o co mu chodzi? czy wyglądam wulgarnie?

ma ładną figurę to ją podkreśla proste, każda z nas lubi się podobać nie ma w tym nic złego

tak - lubię się podobać. co w tym złego? nie noszę tyłka ani cycków na wierzchu. jestem na tyle rozgarnięta, że gdyby to była prowokacja to wzięłabym zdjęcia dziewczyn o jednej barwie włosów. nic nie poradzę na to, że od 2 prawie miesięcy byłam ruda. za blond podziękuję. nie posiadam odpowiedniej aparycji;)

wygladasz bardzo ladnie i kobieco, Twoj facet to pajac.. albo jest zazdrosny, moze koledzy mu powiedzieli ze ma fajna laske i sobie wkrecil ze mogly Cie stracic bo faceci na Ciebie leca? Nie wiem.. masz cudowny kolor wlosow

"Podkreślasz figurę obcisłymi spodniamii ,bluzeczkami i dziwisz się,ze facet jest zły." Hahahaha. A to nie szło czasem tak, że pwoinno się starać dla faceta, żeby wyglądać jak najlepiej?^^

wygądasz ładnie , jesteś zadbana i napewno nie wulgarna! Ten pajac chyba nie widział wulgarnych dziewczyn. Tak trzymaj i daj sobie z nim spokój. Pozdrawiam

jestem kobieta i moim zdaniem wygladasz swietnie, tylko faceta maszbenzadziejnego;/

ale nie ogarniam jego zazdrości (jeśli to powód) bo mój facet jest cholernie przystojny. I na początku czułam się wręcz 'za brzydka' dla niego. Jasne, że chce wyglądać dobrze- lubię się podobać jak większość kobiet. to coś złego?

ale momentami ocierasz sie o granice "zlego kiczu", ktory moze byc odebrany jako "kurewski". Lubie panterke, ale uwazam że na tym zdjęciu kurtce/plaszczyku w ten desen wygladasz "niezaciekawie". To trudny desen, trzeba umiejetnie go nosic by obedrzec go z przypisanej mu wulgarnosci/kiczu, nienajlepiej ci to wychodzi niestety. Za to bardzo mi sie podoba to z zlota bluzka, to na czarno klasycznie i ok. A facet to burak, maja racje ci co pisali, ze chocby niewiem co nie mial prawa ci tego powiedziec w taki sposob.

do "nie ma o czym mówić" -wiesz,w sprawach gustu nie ma dyskusji i tak,sama bym się tak nie ubrała,ale przecież to nie znaczy,że kazałabym wszystkim chodzić w romantycznych,zwiewnych sukienkach,bo JA takie najbardziej lubię :-)

Faceci nie lubia legginsow, bo sa po prostu bardzo nie sexi. Jak lubisz obcisle, to kup sobie jeansy z lycra. A najlepsze sa spodnice. W legginsach wygladasz FATALNIE

Nie o to mi chodziło.Dla mnie może chodzić naga.Tylko to pytanie jest dziwne. Lubi się podobać,bo inaczej by się ubierała,i nie stroi się dla faceta,skoro wkleja foty na nk i czeka na komentarze/ Tak autorko Ty jesteś wspaniała , facet to idiota :)

A mi sie podobaja te zdjecia.Widac ze jestes zadbana ,wloski fajne ,figurka tez super.Co do Twojego chlopaka ... zastanow sie ,jesli on ciebie ocenia po wygladzie to mowi samo za siebie .A jego koledzy pewnie zazdroszcza .Miedzy soba gadaja ,ze fajna d**a z ciebie a przy twoim facecie ich skreca z zazdrosci i dlatego tak mowia.Przeciez to dobrze ze dziewczyna jest zadbana i ladna .Wielu facetow tak sadzi Pozdrawiam a tych do tych co pisza "twoj chlopak ma racje " MACIE KOMPLEKSY NA SWOIM PUNKCIE I ZAZDROSCICIE!!!!!!

