Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalalkalaka

Błąd, fatalny błąd w postępowaniu z facetem...

Polecane posty

Gość lilialilia
Przestrzeń życiowa? Ty ją oczywiście masz, brawo! Faceci uwielbiaja jak babka zajmuje się sobą, nie ma czasu, bo ma przestrzeń życiową i czasem znajduje czas dla faceta. I jeszcze pewnie masz męża, długoletni szczęśliwy związek, pracujesz zawodowo i masz trójke dzieci a on z nimi zostaje, bo ty potrzebujesz przestrzeni. to dopiero są brednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialilia
przestrzeń życiowa, i zajmowanie się głównie "własną dupą" to zalecenie ksiązki "Mężczyżni kochaja zołzy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bmp
Koleżanko, to niestety działa w obydwie strony, zawsze gdy ktoś się za mocno wykazuje to druga strona staje się zbyt pewna i zaczyna olewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialilia
Rzeczywistość jest taka, że faceci zdradzają, odchodzą i oszukują. Potem rodzi się pytanie, dlaczego zrobił mi krzywdę, zmarnował czas, nagle mu się odwidziało? Faceci się nudzą kobietami, zbyt dobra ich mierzi, wiecznie mająca prywatna przestrzeń wkurza, zimna odstręcza... Czy się poświęcasz czy masz faceta głęboko gdzieś , to i tak wcześniej czy pózniej będziesz przez niego płakała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialilia
bmp dokładnie i autorka to sobie uświadomiła i chce przystopować ...ot, cały sens jej tu wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty masz nawalone we lbie
@lilialilia przestrzeń życiowa, i zajmowanie się głównie "własną dupą" to zalecenie ksiązki "Mężczyżni kochaja zołzy" jestes tak tepa, ze tylko cie walic w ryj:D:D:D:D widac NIE WIESZ, czym jest PRZESTRZEN ZYCIOWA, a zwiazkow uczysz sie z ksiazek, jak wiekszosc KRETYNEK Z TEGO FORUM:D a takie wlasnie "madre" ksiazki WYPACZAJA PODSTAWOWE ZNACZENIE POJEC. a takie szmaty jak Ty sie na to lapia i potem tutaj udaja madre "kobiety":D widocznie nie dojrzalas do zwiazku, a jesli facet cie oszukuje, to go ZOSTAW i ZNAJDZ SOBIE GODNEGO ZAUFANIA, ktory nie bedzie siedzial - jak TY IDIOTKO - na naszych klasach, nie bedzie chowal komorki, zebys nie widziala, nie bedzie POGRYWAL i NIE BEDZIE sie za inna rozgladal:D ty taka NIE JESTES, wiec masz od chlery brakow:D szkoda z Toba gadac, babo glupia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden znudzony gość
jeju, jad się leje z tego topiku. Co wy odpierdalacie? zgroza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahah glupie babyyyyy
"Czy się poświęcasz czy masz faceta głęboko gdzieś , to i tak wcześniej czy pózniej będziesz przez niego płakała." No widzisz, JAKA TEPA JESTES! Podajesz SKRAJNOSCI. a wystarczy byc SOBA. Ani nie slinic sie co 5 minut, ani nie miec w dupie. a TY INNEGO STANU I STYLU ZYCIA NIE ZNASZ! dorosniesz, to zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialilia
ale ty masz nawalone we lbie ciekawe, skąd tyle przekleństw w wypowiedzich tak oświeconej prawdziwej kobiety? To jak piszesz świadczy o jednym: jesteś zwykła szmata do podłogi-to po pierwsze. Po drugie_jak bedziesz miała długoletni szczęśliwy związek i stary nie puści się w trąbę za duży wredny rozdarty pysk, to będziesz mogła tu wpierdalać chore teorie. Jestem zdania , że idiotko nic nie wiesz o związkach i wejdż do budy-koniec szczekania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok rob co chcesz dorosla
pozyjemy-zobaczymy. do ciebie nic nie dotrze. ani grzecznie, ani wulgarnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialilia
hahahahahah glupie babyyyyy czasem bycie sobą nie wystarcza, różne życie pisze scenariusze. Nigdy nie wiesz, co cię spotka, nie masz wpływu na uczucia drugiego człowieka. Owszem, trzeba być sobą, tyle...że i tak pewnych rzeczy nie przeskoczysz:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasssssssnieeeeeee
to prawda, ale to TY masz czyste sumienie. a ten "ktos" predzej czy pozniej sie o tym przekona. i o to wlasnie chodzi. TY masz byc w ZGODZIE z sama soba. to naprawde takie trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kio tio me
daj mu czas jesli tak bedzie dalej to daj se siana, i nie zwracaj uwagi na jego checi ponownego zdobywania ciebie, tak dzialaja niktorzy mezczyzni, bedzie zawsze czul chec zlapania rybki a jak juz ja zlapie wypusci z powrotem do wody i zarzuci ponownie wedke, wiesz tkaka zabawa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialilia
