Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maxior

Definicja samotności

Polecane posty

Gość maxior

Wracam z pracy do domu i w progu wołam: Kochanie! Jestem w domu! A zapomniałam, nie mam męża… to jest własnie samotność :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zamiast siedziec cale dnie w domu zacznij wychodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxior
przykre to jest (nie mówie o mężu tylko po prosty drugiej-bliskiej osobie) :O wychodz wychodze :P i spokojnie nie jestem schizofreniczka ;) Po prostu czuję pustkę jak wracam i nie mam się do kogo odezwać, dlatego częsciej nie ma mnie w domu niż jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puszczaj głośno muzykę :P zagłuszysz pustkę A tak poważnie,to uważam że samotność to dobra rzecz.Można się wsłuchać w samą siebie,wszystko przemyśleć---z resztą teraz jest taka pora roku,że odczuwamy brak bliskiej osoby,bardziej niż np w lecie Glowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majster bieda 234
"Samotność to jest wtedy, jak każdy tramwaj jest dobry, bo gdziekolwiek nie pojedziesz to samo cię czeka..." taki cytat z "Pitbulla" Ja nie lubię ciszy i pierwsze co robię po wejściu do pustego domu, to włączam telewizor/radio. Chyba się boję tej ciszy. Źle się czuje. I zasypiam też przy tv lub muzyce. Ale wszystko ma swoje plusy i minusy. I choć chciałbym, żeby ktoś był, to jednak czasem czuje się lepiej samemu i wiem, że mogę robić co chce, z kim chce :P :) ale na dłuższą metę ...nie wyobrażam sobie życia w pustym domu. Lata lecą, a perspektyw na życie we dwoje nie widać. Może po prostu niektórym samotność jest pisana. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxior
puszczam :) od razu jak wchodze włączam tv albo radio jak wstaje i sie szykuje do pracy - radio śpiewam sobie, gadam do kota..... samotnosc wcale nie jest fajna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxior
ha!! ja zasypiam tylko przy TV! inaczej za cholere nie usne :O musi cos grac, obojetnie co z tym tramwajem... tez dobre :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwjrn vQ
nie umialabym chyba na dluzsza mete byc sama mieszkanie samej/samemu powroty z pracy do pustego mieszkania... :o po trzech dniach zaczynam sama do siebie gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxior
no wiec właśnie.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesadzacie moje drogie wystarczy 1 bliski człowiek(przyjaciółka ,przyjaciel) który wysłucha i jakieś zajęcie--hobby i uczucie pustki znika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxior
na chwile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuppupuii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxior
nie chce mieszkać z mama...tata ciocią :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacynta 32
Też jestem sama ale chciałabym zamieszkać sama, a nie ciągle w jednym miejscu od 30 lat z tzw. rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxior
dobrnąć ? ...mam 28 lat......................:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość definicja samotności jak
dla mnie to wchodzić z rana na kafe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuppupuii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×