W sprawach gustu moze nie ma dyskusji, ale albo sie ma dobey albo zly gust. Cos jest w dobrym guscie albo nie. Zwiewne sukienki sa w najlepszymm mozliwym guscie, a legginsy sa po prostu gowniane, tak jak fryzury z lat osiemdziesiatych.

faceci nie lubią legginsów? co za generalizacja::) ja generalnie głównie w nie się ubieram i często słyszę komplementy. wiem, że to brzmi próżnie, ale taka jest prawda. mam też przyjaciela, z którym rozmawiam na wszelakie tematy i niejednokrotnie mówił jak to legginsy podkreślają kształty. jedni lubią sukienki, inni spodnie, jeszcze inni dresy.

toby wygladala 100 razy ladniej. Legginsy i panterki to przeciez synonim kiczu

nie wiedzialam ze faceci nie lubi alegginsow. Ty kobietttko wygladasz, wh mnie slicznie na zdjeciu na ktorym siedzisz w bluzce w panterke, piekne dlugie nogi, ciekawy kolor rajstop, oczywiscie jest to stroj na wieczorne wyjscie do super klubu, albo kabaretu. Inne komplety sa odrobine wyzywajace poprzez polaczenie legginsow ibutow na wysokich obcach o wyzywajacym fasonie. Takie buty zalozone do spodniczki do kolan juz nie wygladaja wyzywajaco. Moj Tata nawet sie zlosci ja w ogole do spodni zakladam buty na obcasie, mowi ze to prostackie i wulgarne. On zyje jescze w epoce klasycznych kostiumow od Coco CHanel, troche w tym jest prawdy, lecz czasy sie zmienily. Ogolnie jelsi twoj "ukochany" nazywa cie "*rwa", to co to za ukochany? naprawde, szanuj sie i niepozwol tak do siebie mowic, niech cie blaga na kolanach o wybaczneie albo spadowa. jestes ladna i bystra, znjadziesz kogos z wiekszym ego.pozdrowka

To sie chodzi na silownie. Na ulicy w legginsach niczym sie nie roznisz od dresa w Adidasie.

Noż kurde, gdzie tu jakiś k.urewski wygląd widzicie? Mi się tam bardzo podoba. To ja stara mogłabym się czepiać, bo mi to wypada :D ale młodzi... Byście się wstydzili. Takie młode a już mohery. Ja sama nosze wielkie dekolty, że niejeden młody okiem zahaczy. No ale co mi pozostało ;) Aha, co do tego Twojego głupiutkiego chłoptasia - jego kumple pewnie mu zazdroszczą bo sami tylko z własną rączką mają randki więc go napuszczają złośliwie na Ciebie. Nie daj się!!!

Opierdziane Gacie a Ty nie masz kobiety i musisz się wyżywać w wątikach na kafe. zgadłam? ja nie wymagam pięknych słów na swój temat ale obiektywnych opinii. i cieszę się z każdych, poza tymi, które mają w sobie czystą zawiść i cynizm.

kobietko,kiedyś w przypływie nagłej "szczerości" dowiedziałam się od męża że w domu ma być"madonna"(dama itp.) a kurwy maja stać za płotem, zatkało mnie-taka jest mentalnośc facetówa a wtych sprawach przedewszystkim są dwulicowi

dziękuję za miłe słowa bo mnie na prawdę podbudowały :*

Też mi się wydaje, że Twój facet jest zazdrosny . No i mówić tak do ciebie nie powinien(zastanów się nad tym). poza tym taka zazdrość może przerodzić się w coś gorszego, więc uważaj. Wyglądasz ok, ja sama bym się tak nie ubrała, bo nie mam takiej figury, ale gdybym miała to pewnie też obcisłe spodnie bym nosiła:) ps. bardzo łany kolor włosów, ten rudy!

