Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wisielcza

Zrobilam test na HIV i...

Polecane posty

Gość wisielcza

wyszedł negatywny i bardzo sie z tego ciesze ale zrobienie testu i oczekiwanie na wynik kosztowalo mnie tyle nerwow i stresu, ze jakos nie moge sie pozbierac,cięzko mi i nie radze sobie z tym a powinno byc odwrotnie, strasznie mi to zryło psychike i nawet nie moge nikomu o tym powiedziec. Musialam sie wygadac chociaz tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalkalaka
cóż, gartulacje-jesteś zdrowa, ciesz się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój kumpel był kiedyś na imprezie i tak pobalował, że później robił badania nie tylko na HIV. Miał szczęście tak jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
a dziś w tv podawali,że w policji mogą pracować z hiv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisielcza
nigdy wiecej sexu z czarnuchami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisielcza
brawo za podszyw. Ciesze sie ze jestem zdrowa, poprostu musialam sie wygadac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od siebie tylko dodam, że przeciwciała wirusa HIV pojawiają się dopiero po kilku miesiącach (3-6) od zakażenia, a test polega właśnie na ich wykrywaniu... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba bylo nie spac z obcym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisielcza
To nie byl zaden obcy, co ja Sigourney Weaver jestem? Poza tym obcy chyba nie maja hiva...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość długoletnie małżeństwo
i też musiałam zrobić test na HIV na szczęście negatywny ja kochajaca i zawsze wierna żona a okazało się że sypiałam z mężem...dziwczącym się mężem miał kochankę też..cudzą żonę..której mąż tez łaził po babach HIV-u nie miałam ale różne infekcje i owszem skąd miałam wiedzieć że mąż mnie zdradza najlepsze...że ten rozwiązły i dziwczący się mąż uważał...że problem HIV go nie dotyczy...bo przeciez jego szmatom tak dobrze z oczu patrzy i on wieżu że nie są niczym zarażone przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidzetta
Ja badanie na HIV robilam z racji ciazy. Mimo iz w glebi wiedzialam iz wynik bedzie negatywny troche strachu mialam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosyjska ruletka :o Albo uda się nie zarazić, albo nie uda. Warto ryzykować? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja musialam
raz podczas kontroli drogowej nadmuchac do alkomatu. Mimo ze nic nie pilam to i tak troche strachu bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×