bycie w zgodzie ze sobą? ok, ale czasem kobiety przeginają-płaszczą się przed swoimi misiami, wszystko im przebaczają. Innym razem graja wredne. Potem żałuja, choc w danym momencie były soba, choć przegięły. Wiecie co uważam? Najważniejsze jest zachować szacunek do siebie i nie pozwolić aby facet nami pomiatał, chocby to oznaczało, ze będziemy najwredniejsze na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalkalaka
kio tio me----> ok, to chyba niezła rada:) Przestańcie na siebie tak najeżdżać! Nie poto zakładałam topik, żebyście tu się obrażały. Proszę o spokój!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalkalaka
Wiecie, ja jestem z nim ponad rok i znam jego reakcje. Jak jestem słodka, uważająca i milutka, to mu bije. Jak postawie go do pionu, to się zaczyna znów starać. Ja nie twierdzę, że mi się to podoba. Po prostu tak jest. Ma dominującą matkę, w związkach też miał kobiety-zołzy. On już tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos zaczyna rozumiec wreszcie
" bycie w zgodzie ze sobą? ok, ale czasem kobiety przeginają-płaszczą się przed swoimi misiami, wszystko im przebaczają. Innym razem graja wredne. Potem żałuja, choc w danym momencie były soba, choć przegięły." no wlasnie to jest ta skrajnosc. a nie mozna zwyczajnie isc na rower, isc z kolezanka na kawe, a od czasu do czasu dac buziaka facetowi i powiedziec "kocham cie"? "chodzmy jutro moze do kina"? "wpadnij jutro, upieke ciasto". i to samo sie tyczy facetow. zyc swoim zyciem, ale miec te osobe na pierwszym miejscu, ale nie znaczy to, zeby cale swoje zycie POD NIA podpasowywac. nawet w malzenstwie trzeba isc na piwo z kolega, a zona na ploty z kolezankami. a jesli ktos " po drodze" liczy na flirt i romasns, no to sorry... to juz TEJ OSOBY sprawa, bo cos z nia nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle prawda zatajona
"Ma dominującą matkę, w związkach też miał kobiety-zołzy. On już tak ma. " to trzeba bylo OD RAZU to powiedziec... jak zwykle..... teraz wszystko JASNE! ma to W PSYCHICE od dawna! co nie znaczy, ze to wlasciwa droga w zwiazku. i nie mozna bylo tak od razu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie zgadzam sieeeeeee
"Wiecie co uważam? Najważniejsze jest zachować szacunek do siebie i nie pozwolić aby facet nami pomiatał, chocby to oznaczało, ze będziemy najwredniejsze na świecie." ale wtedy nie ma mowy o szacunku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalkalaka
ktos zaczyna rozumiec wreszcie----> posłuchaj, ja pielęgnuje kontakty z moimi koleżankami, ma własne zainteresowania. Nie w tym rzecz... Jego też wypycham do kolegów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalkalaka
jak zwykle prawda zatajona-----> od początku pisałam, że na niego tylko lekka wredność od czasu do czasu działa:) Taki typ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to z nim pogadaj o tym
OK, ale juz wyjasnilas, co z nim jest. on musi to zrozumiec i umiec sobie z tym radzic. Ty mu nie pomozesz, ale mozesz mu powiedziec, ze to moze stad sie bierze. niech ma tego swiadomosc. tak po prostu i juz:) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle prawda zatajona
lalalkalaka " jak zwykle prawda zatajona-----> od początku pisałam, że na niego tylko lekka wredność od czasu do czasu działa Taki typ..." Nie, nie napisalas, ze to jest WYNIK JEGO PRZESZLOSCI, matki i ex. teraz rozumiesz?:) teraz to z niego wyplywa wszystko przy Tobie. nic sie nie dzieje bez przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalkalaka
wiesz, to przykre, że bycie super idealna partnerką żle na niego działa, a bycie czasem zołzowata czyni cuda....:( eh, życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalkalaka
dlatego w temacie napisałam, że popełniłam błąd-zbyt się otworzyłam-on nie potrafi wyjśc na przeciw komuś takiemu, zna tylko zołzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz sie kochanaaa
to wcale nie byl blad, tylko Ty go w ogole NIE ZNASZ. a teraz do dziela! ROZMOWY ROZMOWY ROZMOWY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalkalaka
rozmowy? próbowałam go przemienić, rozmawiałam, nie dociera..oswajam go wciąż...ale gdy to robię-mA INSTYNKT UCIECZKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalkalaka
PODOBNO LUDZIE SZUKAJA PODOBNEGO PARTNERA DO DOMINUJACEGO RODZICA....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalkalaka
mylisz sie kochanaaa----> NO ALE WIDZĄC JEGO REAKCJĘ , JAK NIE UZNAC MOICH WYNURZEŃ ZA BŁĄD?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalej uwazam ze
to nie jest blad. po prostu o tym nie wiedzialas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×