Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna29028945995

jak pomoc mojej smutnej mamie?

Polecane posty

Wiem jak to jest, moja mama mieszka sama 1200 km ode mnie i też się zastanawiam zawsze jak sobie radzi.. dobrze, że na gg mogę z nią pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna29028945995
problem taki ze tato nie ma zadnej inicjatywy ale też nie chce wychodzic nigdzie z mamą,dlatego ja wsprobuje z nią iść i nawet nie wiem czy się zgodzi,myslalam ze moze jakby to jakoś poszło to może wyslalabym ich razem na kolacje do restauracji albo cos takiego,moze jakby sie udało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przykra jest ta sytuacja ale nie możesz brać na siebie odpowiedzialności, musisz żyć własnym życiem. W wielu małżeństwach następuje takie zobojętnienie po latach. Możesz czasem zaprosić mamę na obiad lub do kawiarni ale to raczej niewile zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna29028945995
dlaczego sadzisz ze nie wiele to zmieni? chodzi ze ona ma takie nastaw2ienie tak?racja zawsze jest na wszystko na nie,zawsze narzeka na brak pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna29028945995
jest bezarobotna od 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×