Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natkaka

jak uczycie dzieci jezyka polskiego?

Polecane posty

Gość natkaka

hej mam pytanie do mam ktore maja dzieci w zwiazkach z obcokrajowcami. od jakiego wieku i w jaki sposob zaczynacie uczyc dzieci polskiego? my w domu poslugujemy sie tylko angielskim a moj synek ma teraz 5 miesiecy i zastanawiam sie od kiedy i jak zacac drazac mu polski. prosze o rady bo to dla mnie wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajdafffka
a czy bedziecie mieszkac kiedys w polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaka
nie ja nie bede ale kto wie moze moj syn kiedys zacznie osiasc w kraju przodkow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaka
ale czy wystarczy, ze bede do niego moila po polsku? maz nie zna polskiego raptem pare slow wiec z jego strony nie mam co liczyc na pomoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnas od urodzenia mowic do dziecka w swoim jezyku. Dziecko najpierw sie oslucha i bedzie latwiej sie nauczyc, na tym to polega :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w zwiazku z francuzem, do coreczki mowie tylko po polsku - od poczatku:), teraz jest juz dwujezyczna, sklada proste zdania i rozumie wszystko w obu jezykach:); jesli chcesz zeby dziecko bylo dwujezyczne nie ma co zwlekac z nauka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaka
no wlasnie sie zastanaialam, bo nie chce malemu robic sianka w mozgu, bo maz mowi do niego po angielsku ja troche po polsku troche po angielsku. zastanawiam sie jak wyglada przysajanie dwoch jezyko u dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaka
chce jak najbardziej zeby moje dzieci byly dwujezyczne. czyli spokojnie moge moic do niego juz teraz po polsku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prostakpowa
Zawsze mów do dziecka po polsku,mąż niech mówi po angielsku.Dziecko będzię dwójęzyczne i będzie znało doskonale oba języki,ale Ty musisz zwracać się do dziecka zawsze tylko po polsku i to powinnaś robić od urodzenia jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zrobisz mu siana z mozgu! przyswajanie dwoch jezykow od urodzenia jest u dziecka jak najbardziej naturalne; tylko badz konsekwentna, jak sie zwracasz do dziecka to tylko po polsku bo mieszanie slow w dwoch jezykacch w jednym zdaniu to porazka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyglada bardzo naturalnie. Nikt Ci formulki nie napisze, a jak sama wiesz, cwiczenia, mowienie, osluchanie to najlepsza metoda. Dziecko jest jak gabka, a mozg jest nastawiony na nauke i szybkie przyswajanie. Nie martw sie, jak Ty bedziesz mowila do dziecka w swoim jezyku, to zlapie bardzo szybko. Jest tylko jeden warunek, konsekwencja, a nie od czasu do czasu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununu
mow do dziecka tylko po polsku,dzieciecy mozg jest jak gabka,chlonie wszystko,gorsza szkode narobisz jak bedziesz mowila raz tak ,a raz tak,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to ma znaczenie
czy beda mieszkac w Polsce??? Maja rodzine na pewno beda ja odwiedzac. Mow do niego po polsku,angielski bedzie mial na codzien.Moje dzieci mowia bardzo dobrze po polsku,mieszkamy w Holandii.Kazdy tutaj czy w Polsce chwali nas za to ze tego dopilnowalismy.Kiedys bylam swiadkiem jak babcia nie mogla dogadac sie z wnukiem,mama polka a dziecko ani slowa po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaka
dziekuje Wam bardzo za pomoc. od tej pory bede mowila do niego tylko po polsku. maz nauczyl sie spiewac wlazl kotek na plotek ale szczerze mowiac ja niewiele z tego rozumiem a co dopiero dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bedziesz mowic do dziecka po polsku to i maz sie podszkoli z jezyka:) moj zrobil duze postepy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaka
nie, dla mnie priorytetem jest zeby dziecko znalo jezyk zarowno ojca jak i matki. jeszcze zanim zdecydowalismy sie na dziecko ustalilismy, ze nasze dzieci musza mowic w obu jezykach dlatego teraz maz intensywnie uczy sie polskiego zeby w razie czego brac czynny udzial w naszych dyskusjach:) rodzina z Polski odwiedza nas bardzo czesto przynajmniej raz w miesiacu ktos jest a ja chcialabym tez z malym jezdzic do Polski gdy podrosnie. ale czmu mowicie, ze musze mowic do niego tylko i wylacznie po polsku? przeciez nawet gdy ja mowie tylko i wylacznie po polsku to i tak ojciec dziecka mowi do niego po angielsku wiec zamieszanie w malej glowce i taj juz jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununu
najwazniejsze niech mysli ,ze wlazl kotek...perfekcyjnie mu wychodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to ma znaczenie
Dzieci chlona wiedze jak gabka,to nie bedzie dla Twojego dziecka dziwne czy trudne.Moje do ojca mowia po holendersku,do mnie po polsku.Zjednego na drugi jezyk przechodza tak plynnie ze az im zazdroszcze.Jak byly mniejsze miksowaly jezyki,zamienialy slowa.Teraz kupuje polskie ksiazki i uczymy sie czytac i pisac po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaka
