Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Izabelka etc.

20+ latki pamietacie zabawy w podchody, zbieranie karteczek z notesow itp?

Polecane posty

Gość
Cześć dziewczyny Ja to mam dopiero zły dzień :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Iza Nic takiego w sumie,już mi przeszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xauzi - ja we wtorek od wieczora do srody - do rana - mialam taki zly dzien ;/ mowie ci wszystko sie papralo lacznie z wyczerpaniem sie akumulatora w samochodzie...zawsze lubilam zime ale te mrozy to juz przesada, na szczscie teraz jest lepiej, a niedlugo mykam na urlopik do mojego Skarba :p A ciekawe jak tam mama i dzieciaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) chyba jesteście bardzo zapracowane co tak mało tu zaglądacie:( Chociaż ja też jestem:( wracam późno do domu i już mi się nie chce nic robić więc dzisiaj mam wielkie porządki w mieszkaniu a na dodatek wstałam z bólem głowy:( teraz pije kawe i zastanawiam się od czego by tu zacząć.I chyba zaczne od tego że zbiore rodzinke i pójdziemy na zakupy.Musze kupić mojej Kingusi kreacje na bal karnawałowy,chociaż wydaje mi się że u siebie nic nie dostane ciekawego i będę musiała jechać do Łodzi. Izabelka jak twój akumulator? Mam nadzieje że ok bo nie było takich mrozów:) Ciekawe co u Mamy?Współczuje jej,ja byłam z Kingą tylko dwa dni i już miałam dosyć a co dopiero cały tydzień:( Chociaż z drugiej strony ile dzieci przebywa w szpitalach po kilka miesięcy a nawet lat i rodzice są z nimi,więc co to jest w porównaniu z tym tydzień czy dwa dni. Czego się nie robi dla tych małych bączków,człowiek sięgnąby gwiazdke z nieba gdyby wiedział że to im w czymś pomoże.Ale się rozpisałam:( pewnie przynudzam ale to chyba przez tą bolącą głowe:( Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ajjjj - malo jest napisane, bo Mamy nie ma, a w weekend malo ludzi tu pisze hehe :) Z moim akumulatorem bylo oki i rano odpalilam bez problemu, a to me musialam odgarnac auto ze sniegu to nic...wole snieg niz te wstretne mrozy!!! W poniedzialek znowu jade na nocke i podobno ma byc ok - 10 :( ale mam andzieje, ze dam rade bo rpzy -15 nie mialam problemow, w kazdym razie woze ze soba dodatkowy akumulator, ktory zabieram ze soba do pracy zeby stal w ciepelku i jakby co to blisko mam kogos kto by mi go zamontowal :) Wiem, ze to nudny temat, ale to naprawde klopot, bo jaks ie dostac do domu itp? Wlasnie zobaczylam, ze po moim oknie chodzi biedronka hehe ciekawe skad sie wziela :) To chyba dobry znak :) Co do dzieci, to marzy sie o tym aby byly zdrowe, ale zauwazcie ze coraz wiecej dziei juz malutkich choruje...moze to rpzez zanieczyszczenie srodkowiska, przez chemie w jezeniu itp...cos strasznego! a ja tez ostatnio odczuwam chec posiadania dzidziusia :) Ale poczekam, poczekam jszcze te 2-3 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki, u mamy pewnie wszystko ok, bo musi być dobrze :) Iza, cieszę się, że Ci samochód zapala :) Ajjjj, masz już pomysł, za co córa będzie przebrana? U mnie dziś od rana byli dziadkowie M. z wizytą (a mieszkamy na 5. piętrze bez windy), więc trochę się zasapali, biedacy, potem pojechaliśmy na obiad i chcieliśmy ich zaprosić na kawę, ale nie chcieli wchodzić 2. raz na piąte. Wieczorem idziemy z kolei do kolegi z pracy M., więc szykuje się miły wieczór :) A co do dzieci, to najwazniejsze, zeby były zdrowe. Sama byłam dosyć chorowitym dzieckiem, więc mama się ze mną nalatała po lekarzach i aptekach, także wiem od drugiej strony, co to znaczy. A maluchy fajne są, owszem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Persephone - to fajnie Ci dzien mija:) Moja przyszla tescowa nie musi wchodzic na 5 pietro, ale ma do mnie 9 godzin jazdy wiec za czestym gosciem mam nadzieje nie bedzie hehe :p wiem wiem jestem wredna - ale coz...ona tez nam daje niezle w kosc :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie pomyślałam że wszyscy nażekają że