialym serkiem, pozniej podjadlam jakies 2 widelce jajecznicy od Kuby, pozniej zjadlam kilka plackow ziemniaczanych z cukrem, pozniej zupe ogorkowa z grzankami, ale zupy mialam jedna nabierke wiec w sumie nie az tak duzo ;P tylko te grzankI :/ bo to bialy chleb :/ a przed 18 na zakonczenie zjadlam malego mikolaa z nadzieniem bo dostalam od mamy na mikolajki.. Masakra..

Nienawidzę mikołajek;/ Zawsze to samo, mama napiecze ciast, rodzina przyjeżdża z jakimiś słodyczami i na siłę wciskają, bo co to jeden kawałek, cukierek...Tu jeden, tam jeden i miesiąc postu idzie się paść :( Brzuch mnie boli, mam wyrzuty sumienia i jak tu się cieszyć;/ I najlepsze jest to, że każdy wie, że chcę się odchudzić... No żal. Ale chociaż potem wzięłam się w garść i biegałam przez ponad godzinę. Może spaliłam przynajmniej jakąś część tego syfu... A jak u reszty dzień minął?

No to podsumowanie dnia dzisiejszego :> -Jogurt =190 kcal -Danio = 160 kcal -Danio+mandarynka+Jabłko =300kcal -Danio = 160 kcal -Jabłko= 100kcal + duuzo herbaty oczywiście bez cukru [ zielona i dzika róża z czarną porzeczką ] Suma : 910 kcal Teraz jak patrze.. to same jogurty jadłam :O Hhahaha no nie wiem co mi było ;D

Nie jest zle dziwuchy ;p ja dzisiaj znowu sie obzeralam, nie wiem co mi jest.. Rano 2x wasa z zoltym serkiem.. pozniej talerz rosołku na obiad, mandarynek prawie 1,5 kg :D no i troche gorzkiej czekolady.. Plus oczywiscie duuuzo wody :D Zaraz ide pocwiczyc, a jutro planuje zjesc 400 kalori, bo w srode planuje oczyszczanie :)

Zjadlam mala pizza :) wiecie, takie jak sa w piekarniach teraz :) a pozniej talerz zupki :)

No to dzisiaj : -Jabłko -90kcal -Jabłko -90kcal -Kanapka -175kcal -Kanapka+Danio -345kcal -Jabłko -100kcal + duuuuzo herbatki Suma = 800 kcal Coś dziś ledwo się zmieściłam w moim minimum :D No i tak oczywiście kanapki to małe kromki chleba razowego ;D Taki dobry jest u mnie mmm... :D

hej :* Mogę się przyłączyć ? waże 56 kilo przy wzroście 158 cm . chcę schudnąć do 48 kg. jeżdże konno więc przez to też chudnę trochę :) poradźcie mi jakąś dietę