czy moj facet oglądajac PORNOSY waląc konia w jakims stopniu mnie tym zdradza ?

Nie podobało mi się to i nie ukrywałam tego. Dla mnie to jest zdrada niezależnie od tego co myślicie na ten temat. Mieszkam z facetem,mamy wspólnego kompa. Raz szukając w historii jakiejś strony na której byłam poprzedniego dnia znalazłam stronę z pornosami. Wkurzyłam się ale postanowiłam sprawdzić czy to jednorazowy wyskok czy nie. No cóż...powtórzył się raz,drugi,trzeci. No więc sam tego chciałeś kotku. Wieczorem jak zwykle przyszedł,zaczął się dobierać i dostał po łapach. Powiedziałam mu,że skoro tam ma swoje dziewuchy na boku musi się zadowolić nimi bo ja z takim gówniarzem któremu staje na widok plastikowych cycków sypiać nie będę. Zrobiło mu się głupio ale próbował walczyć:) Przychodził kolejne 3 miesiące a ja konsekwentnie odmawiałam. Oduczył się:) Co więcej. Dał mi kasę,żebym kupiła program do blokowania stron. Tylko ja zam hasło więc nic sobie nie może włączyć a jaki się kochany nagle zrobił? Nie dajcie się poniżać dziewczyny. Jeśli wam to nie pasuje to nie gódźcie się na to za nic. Ja nie jestem żadną cnotką. Anal,spuszczanie się na twarz-co tylko zechce ma ale na to się nie zgodzę.

tej tradycji nic nie jest zmienic w stanie, facet walil i ogladal pornosy powiedzmy ze od wieków i bedzie to robił zawsze, a ja mam wrażenie zę ty próbujesz wprowadzic jakas CENZURE , bo juz nie rozumiem czy tobie przeszkadza to ze oglda pornosy czy to ze sobie wali kuśke przy nich ? a moze ty nie mozesz znieśc tego ze nie wykonuje twoich poleceń , zdecyduj sie dziewczyno

ja swojej tez dawalem hasla do grona,poczty itp, pokazywalem wszystkie listy,flirty i nic nie ukrywalem,a ona dalej swoje , ze dupeczki, pornosy, a ja i tak zawsze bylem wierny i oddany wam to czasem cipka na mózg wchodzi

Dosłownie przedszkole. Problemy nastolatek haha Facet ogląda pornole i jazdy ma przez to haha Mnóstwo facetów ogląda pornole i nic w tym złego.

hmm wiecie co chore by było gdyby on wybierał walenie przy pornosach niż sex z swoją laską a załatwić faceta najlepiej... jeśli dla niego to ok to zrób mała prowokację, niech on zobaczy że Ty tez tak robisz ciekawe jak zareaguje hihi, czasem takie prowokacje warto robić :) i warto rozmawiać, bo jak jednej to pasuje to niech jej facet to robi, a jak którejś nie pasuje niech z nim pogada, a nóż się oduczy. Wszsytko zależy od związku ps. ja z tym co nie pasuje, ale też jak się długo nie kochamy to kapuje takie, sytuacje bo bez sexu ciężko:P najważniejsze że to ja dla niego jestem najbardziej pociągająca i przy mnie to ojojoj :d hihi ale mi tęskno, szkoda że go nie ma przy mnie oj by się działo :D

Drogie Panie. Jestem facetem i nie wiem jak inni ale ja ogladam czasami pornosy poniewaz podnieca mnie ta cala sytuacja, caly stosunek a nie konkretnie babka, aktorka. Poogladam, rozpale sie ok, ale za 5minut zapomne nawet jak wygladala aktorka. Ogladam porno bo kreci mnie fakt wspolzycia a nie ta laska co tam robi laske. Czasami tez zwracam uwage na nowa pozycje i wykorzystuje to z moja zona. Zawsze cos nowego. To nie jest tak ze wasz mezczyzna wyobraza sobie tego silikona w roli swojej kochanki. Spojrzy, wydaje sie atrakcyjna, to wszystko. Glowy do gory, z wami jest wiec to wy jestescie tymi naj. Jakby chcial extra laski to by sobie taka znalazl, a malo takich chetnych? jeden drink i jest juz do wziecia. Pozdrawiam

pierdolnij sie w leb palancue,tak tak e najlepsze najlatwiej wyrwac na jednego drina a te paszkwile na cale winsko:O kleska zywiolowa,to juz chyba koniec siwata:O

