Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mariolita1212

Dieta dr Dukana po ciąży Damy rade

Polecane posty

Gość mariolita1212

Zakładam nowy wątek bo jakoś trudno wbić sie do tych już istnijących:) Zaczynam walczyć z kilogramami, które zostały mi po dzidziusiu. przeczytałam książke Dukana jeszcze w ciąży wiec jestem przygotowana, przynajmiej teoretycznie:) Mam nadzieje że znajde wsparcie i towarzystwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj, ja właśnie czytam i lada dzień się zabieram. zobzczymy.. na poczatku wszyscy sa zachwyceni. potem juz nikt nie pisze czy było jo-jo czy nie. a szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam o jojo i powiem Ci że często sie pojawia jeżeli nie przeprowadzi sie wszystkich faz:) dlatego ważna jest sila wola. no nic zobaczymy i opiszemy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
startuje z 84:( moja najlepsza waga to 65:) byłabym bardzo zadowolona dziś jade na zakupy bo mam tylko jajka polędwice i ryby:) trzeba sie zabrać za robote bo w święta mam chrzest mojej małej więc trzeba jakoś wyglądać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo... no proszę ;) startuję z 86 ;-| ja na ogół trzymałam wagę 68 - niestety nie jestem filigranowa i w dodatku jestem dość umięśniona. hmm.. też muszę się wybrać po zakupy. chcę rozpisać sobie posilki w taki sposób żeby się nie znudzić. ciężko mi bedzie bez warzyw. nie wyobrażam sobie tyle mięcha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci szczerze że mam tak samo... no ale wiem że jak odstawie wegle to na bankl schudne...tak już mam ja tez jestem dobrze zbudowana:) sama w szoku byłam jak zobaczyłam 84 kg bo zazwyczaj waże koło 70 no ale ciąża zrobiła swoje:) teraz trzeba sie wziąść za siebie i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vessuvia
Moja przyjaciolka odchudzala sie na tej diecie przed wakacjami i schudla 22kg.Od tamtej pory wrocilo jej juz 8kg ale ona sie nie martwi tym bo i tak wyglada super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vessuvia
Nie nie nie...wcale nie rzucila sie na jedzenie po zakonczeniu tej diety tylko zaczela normalnie jesc.Mieszkamy razem tzn wynajmujemy mieszkanie wiec obserwuje co i ile je i nie jest tego duzo.Je mniej ode mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciło ? przecież ma nie wracać ! :( Tyle czasu na diecie a tu taki zonk by był :O (ja będę rok czasu razem z utrwalaniem) !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vessuvia ja znam osobiście taką jedną - była rozmiarów słonia. zawsze twierdziła, że on nic nie je a otyłość ma bo problem z hormonami i takie tam. i dawałam sobie rękę uciąć, że tak jest. jadła tyle co ptaszyna. niestety potem kiedy przebywałam z nią 1 tydz 24h na dobę... okazało się, że żre. duuużo i przeraźliwie tłusto. w związku z tym, że ona ma problem z hormonami - oczywiście nie dało się przetłumaczyć, że można zdrowiej, trochę ruchu - poszła na operację. schudła bo nie ma 3/4 żołądka. więc z tym kto ile je to bym uważała. niektorzy jedzą poza domem, w ukryciu, różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vessuvia
No tak ale tak na ogol jest kiedy odchudza sie konkretna dieta.Ja odchudzalam sie w tym samym czasie co ona dieta MŻ schudlam 10kg i wrocilo mi 2 kg.Jadlam doslownie wszystko to co przed odchudzaniem tylko mniejsze porcje.Nie dalam rady odchudzac sie razem z nia bo jak dla mnie byla to dieta zbyt monotnna i nie smaczna.Gotowane ryby nie przeszly mi przez gardlo.Ja kocham jesc i nie bede sie katowac czyms co mi nie smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny...a czy wy jeszcze karmicie piersia?....ja karmie..ale mam bardzo duza potrzebe odchudzania sie...a nie moge i nie chce stosowac diety typu 2 marchewki i pol jablka na dzien..bo takie glodowki nic nie przynosza...zreszta jak juz wspomnialam nie moge...wiec mam pytanie..czy mozna ta diete stosowac karmiac piersia?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właściwie to karmienie piersią samo w sobie jest odchudzające...no i jeść nie można tłusto i niezdrowo bo wszystko do maluszka idzie a wracając do jojo....moja znajoma schudła na tej diecie 18 kg i nie wróciło jej nic a jest juz w fazie stabilizacji....trzyma sie reguł i pilnuje sie i jest ok myśle ze jak bedziemy sie pilnować to i jojo nie bedzie dla nas groźne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vessuvia - gratuluję, że schudłaś na MŻ. Ja, kurde, nie mogłam :O nienawidzę ograniczeń, zakazów, nakazów. Sama dyktowałam sobie warunki, ale na tyle nieumiejętnie, że tylko tyłam :O Jak dieta szła mi dobrze, to zawsze przyszedł taki dzień... ugh ! :O więc gratuluję a reszcie życzę powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ale coś w tych dietach jest...jak trzymam sie jednej konkretnej to schudne bez problemu, ale jak zaczynam sama kombinować bo porażka - waga zaraz do góry...nie rozumie dlaczego:( no ale jak narazie trzymam sie zasad:) już jestem po śniadaniu jajecznica z łososiem wędzonym + pół twarożku lekkiego piątnica teraz czas na kawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Wpadłam dodać wam otuchy;) Można powiedzieć,że stosowałam tę dietę , bo pierwsza faza sotuh beach jest niemal identyczna. Też zaczynałam po ciąży i schudłam 16kg;);) Oczywiście mnie po jakimś czasie waga stanęła ale zaczęłam wspomagać się lekami. Z pomocą leków zeszło mi jakieś 5kg. Teraz wracam i przyłączam się do Was, bo wrzuciłam pieczywo i przytyłam 1kg a chcę utrzymać efekt i nie zapuścić się:) Tak więc: będą efekty i..trzymajmy się razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariolitko a Ty w którym dniu diety jesteś? glammyx - a mniej więcej po jakim czaise odchudzania waga staje??? Obawiam się tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) ja też wypróbowałam tysiące diet, ale przeważnie szybko je rzucałam :O Nie wytrzymywałam !! Nigdy nie udało mi się schudnąć - teraz to się zmieni, nie ma co tamto ^^ :) A Ty chudłaś na innych dietach? Udawało się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak:) jak odstawiłam węglowodany to schudłam z 80 na 62 kg, no było to jakiś czas temu no ale zadziałało. Jojo nie było typowego, ale musiałam sie pilnować bo jak wpadłam w wir obżartwa to zaraz z 5 kg do przodu było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! ja dziś pierwszy dzień diety rozpoczęłam kawą z mlekiem oraz omletem ;) teraz przegryzam gotowana watróbkę kurzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o diety to jeszcze nigdy nie stosowałam żadnej. jedzenie 2 liści sałaty, połowy orzeszka i 1/4 jajka nie dla mnie. i jak mam byc szczera to ta dieta tez do mnie nie przemawia tak do końca ale... się zapasłam. osobiscie uważam, że najlepsze jest MŻ ;) po prostu. pilnowałam się swego czasu i jadlam mniej, odchudzałam jedzenie czyli np. jogurt 0% zamisat śmietany itp.. i schodziło mi jakieś 0,5-1 kg tygodniowo. niestety nastał czas kiedy z różnych powodów przestałam się pilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×