Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...staram się być szczęśliwa..

Samotność i jej smak..

Polecane posty

Wiem, że to symbol. Nie jestem ani trochę religijny, ale to zawsze trochę odmiany, choćby namiastki innej atmosfery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damo, bo zrealizuję wariacki pomysł i pojadę do Ciebie. Smutno mi, że masz je spędzić sama. Nie jesteś nieudacznicą żadną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny29on
A ja spędzam święta z rodziną w końcu ją mam i lubię święta i zawsze lubiłem, no ale Wy widzę ich nie rozumiecie, dla Was to tylko jakaś tam choinka, " ubrać czy nie" co za różnica. Soonia WHERE ARE YOU?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotny, święta to nie "jakaś choinka", to inna atmosfera, inny czas, zatrzymania się, spojrzenia na siebie z innej perspektywy, bycia z kimś. A choinka to rzeczywiście symbol. Bez reszty nie mający wielkiego znaczenia, choć jak dla mnie trochę wpływający na atmosferę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotny.. jesteś wrażliwy, a mnie życie nauczyło , że nie ma żadnego Boga, ani żadnej ''atmosfery rodzinnej''... dla mnie drzewo jest drzewem. Mną się nie martw :) Jakoś sobie poradzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny29on
Tajemnicza ale pamiętaj, że życie daje wiele lekcji i możesz zmienić zdanie, tak drzewo jest tylko rośliną dla tego ten kto wierzy w drzewo nie uwierzy w Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damo, nie chodzi o jakoś sobie poradzenie. Chodzi o to, żeby było miło, świątecznie. Choć wybacz, bo to jak wpraszanie się. A wpraszać się nigdzie nie mam zamiaru. Pomysł wariacki, ale co mi tam. Ale pewnie Tobie nie było by komfortowo. A gdybyś chciała, to moje wcześniejsze zaproszenie jest jak najbardziej na serio i wystarczy, że napiszesz, że chciała być przyjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Ci :) No wiesz, byłoby trochę dziwnie.. Nie znamy się , a razem święta spędzić.. Przede wszystkim Ty masz swoją Rodzinę i masz z Nią spędzić święta, bo się obrażę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny29on
Bóg Cię zranił czy ludzie, tu każdy ma wolną wolę no ma te 10 przykazań ale sama widzisz, że nie jesteśmy Jego niewolnikami, bo gdyby karał nas od razu byli byśmy na tym świecie ubezwłasnowolnieni a tak znając co dobre a co złe masz prawo wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zranili mnie ludzie, których stworzył Bóg.... Zresztą nie będziemy tutaj na temat religii rozmawiać, bo to inny temat... Ateisty nie nawrócisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że dziwnie i wiem, że się nie znamy. Myślę sobie, że święta to czas wyjątkowy, w którym nikt nie powinien zostać pozostawiony sam. Tak jak Ci pisałem, święta u nas zrobiły się jakieś takie rutynowe. A jeśli chodzi o spędzanie z rodziną, to akurat mam rodzinę na codzień, bo z rodziną mieszkam. Wiem, że zupełnie się nie znamy i że mogła byś się czuć niekomfortowo. Ale gdybyś doszła do wniosku, że mimo wszystko chciała byś spróbować to zmienić - przewidywalne siedzenie samemu - to pisz śmiało. To najbardziej wariacki pomysł mojego życia. Ale przyznam, że za mało w nim jest wariackich, spontanicznych pomysłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny29on
Ludzie których on stworzył? Jak stworzył jak Go(Boga) nie ma? No np. jest prawo aby nie wsiadać za kierownicę po alkoholu, ale ktoś się napije i tak jadąc zabije niewinnych przechodniów i kto jest winny? Ten co się napił wiedząc, że nie można jeździć po pijaku a może ten co wyprodukował alkohol i ta ekspedientka w sklepie, która mu go wydała, producent samochodu paliwa i drogowcy no i ten pieszy co nie miał kiedy po ulicy łazić ale nie ten co po pijanemu jechał choć wiedział, że nie wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak nalegam... przydaje się trochę ryzyka, ale Rodzina najważniejsza... :) Do zobaczenia... Dzisiaj już raczej mnie nie będzie, bo muszę się pouczyć ;) Egzaminy itd. Pozdrawiam cieplutko.. Do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak nalegam, rodzina najważniejsza ;) Do zobaczenia.. Pozdrawiam cieplutko (na ile się da). Samotny.. tu chodzi o to, że podobno Bóg nas stworzył , a więc i nasze uczucia ... Wszyscy ludzie są fałszywi i wszyscy kłamią.. Wszyscy ludzie to podłe istoty , które ranią się nawzajem. Mam swoje osobiste powody.. nie wierzę i nic tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sooonia
Jestem samotny.Jak chcesz napisz na email sonkas@buziaczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sooonia
Jestem. Jak chcesz odezwij sie na email sonkas@buziaczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sooonia
Jestem samotny jestem... Jak chcesz odezwij sie na email sonkas@buziaczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze Damo, ja nie będę nalegał. Ale proszę, postaraj się jak najbardziej pozytywnie, z uśmiechem i nadzieją spędzić ten czas. Zresztą nie tylko ten. Nie wszyscy ludzie są tacy jak piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może w większym lub mniejszym stopniu, ale wszyscy... Dziękuję.. Życzę Ci tego samego.. żeby ktoś wypełnił w Tobie tą pustkę i żebyś poznał fajną kobitkę :) Jesteś super facetem i na pewno taką znajdziesz.. Trzymam kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×