liberum randka ? pociągasz mnie

moja kolezanke klient poderwał na myszke ze sklepu zoologicznego w tesco, normalnie tyle radosci jej sprawil

mialam podobna sytuacj,tylko na tyle powazna ze on robil to nalogowo za duzo pisania-jesli robi to raz na jakis czas to ok ale od tego mozna sie uzaleznic,czytalam duzo o tym ,wypowiedzi seksuologow itd niestety przez to ucierpial nasz zwiazek,jak mnie dotyka i chce sie bzykac to az mi nie dobrze sie robi jak sobie przypomne.nigdy juz nie bedzie jak kiedys jesli robi t dosyc czesto to mozna to potraktowac jako zdrade psychiczna,poczytaj o tym atykuly gdzie wypowiadaja sie o ty inne laski,lekarze itp ja do tej pory nie moge o tym zapomniec,bardzo mnie tym zranil doszlo do tego,ze ogladal nat po tym jak sie z nim bzykalam,a zycie sesualne mielismy bardzo udane tym barziej-to strasznie bolalo. postawilam ultimatum,poskutkowalo tylko tyle ze ja juz inaczej na niego patrze,jestem mniej czula i ogolnie jest hujowo i nie wiem czy ten zwiazek ma szanse dla mnie zdrada psychiczna jest chyba gorsza niz fizyczna tez boli ale jakos inaczej chyba

terry02 no tak jest z nami tlko tyle,ze nie wiadomo czy bylby gdyby mogl byc z tamta jesli ktos oglada duzo to to juz nie jest tylko wybieranie jakiejs pozycji d doksztalcania sie,poprostu juz wybiera laski sytuacje,ma swoje ulubione.takze nie pieprzcie mi tu,ze to sa od tak przypadkowo wbrane,bo decydujac sie na ogladanie czegos uzywacie do tego w tym przypadku chociaz swojej mozgownicyz czasem macie swoje typy filmikow ulubione dupy itd wiec prosze nie piszcie takich glupot poprostu w t nie wierze i tyle

przeszkadza, ale wkurza mnie sytauacja tego typu (rzadko się zdarza ale jednak) jak on sobie zrobi dobrze i później jak ja wrócę z pracy to jest zmęczony i dzisiaj chyba sobie odpuści sex:-( Z tymi pozycjami też jest róznie...ja jestem otwarta na różne propozycję.Jeżeli chce cos wprowadzic nowego do naszego życia intymnego to mówi że się wstydzi:(

Drogie Panie Facet potrzebuje odmiany i nowych wrażeń. Wentylem bezpieczeństwa są właśnie pornosy. Jeżeli zabronicie ich oglądać to pójdzie do agencji albo znajdzie kochankę. Poza tym jest jeszcze jeden powód- masturbacja często jest przyjemniejsza niż seks. Nie trzeba się starać, pomijamy grę wstępną, koncentrujemy się na własnej przyjemności- i trwa to znacznie krócej a czas to pieniądz ;) Więc nie potępiajcie tak swoich facetów.

dla mnie zdrada psychiczna jest chyba gorsza niz fizyczna jak sie ze swoja pokłociłem ,to szukała pocieszenia u kogo innego, co z tego sie ze nic nie zaszło, wystarczy ze sie spotykała, flirtowala,przyjmowała podarunki od tych gamoni,a to na czacie kogos podrywała,godzianami na telefoni z kims wisała, zapraszala do domu , pozwalała sie podwozić własnie czy o takiej dziewczynie mozna mówic ,że jest łatwa albo ze jest dziwką nie w pełnym znaczeniu tego słowa? czy szukanie pocieszenia u innego gościa to taka sama forma zdrady jak ogladanie pornosów, czy tez większa ?

JAK MOZE CIE ZDRADZAC WALAC KONIA? TO JEST NATURALNE MY MUSIMY WALIC NAWET JESLI MAMY LASKI TO JEST SILNIEJSZE OD NAS A PRZY PORNOLACH NAJLEPIEJ SIE TO ROBI:-)DAM CI RADE OGLADAJ Z NIM PORNUSY I SAMA MU WAL LUB ZROB LODA:-)BEDZIE SZCZESLIWY!

