Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość S.osno.wicza.nka

Szlag mnie trafia jak widzę dziewczynę z brzuchem i

Polecane posty

Gość S.osno.wicza.nka

papierosem w ustach!!! Sorki ale podeszłabym i dała w pysk. Dziś będąc na spotkaniu w budynku szpitala położniczego widziałam przyszłą mamusię w różowym szlafroczku, brzuchem wielkim że za kilka dni pewnie rodzi i papierosem w ustach..... Normalnie ręce opadają, cóż Wy kobiety robicie??????? Naprawdę wierzycie w to że nikotyna nie wplynie na zdrowie Waszego dziecka???? A i gratulacje dla tatusia który stał obok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podzielam poglad
mnie jeszcze trafia jak widze mame pchająca wózek z noworodkiem i papieros w ustach i dmuchanie w buzie dziecku. Fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sosnowiczanka
na nałóg nic się nie poradzi. Też podpalałam w ciąży ale starałam się zdrowo odżywiać, karp to było moje stałe menu. Dziecko urodziłam nadzwyczaj zdrowe, nawet smółki nie miało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to smółki nie miało
ty wiesz co to smółka? to pierwsza kupka noworodka którą oddaje zaraz po porodzie, albo nie raz przed porodem i to bardzo niebezpieczne jest bo wody płodowe się zanieczyszczają i może dojść do powikłań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununu
szczerze to tez nie moge patrzec na takie okazy,sama palilam ponad 10 lat ,jak dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy papierosy wywalilam do wc,od tamtej pory nie pale chociaz ciagnelo jak cholera,ale dalam rade;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_paląca
w pysk to daj sobie idiotko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sosnowiczanka
źle się wyraziłam:( chodziło mi o to że wszystko było ok. Nunu jak to zrobiłaś? też chcę rzucić desperacko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.osno.wicza.nka
czyli uważasz że palenie dziecku nie szkodzi???? To może jak uświadomimy sobie, że dziecko znajdujące się w łonie matki palącej papierosy jest jakby zamknięte w zadymionym pomieszczeniu bez możliwości wyboru!!!! Przy każdym zaciągnięciu się matki dymem papierosowym dziecko reaguje kaszlem, krztusi się i brakuje mu tlenu niezbędnego do prawidłowego wzrostu i rozwoju. Zresztą jak male dziecko znajdujące sie w łonie matki powie "MAMUSIU DUSZĘ" później jak karmisz dziecko piersią "MAMUSIU ALE TWÓJ CYC WALI FAJAMI" Powąchaj kiedyś popielniczkę wypełnioną fajami bo tak samo pache skóra osoby palacej. Najlepsze perfumy i mydło się chowają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sosnowiczanka
Nie, nie uważam tak. Spowiadam się tylko że źle zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fakt fakt że
jak ktoś pali to choćby się szorował wlewał tonę perfum na siebie to i tak śmierdzi i osoba paląca nie wyczuje ale osoba niepaląca będzie sie nieświadomie odsuwać. Zawsze mnie śmieszyło jak dziewczyny w szkole szły na papieroska a potem się perfumowały i żuły gumę myśląc że dzięki temu nik nic nie poczuje a papierochy waliły na km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do taka_jedna_paląca
Sobie mam dać a za co?? Tobie bardzo chętnie dam szczególnie jak będziesz miała fajkę w pysku. Dostaniesz tak ze Ci tyłkiem wyjdzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununu
nie i koniec!!wazniejsze bylo zdrowie dziecka a nie egoizm i zaspokajanie wlasnych potrzeb,nie bylo i nie ma od tamtej pory palenia w moim domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sosnowiczanka
hehe wiem coś na ten temat. Kiedyś nie paliłam 2 tygodnie. Boże jaka ja byłam szczęśliwa i nie śmierdząca tym gównem! i wysiadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sosnowiczanka
nununu to poraz kolejny podejmę tą próbę. Oj czuję że będzie ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununu
namawialam partnera na zucenie palenia dwa lata,argumenty jakie uzywalam to przede wszystkim to ,ze kopie mu z ryja :)smierdzi jak lump:)jego zdrowie,itd...doszlo do tego ze odwracalam sie jak chcial mnie pocalowac i wkoncu udalo mi sie go namowic chociaz do sprobowania i nie pali od miesiaca;)a ja go w tym wspieram ,skacze kolo niego jak malpa;)mam nadzieje ze wytrwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sosnowiczanka
hehe nununu:) dobre! problem w tym że mój partner też pali. Czas to zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sosnowiczanka
a tymczasem udaję się w ręce Morfeusza:D Dobrej nocki wszystkim życzę. Jutro do pracy:( papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rzucilam po
10 latach palenia..jak dowiedzialam sie z mezem ze jestem w ciazy to rzucilismy palenie..Liczylo sie dziecko..Ale i tak organizm po nikotynie oczyszcza sie 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununu
to tak jak bylo u mnie;)nie pozwalaj mu palic przy tobie,wyganiaj go, na zewnatrz niech pali:)a zobaczysz ze ograniczy jak mu mrozek szczypnie w co nieco;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z sosnowca? można powiedzieć, że tam mieszkam, w którym szpitalu takie mamunie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaramjaramjaram
Ja bym rzuciła taką/takigo co każe mi rzucać:) Czy wam się to podoba czy nie! Mam małe dziecko, nie palę przy nim, myję ręce i twarz zanim się do niego zbliże i uważam, że jestem w porządku! Co wam do tego czy ktoś pali czy nie. Czy jesteście pewne czy to palące kobiety ciężarne? Bo ja byłam długo pk porodzie jak mi babka zarzucała, że palę w ciąży!!! Otrząśnijcie się! W ciąży nie paliłam, bo mnie odrzucało, a podaczas karmienia piersią nie ciągnęło mnie i wytrzymałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununu
widzisz a ja go prosilam ,by rzucil dwa lata ,wkoncu sie zdecydowal i jakos mnie nie rzucil;)byc moze dlatego ,bo wie ,ze mam racje i robie to dla jego dobra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie matki polki
glupie matki polki i tyle........ i kij wam w oko:))))) kto pali , kto nie pali nie pali, wolny kraj, wybor nalezy do kazdego, sam poniesie konsekwencje zdrowia dziecka, ja nie palilam i nie pale, ale znam dziewczyny pala i rodza zdrowe dzieci, mama moja tez palila ze man w ciazy, dramatyzujecie i tyle, kiedys tak samo bylo mleko krowie, kasza manna od urodzenia, nie szkodzila a dzis niby wszytsko nagle, glupie sloiki wymyslaja i mleczko do 4 roku modyfikowane hahaha w tylek nie da bo nie wolno dziecka uderzyc, ble ble ble... glupie matkipolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpital nr 2
palarnię urządziły sobie z tyłu szpitala (od podwórka) jak wejście do MOPiLU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepaląca
Autorko, ja również nie popieram palenia w ciąży ale jeszcze bardziej irytują mnie takie panienki jak Ty , które to krzyczą, ze jakby podeszły to by dały w pysk :O to trzeba było podejść i dać w ten pysk, zwrócić uwagę, a nie w necie krzyczeć co to by się nie zrobiło :O Nie lubię wszelkiej maści moralizatorek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rzucilam na Tabexie, juz 4 raz, ten lek dziala CUDA! polecam, ja go zazywalam nawet na poczatku ciazy jak jeszcze podpalalam nie wiedzac ze w niej jestem. idzcie po recepte do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×