nununu ja mu caly czas powtarzam, ze spiewa niczym rodowity Polak bo nie chce go zniechecac ale mnie to bardziej przypomina polaczenie niemieckiego z czeskim:) choc zeby byc prawiedliwym bardzo sie stara i uczy sie wiec nie moge narzekac. mam nadzieje, ze przyjdzie taki dzien kiedy cala rodzina siadziemy i zaspiewamy polska kolede:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaka
jakie to ma znaczenie ale np przy obiedzie poslugujecie sie tylko holenderskim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potwierdzam to co napisaly dziewczyny wyzej, od poczatku mow do niego po polsku. moj maly miesza teraz polski z angielskim ale wiem ze za jakis czas zacznie rozrozniac. moj maz sie przy tym tez troche polskiego uczy jak ja mowie do malego :) moj maz nie zna wlazl kotek na plotek ale spiewa sto lat. wszystko ladnie pieknie tylko zyje spiewa zywie :D ale na urodzinach czy imieninach go zagluszymy i brzmi dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierra maestra
poprostu mowie do niego po polsku...od małego...takie dziecko bez problemu jest sie w stanie nauczyc 2 jezyków.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdziwym wyzwaniem jest dla mojego meza wyraz sprzeglo mowi psienglo (jakos tak) ale komicznie jak chce sie posmiac to mowie mu zeby powiedzial sprzeglo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cos ty, jakie zamieszanie? myslisz kategoriami osoby doroslej, dla ktorej nauka jezyka jest trudna; dla dziecka tak nie jest, mozg niemowlecia posiada zdolnosc rozumienia wszystkich mozliwych fonemow jezykowych tylko z czasem ta zdolnosc ulega zmniejszeniu, mozg zapamietuje tylko te bodzce - fonemy, ktore slyszy; im pozniej tym nauka trudniejsza; gdyby twoje dziecko slyszalo trzy jezyki od urodzenia, nauczylo by sie trzech! a najlepiej zebys mowila do dziecka w swoim ojczystym jezyku bo tylko w taki sposob nauczysz go prawidlowego akcentu, budowania zdan, odmiany czasownikow i rzeczownikow itp. jak bedziesz mieszac dwa jezyki w zdaniu to wyjdzie z tego misz-masz gramatyczno- fonetyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to ma znaczenie
W domu mowimy w obydwu jezykach,maz mowi dobrze po polsku ja chodze do szkoly jezykowej.Nie zamartwiaj sie,zobaczysz jak to gladko pojdzie.Czasami jak dzieci wroca ze szkoly odezwe sie do nich po holendersku,one patrza na mnie i cos im nie pasuje,nie ten jezyk. Ucz dziecko jezyka,bedzie mowil dobrze bez akcentu,wiem bo mam taka dwojke w domu.Ja tylko nie zdrabnialam typu "piesieciek,koteciek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaka
tak tak ja rozumeim tylko chodzilo mi o to stwierdzenie, zeby mowic do niego tylko po polsku. u mnie tak sie nie da bo gdy jestesmy oboje z mezem przy dziecku to oczywiste ze ja mowie po angielsku, nie moge przy dziecku caly czas poslugiwac sie polskim. moj maz na poczatku nie mowil nie tylko niet a pozniej najn zanim zapamietal, ze mowi sie nie:) a zamiast mowiec "wiecej" bardzo dlugo mowil" waclaw":D za to jak jestesmy w Polsce to gdy moja mama podaje ciasto mowi perfekcyjnie " lakocie lubie bardzo" a potem z usmiechem na twarzy mowi " bardzio dobra moge waclaw":P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaka
jakie to ma znaczenie a moge zapytac ile Twoje dzieci maja lat? ciesze sie, ze tak latwo Ci to poszlo:) ja jestem jeszcze na etapie strachu jak to bedzie bo w przszlym roku jedziemy do Polski na swieta i nie chcialabym, zeby moje dziecko czulo sie zagubione w polskim otoczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natkaka - chodzilo mi o to ze jak sie zwracasz do dziecka to po polsku; ja robie tak ze jak np. siedzimy razem przy stole to skacze z jednego jezyka na drugi: do meza po francusku, do corki po polsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam dziecko dwujezyczne. od poczatku rozmawiam z corka tylko po polsku- konsekwentnie- nawet w niemieckim towarzystwie, na placu zabaw, przy rodzinie niemieckiej- nie obchodzi mi, ze Niemcy nie rozumieja, co mowie do dziecka. naprawde trzeba byc konsekwentnym, zeby dziecko pokojarzylo i oddzielilo jezyki, bo na poczatku przyswaja je tak chlonnie, ze nie wie, ze umie dwa! Mowiac do dziecka raz po polsku raz po angielsku robisz mu mentlik w glowie i dziecko w rezultacie przestaje rozmawiac po polsku, bo po co, skoro mama mowi po angielsku i wszyscy w okolo tez? Pisze to z obserwacji, bo moja siostra tez mieszka w Niemczech i ona wlasnie mieszala jezyki w rozmowach z corka, ktora teraz ma 4 lata i nie potrafi sklecic gramatycznych polskich zdan, brakuje jej slow, mowiac po polsku ciagle wtraca slowa niemieckie- po prostu zle mowi po polsku. Moja corka zwraca sie do mnie tylko po polsku, bo tak jest przyzwyczajona. Jak rozmawiam z nia i jest przy nas Niemiec, Sara automatycznie przestawia sie na jezyki, w zaleznosci do kogo mowi. Ma 2 i pol roku i potrafi juz ladnie tlumaczyc rozmowy. Zycze ci wytrwalosci, bo wiem, ze nie latwo trzymac sie jezyka polskiego w obcojezycznym otoczeniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×