to jest zdrada. Ni chrzańcie,że walenie konia to nie zdrada. Na pewno nie ale jeśli myślicie o nas a nie podniecacie się plastikiem z pornola. Tak samo jak totalnym bzdetem jest dla mnie to co napisało tutaj paru kolesi,że nie podnieca ich ta dziewucha tylko seks ogółem. Ciekawe czy by wam stanął gdybyście oglądali pornosa z starą sflaczałą babą w roli głównej. WĄTPIĘ!!! A swoją drogą zastanawia mnie jeszcze coś. Jak to jest,że faceci jadą równo po panienkach które dają każdemu i sami by takiej nie chcieli,ale jak patrzą na taką z pornosa to jakoś nie macie nic przeciwko temu,że daje każdemu.

no ja tez nie pochwalam za zbytnio takich rzeczy i wiem ze moj RAZ NA JAKIS CZAS (srednio mniej wiecej wychodzi raz na 2 miechy) obejrzy sobie pornola a dokladniej jakis filmik jeden 2 na redtube czy cos.gadalam z ni pytalam po co?czy sobie wali przy tym czy co?czy mu nie wystarcza nasz sex?on ze nie i wierze mu.mieszkamy razem z kompa rzadko korzysta a jak juz to jakies gierki on line zazwyczaj i to i tak jak ja jestem w domu a poza tym mamy udane zycie seksualne czeste i jestem otwarta na wiele rzeczy wiec wiem ze takich bozdzcow do ulzenia sobie nie potrzebuje. odkad mieszkamy ze soba wiem ze nie wali sobie...oj przepraszam zdarzylo sie to 2 razy.raz pojechalam na pare dni do siostry w odwiedziny a 2 to jak byl na kontrakcie za granica... czy to jest zdrada ze twoj sobie wali przy pornolach?nie zdecydowanie nie ale przede wszystkim jest to oznaka ze cos w waszym lozku nie do konca mu odpowiada...moze czestotliwosc intensywnosc roznorodnosc...po prostu czegos mu brakuje ja wiem ze nie fajnie sie znajduje na kompie linki na takie sttrony ja tez tak mialam ale wystarczyla w moim przypadku rozmowa.a co u ciebie?nie wiem czy rozmowa wystarczy moze nalezaloby cos zmienic...szczerze pogadaj z nim

rocco -->hehe pokazywalem flirty,no wlasnie,kto normalny to robi bedac z kims?mowiac ze kocha?nie osmieszaj sie. bez-->a noz sie oduczy?szkoda byloby mi czasu,latwiej i szybciej wymienic. mamita no wlasnie jak raz na ruski rok to jeszcze ok ale jak to juz uzaleznienie po 5 razy dziennie a jak tego nie ma to widze ze rece sie trzesa,jakies tiki nerwowe,mruganie oczami ,to szok:O no mowie wam masakra,w dodatku widzialam w historii ze podaje sie jako kobieta n roznych forach,jakies rozdwojenie jazni:O a cala pierwsza wypowiedz mamity dedykuje autorce.cala sentencja ,to cos czego faceci nigdy nie zrozumieja.

a mi z moim mężem układa się w łóżku znakomicie,ma wszystko o czym zamarzy. nigdy mu nie odmawiam, a wręcz przeciwnie on mnie. jak czasem przed wyjściem proponuję mu jakiś seksik na dowidzenia, to nie.a jak juz mnie nie ma to on pornoski i rączka. wiem, to bo sprawdzam historię. więc pada teoria że facet zaspokojony przez partnerkę nie zagląda na strony porno

dla ciebie i dla niej to moze sa i byly flirty, ale ja mam czyste sumienie i nie mialem nic do ukrycia,a wszelkiego rodzaju podejrzenia to czysty brak zaufania ! poza tym czym sie rozni flirt od prowokacji...? z pozoru niczym i tylko autor wie co go kierowało i co chciał osiagnac, iluzja i naiwnośc nie pomaga w sprawiedliwej ocenie tego, dla was to byl flirt, dla mnie nie , ale widze ze lepiej oklamywac ukochana osobe, mniejszy ból jej sie tym sprawia FACET BĘDĄCY SAM, KTÓRY NAWIĄZAŁ ZNAJOMOŚĆ Z JAKAŚ DZIEWCZYNĄ,DARZĄCY JĄ SYMPATIĄ ALE NIE UPRAWIAJACY JESZCZE Z NIĄ SEKSU , MOZE OGLĄDAC PORNOSY DO WOLI !!!!! NIE WARIUJMY , ZDRADA PORNOSAMI JEST PRZY WSPÓŁŻYCIU RZECZYWISTYM dopiero !!!!!!!