Opierdziane Gacie do prania!!!!!!!!!! najlepiej mózgu!!!

kurewskiego wygladu. Widze tylko kompletne bezguscie. Taka ladna dziewczyna, zeby tak fatalnie sie ubierac... Twoj facet, mimo ze przekazuje to w bardzo chamski sposob, ma jednak ogolnie racje.

wydaje mi się że twój facet mimo iz piszesz że jest przystojny to musi mieć maleńke poczucie watości,skorro nie jest pewny Ciebie i twojego zachowania-jeśli gdzieś bedziesz tak ubrana i nie w jego towarzystwie.....radzę ci, trzymaj swój styl, a przy nastepnych epitetach kopnij go w zadek bo bedziesz maila to co ja mam teraz-nie życzę............

o ile mi wiadomo otrzymałam tu także negatywne opinie wyrażone w sposób kulturalny i nie mam z tego powodu problemu?;) za to Ty jakiś masz skoro się musisz wyżywać. problem w tym, że zdanie takich parszywych szowinistów, którzy z braku seksu mają w głowie gówno w ogóle mnie nie interesuje. Więc- jeśli Ci to robi dobrze- pisz dalej, a ja po prostu będę Twoje idiotyczne wypowiedzi ignorować.

ja tam nie mam nic do twojego wygladu bo jakas szkaradna nie jestes ale kobieta z klasa nie pokazuje wszystkim i wszedzie swoich nogi i wystepuje w kortkich tunikach ,uwazam ze powinnas przystopowac -tak owszem seksownie to wyglada -ale jesli ubierasz sie tak wszedzie to zle o tobie swiadczy ,ja uwazam ze taki ubior(tunika /legginsy /rajstopy -nie nadaje sie wszedzie..ale chyba lubisz zwracac na siebie uwage ,dowartosciowujesz sie jak faceci trabia na ciebie /krzycza? hmmm wydaje mi sie ze masz kompleksy -ogolnie moim zdaniem figure masz ladne -ale mojemu facetowi bys sie nie podbala ((krotkie nogi i dosc obfite ) tez nosze rozmiar xs/34 ale mam 173cm i waze 50kg;) .kobieta z klasa tak jak mowilam ubiera sie adekwatnie do miejsce gdzie sie wybiera ,taki stroj nie jest przeznaczony na kazde okazje bo faktycznie jesli wszedzie sie tak ubierasz sprawiasz wrazenie sziwki ,kurewki itp. pomysl czesm zeby zalozyc spodnie(np rurki) jakies buty na plaskim :) (

opierdziane Kalesony, koński pysku o małym fiutku, spadaj na forum o wlatcach much, tylko zadek umyj bo stad czuję jak bakutilem od ciebie wali..

Koledzy twojego chlopaka i ci kretyni tu zazdroszczą dlatego Cie wyzywają! Badz dumna z siebie i tego palanta rzuc na zbity pysk i jego mordą przejedz po asfalcie

jak dla mnie wszystko z Tobą jest OK :) ja osobiście nigdy nie ubieram się według mody tylko to co mnie się podoba i w czym się dobrze czuje, mój facet np. uwielbia jak mam leginsy lub rajstopy i jakąś długą tunikę lub sukienkę. Panterkę też lubi, i nawet lubi jak mężczyźni się za mną oglądają, wtedy pojawia mu się cwaniacki uśmiech na twarzy i mocniej chwyta mnie za rękę. :) I jak to zawsze powtarza " Ty Kochanie nie pasujesz do tego normalnego życia, musimy znaleźć inny kąt dla Nas bo się tutaj zanudzisz" no tak prawda, mogę się tu zanudzić, wszyscy tak samo ubrani a na mnie Panie się patrzą jakbym z kosmosu spadła. A ja po prostu ubieram się na mój własny wykreowany styl. A co do tego, że Twój facet tak się do Ciebie odnosi - nie pozwól sobie na to! Mój nawet nie powie głupku do mnie tylko głuptasku, głuptasie.