Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość frfrfrfrfrfrfr

kto dzisiaj nigdzie nie wychodzi i dlaczego?

Polecane posty

Gość gagatkowa
na morzu gdzies jest hehe piwko pije i cos chyba w glowie zaszumialo hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filutek21
1. bo on nie przyjechal 2. bo nie mam z kim 3.bo mi sie nie chce juz w sumie 4.bo jest zimno 5.bo wole siedziec na cafe 6.no bo nie i juz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzę w domu bo: - nie mam z kim wyjść. ot cała filozofia siedzenia w andrzejki w domu :/ nie mam faceta. większość moich znajomych ma jakiś partnerów i nie wiem dlaczrgo, ale nagle im się zachciało romantycznych wieczorów - a część znajomych jest w pracy niestety, albo się uczy i zamulają w pracy / w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostalam zaproszona na domowke i potem do klubu, ale odmowilam, bo mi sie nie chce isc :O mam lenia, a potem bede znowu narzekac, ze nigdzie nie poszlam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo mam małe dziecko, a oboje rodziców (męża i moi) są w wieku rozrywkowym i nie dali się namówić na zmianę planów ;) A po drugie-nie mam kasy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelikaaaaa
bo spałam dzisiaj 2 h i muszę napisać jedna prace ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nie mam z kim dziecka zostawić, a po za tym mam inne problemy na głowie i jakoś nie mam ochoty na zabawe...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filutek21
No i co z tego ze andrzejki sa w poniedzialek skoro w poniedzialki to ludzie maja inne rzeczy na glowie. Dzis jest sobota i dzis sie imprezuje,ot co! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t0da
heyah! Ja nie wychodze praktycznie nigdy bo mam narzeczonego. mieszkam we wloszech, moj narzeczony w pracy a ja w domu, bo nie pracuje. mieszkam w malym miasteczku jak wies nic tu nie ma, nie mam znajomych, nie wychodze bo nie mam auto zeby gdzies po sklepach pojezdzic. Zawsze z nim wychodze ale czasem mu sie nie chce to sie nudze w domu. okropnosc. pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wchodze nigdzie bo nie mam gdzie ani do kogo i tak jest w kazdy weekend i nie tylko w weekendy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filutek21
a ja dostalam propozycje wyjscia i .......................... nie chce mi sie tylka ruszac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuuuuuuuuza
DZIECI!!!!!!!!!!!!!!!! ale fajnie ze sa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filutek21
A ja sie w koncu zebralam i poszlam na domowa popijawke ale bylo tak beznadziejnie ze lepiej by bylo jakbym zostala w domu na cafe :P i na dodatek glowa mnie boli chociaz duzo nie pilam,ech.... pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×