DLA WSZYSTKICH KAWALERÓW : KEEZ MOVIES PORN HUB RED TUBE 8 TUBE BRAZZERS MILF HUNTER BANG BROS PLEASE BANG MY WIFE MR. BIG DICKS LIKE HOT CHICKS POLSKIE UCZENNICE PODRYWACZE.PRV.PL NAUGHTY AMERICA GORACO POLECAM, moj koleszka nawet pozakładał sobie na nich konta i jest zarejestrowanym uzytkownikiem tych portali spolecznosciowych

Jestem kobietą, lat 29, mam stałego partnera, którego kocham i który mnie kocha,a mimo tego uwielbiam oglądać pornole. Nie dlatego że czegoś mi brakuje w łóżku, bo niczego mi nie brakuje i jest rewelayjnie ! Nie dlatego że go już nie kocham i mi się znudził, bo kocham i nie znudził mi się ! Masturbuję się przy pornolach z innych powodów: czasami z nudów, czasami jak jestem smutna albo wkurzona na coś, zestresowana, czasami po to że potrzebuję chwili relaxu, a nic tak nie odpręża jak orgaźmik przy pornolu :) Moim zdaniem nie ma w tym żadnej zdrady ! Tak jak ktoś wyżej napisał, ja się nie podniecam facetami grającymi tam i ich kutasami, ale samym patrzeniem na sex, samym AKTEM SEKSUALNYM. Tylko oczywiście nie można przegiąć, jeżeli ktoś ogląda to stale, dzień w dzień i wali konia więcej niż raz, to już jest uzależnienie, a uzależnienie od porno jest jak czytałam, silniejsze nawet niż uzależnienie od narkotyków.

rocco srasz bzdurami,lepiej oklamywac niz mowic prawde?a to przepraszam nie ma innego wyjscia?np zwczajnie zrezygnowac z flirtow jesli ma sie kogos?no ale sorry jesli tego nie potrafisz to widac kolejne uzaleznienie,a raczej powiedzialabym chec podbudowania wlasnego ego twoj koleŻka pozakladal sobie tam konta?o kurcze to dopiero szok,jestem pod wrazeniem,ze jeszcze widzial swoja klawiature pod litrami tej spermy ,szacun no nie ma co,oby tak dalej,czyam kciuki za kolege.

liberum z iloma facetami juz spalas ? w ogole calaowalas sie z kims kiedykolwiek ?

a co do klamstw,tak uwazam, czasami najgorsza prawda jest lepsza niz najlepsze klamstwo , niektorzy tego niestety nie rozumieja i nie doceniaja , bo to ich przerasta , znam takich co klamia cale zycie i oklamywanie ukochanej osoby jest ich sposobem na zycie.

to co dla ciebie jest flirtem dla mnie nawet do tegomiana nie aspiruje, dzieli nas roznica skali , ja jestem bardziej wymagajacy, aby cos nazwac flirtem to musza byc ku temu soelnione nastepujace przeslanki i tu moglbym wymieniac itd itp. ty masz widoczenie mniejsze kryteria i dlatego od razu to kwalifikujesz do takiej kategorii, coz, bywa sa ludzie bardziej wybitni i mniej, sa ludzie z wiekszym IQ i mniejszym. sa glupiutkie blondynki i sa brunetki ja z nikim nie flirtowalem, mam czyste sumienie, poza tym INTERNET to nie real, wymiana korespondencji to nie romans wirtualnie moglbym zdradzac grajac w simsy nawet, ale poki co my zyjemy w realu a nie w INTERNECIE W KTORYM WOLNO WSZYSTKO

to nie miejsce na tego typu zwierzenia ilu mialo sie partnerow,tych od serca i od lozka. a co do flirtu i tego co opisales to beznadziejny tok rozumowania,dla jednych zdrada to cos wiecej niz tylko erotyczny akt,dla wiekszosci widac zdrada ma tyylko jedno imie,to plytkie myslenie niestety,ktore wlasnie zaprezentowales.A ten przyklad co podales to zaprzeczenie i to kompletne--osoby wymagajace to wlasnie takie dla ktorych zdrada ma wiele wiecej "obrazkow" niz tylko to jedno wyswiechtane.Coz minimalisci jeszcze istnieja.

wstydzisz sie ? przeciez to internet , tutaj kazdy jest anonimowy liberum a czy ty zdradzalaś swojego faceta ?

wow