Boje sie z nim kochac bez gumki

Oboje chcemy zebym brala tabletki, do tej pory spalismy z soba kilka razy w gumce, jestemy razem od kilku miesiecy, ufam mu ale wiem ze mial bogata przeszlosc, mial wiele kobiet. Nie sadze zeby z tymi przelotnymi seksil sie bez gumy ale kto to wie, moze alkohol moze cos, ale jego partnerki na dluzej braly tabletki. A skad mam wiedziec czy nie nie mialy HIV? Czy faceci z ktorymi spaly nie mialy, czy laski z ktorymi spali Ci faceci itd. Z przerazeniem mysle jakie to sa kregi chocby jedna osoba spala z jedna/dwoma to w takim lancuchu tych osob jest mnostwo :O

Powiedz mu, żeby zrobił sobie test na HIV i już.

Pewne posypia sie komentarze "popros go zeby zrobil badania" a to naprawde trudno przechodzi przez gardlo. Ciekawe ilu z was poprosilo partnera/partnerke o badania a ile zaryzykowala........

Dlaczego trudno Ci to przechodzi przez gardło? Powiedz, że chcesz żebyście oboje zrobili sobie testy i idźcie razem. Mało romantyczne, ale cóż...

Masz tyle wątpliwości i chcesz z nim iść do łóżka? To chore! Jesteś jeszcze bardzo niedojrzała i przede wszystkim nie gotowa. Poza tym nieufasz mu!!!! Czy aby na pewno się kochacie czy tylko chcecie uprawiać seks?

Tak to jest, pewnie gdyby powiedzial ze mial 3 partnerki to bym tak nie myslala a przeciez jakby nie bylo ryzyko prawie takie samo bo np. jedna z tych lasek mogla miec faceta ktory mial setki kobiet. Wiec tak naprawde kazdy powinien sobie robic testy :O A ciekawe ile osob robi, odsetek jakis......

partnerkę to miałabyś prawo zaproponować badania. Tylko pamiętaj - zaproponuj wspólne badania.

Ja bylam dziewica ;)

Poza tym tu nie chodzi tylko o hiv, jest wiele chorob przenoszonych droga plciowa...

Ludzie o czym wy mowicie co ma zaufanie do bezpieczenstwa a własne zdrowie, zycie???....ja sie spytałam swojego chłopaka i powiedział ze zrobi..Jestesmy na tyle dojrzali ze wiem ze takich rzeczy nie trzeba sie krepowac i tu nie chodzi o zadne zaufanie bo to ze chłopak np nie seksił sie na lewo i prawo ale osoba z ktora byl i nastepne czy nie robiły tego z kims jeszcze???...Jesli ma chodzic o zdrowie to nie ma tu miejsca na czajenie sie wykłada sie kawe na ławe i tyle po krzyku....

Oraz slyszalam ze komplet badan jest drogi :O

Ja o tym duzo czytalam i gdyby facet mi powiedzial ze mam sobie zrobic badania to pomyslalabym ze jest madry i odpowiedzialny. Ale wiem ze wiele osob zareagowalo by wielkim dziwieniem i zniesmaczeniem

brak mi slow... bzykac sie z nim bzykasz ale poprosić o badania ktore moga uratowac Ci zycie sie boisz... masz 15 lat czy co?? mowisz prosto z mostu, ze chcesz z nim byc ale chcesz by sie zbadał. Powiedz ze pojdziecie oboje - nic nie zaszkodzi jesli sama zrobisz sobie badania. I problem z głowy - jesli facet uzna to za głupote i nie bedzie tego chciał tzn ze jest głupi, niedojrzały i ma w dupie ewentualne problemy - gdyby sie okazało, ze Cie zaraził. Moj facet po tyg znajomości powiedział, ze jesli chce to mozemy isc razem na badania. Sam to zaproponował (choc ja bylam dziewica). Ile ten twoj ma lat?

Oraz slyszalam ze komplet badan jest drogi no tak lepiej załowac 100 zl na badania niż wielu lat łykania leków ktore beda utrzymywać Cie przy zyciu... :/

Autorko czy lepiej zrobic to co wypada czy to co sie powinno?? a własnie wyznacznikiem dojrzałosci jest swiadomosc chorb i roznych negatywów uprawiania seksu...

albo odmówi badań to go sobie odpuść. Masz prawo się upwenić czy jest zdrowy i niczym cię nie zarazi.

do Z przerazeniem czytam: nie wiem czy niedojrzaloscia mozna nazwac zapobiegliwosc. Zastanow sie na jakiej plaszczyznie mu nie ufa, nie chodzi tu o to czy on jej przypadkiem nie zdradza, tylko o zdrowie- jedna z najwazniejszych rzeczy! do Jego_dziewczyna: zrobcie sobie razem badania, jesli odmowi to bedzie swiadczyc o jego niedojrzalosci.

Idźcie oddać krew, to macie komplet badań za darmo-przynajmniej jeśli chodzi o choroby, które można wykryć przy pomocy badania krwi.

w takich sprawach kasa, wstyd etc nie graja roli :)

bym się nie bała (ale zawsze możesz poprosić go o takie badanie). Załóżmy, że jego ostatnia kobieta była nosicielką wirusa, a on się zaraził. Od tego momentu musi minąć minimum 6 miesięcy żeby test był wiarygodny. Bardziej bym się zastanawiała nad wirusem HPV oraz HSV-2 i innymi dziadostwami przenoszonymi drogą płciową, czyli pospolitą grzybicą pochwy. Tak na marginesie: mąż koleżanki miał wiele kobiet, zaraził ją HSV 2 i teraz dziewczyna cierpi od kilku lat, nic fajnego nie móc siedzieć z bólu i świądu