teściowe za często do nich przyjeżdżają....moja przyjeżdża średnio raz w miesiącu za to moji rodzice wogóle do nas nie przyjeżdżają:( mieszkamy sami już półtora roku a oni jeszcze nas nie odwiedzili:( a mają samochód i mieszkają tylko 90 km od nas.Ja nie mówie żeby byli u nas co miesiąc ale chociaż raz na kwartał:( jak my do nich długo nie przyjeżdżamy to się gniewają a jak oni do nas wogóle nie przyjeżdżają to wg nich jest ok:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak wogóle to miłej niedzieli:) Persephone nie mam pomysłu,zobacze co będzie można kupić.Wczoraj w Aleksandrowie nic nie kupiłam bo najbardziej podobał mi się strój wiosny ale był za duży.Mam nadzieje że w poniedziałek w Łodzi coś kupie.Koleżanka mi mówiła że widziała w centralu ładny strój sloneczka i akurat był to rozmiar 116 więc może to kupie.Nie chce jej przebierać za księżniczke bo tych pewnie będzie dużo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nawiązując do tematu topiku...pamiętacie taką zabawe " grasz w zielone,masz zielone":) ciągle nosiłam liście w kieszeniach żeby mnie nikt nie złapał bez zielonego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajjj - no mi akurat taka tesciowa sie udala ;/ coz robic...ale np. moj brat ma super tesciow, a moja mama jaka miala fajna tesciowa...naprawde do rany przyloz!. Babcia miala samych synow, a jak w zeszlym roku zmarla to wszystkie synowe strasznie plakaly...naprawde takie tesciowe rzadko sie zdarzaja! Coz wszytsko zalezy od charakteru czlowieka. A co do odwiedzania przez rodzicow to coz..moja mama chetnie by odwiedzala a tata hehe domator, tkoremu ciezko sie ruszyc z domu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Ajjjj, ze słoneczkiem to chyba dobry pomysł :) Przynajmniej coś oryginalnego :) A grę w zielone pamiętam :) Jeśli chodzi o teściowe: moja "przyszła" jest naprawdę cudowna i nie mogę złego słowa o niej powiedzieć. Lubimy się bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo halo kochane moje coz tu dzisiaj taka cisza? ja dopiero wstalam hehe:) ale dzien zapowiada sie fajny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej, na razie robię kolejne zlecenia, dlatego jestem trochę wyłączona z obiegu. Dzień póki co ok, za pół godziny z hakiem kończę na dziś, więc spoko loco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) ja dopiero niedawno wróciłam:( kupiłam swojej księżniczce strój na bal do przedszkola-tygryska:) taki sobie wybrała i wygląda ślicznie:) Jestem padnięta a jeszcze czeka mnie prasowanie:( Miłego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza, oby, chociaż akurat tego, co robię, bardzo nie lubię. Ajjjj, super!!! Tygrysek jest boski :) Natomiast jeśli chodzi o prasowania, to jest to najbardziej znienawidzona przeze mnie czynność domowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najahaje - a myslalam, ze juz nas na zawsze opuscilas :p ale na szczescie wrocilas :) coz sie z Toba dzialo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane :) Ja jestem po nocce, wstalam o 13 bo jade niedlugo do Poznania, wroce pozno, a jutro na rano do pracy :/ no ale coz :p damy rade heh mrozow takich juz nie ma i oby nie bylo... dzisiaj rano poszlam spac z mokra glowa...jak sie obudizlam o 13 i zobaczylam w lustrze to prawie ze smiechu padlam...takiej szopy dawno na glowie nie mialam...chyba kilka lat, widok bezcenny :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🖐️ dziewczyny:) Izabelka a uwieczniłaś ten bezcenny widok?:) Ja nie moge chodzić spać z mokrą głową bo od razu jestem chora:( ale wczoraj nie chciało mi się suszyć suszarko- lokówką tylko wysuszyłam suszarką i dzisiaj rano też wygłądałam strasznie:P .Witam SŁONECZKO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajjjj - nie uwiecznilam tego wpanialego widoku, bo jeszcze zdjecie dostaloby sie w niepowolane rece i co wtedy? hehe :p ale wygladalam wprost przepieknie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×