mój kochanek ciągle zasłania się żoną, o co mu chodzi?

To on zabiega o moje względy, dzwoni, pisze. Jak mamy się spotkac to zawsze coś musi o zonie, ze ona go ciagnie na zakupy, do znjomych i takie tam a na spotkanie i tak przychodzi, po co on to mówi?

chce pokazać, że żona też coś warta i żebyś nie iwdziała że go kręcisz

Mówi to, żeby mógł potem powiedzieć, że zawsze wiedziałaś, że jest związany z żoną, więc nie powinnaś mieć pretensji, że Cię zostawia.

proste Ty jesteś do seksu - żona do życia ;]

no może tak albo tak, ale gdyby mnie zostawił, nie ubolewałabym nad tym zbytnio. Mam męża i on o tym wie. Widzę że zdania są podzielone. Ostatnio to mnie zainteresowało, zapytać go o to?

To on musi Ci udowodnic , ze tez cos ma. Zebys sobie nie myslala, ze mu za bardzo zalezy. Hmmm...czyzby mu zalezalo bardziej niz Tobie? Sprawdz to

żeby twój mąż odkrył rogi jakie mu przyprawiasz i wywalił cie ze swojego życia na zbity pysk :P

Przyłączam się do życzeń. A kochanek pewnie chce Ci dać do zrozumienia gdzie jest Twoje miejsce w szeregu, żebyś nie poczuła sięzbyt ważna.

chcę być w jakimś stopniu ważna, ale nie najwazniejsza, więc nie potrzebne mi takie uswiadamianie, a czy jemu bardziej zalezy to nie wiem i nie jest to istotne. Jesteśmy bardziej przyjaciółmi, sex czasami się pojawia i tu nie ma zadnych wyższych uczuć.

do seksu, a zona to najważniejsza osoba w jego życiu więc co w tym dziwnego, że o niej mówi?

skoro jesteście bardziej przyjaciółmi to czemu facet nie ma Ci opowiadać o swoim życiu ?...co robi ?...jak spędza czas ...skoro chcesz uczestniczyć w jego życiu to musisz się pogodzić z tym że facet będzie opowiadał o swojej żonie zakupach itd.....bo ona jest częścią jego życia proste

Ja o tym wiem i wcale, ale to wcale mi to nie przeszkadza, on zna moje zdanie na ten temat, tylko, że on nie robi tego naturalnie, jakby specjalnie.