siara a późniejsze karmienie piersią

podobno po cesarce pokarm pojawia się później niż po porodzie naturalnym interesuje mnie taka zależnosc - czy jeśli u kogoś siara pojawiała się wczesniej, już w 6 - 7 miesiącu ciąży to czy później ma mniejsze problemy z laktacją niż te kobiety, u których siara nie pojawiała się aż do porodu, czy nie ma to żadnego powiązania?

podnoszę

tez mi leciała dosyc wczesnie. kłopotu z karmieniem nie miałam, wręcz przeciwnie miałą nawał pokarmu i to praktycznie od razu

chyba nie ma reguły

siara pojawila sie mniej wiecej w 22 tyg. ciazy, wycieki byly tak silne, ze non stop nosilam wkladki laktacyjne. Mialam cc i malego zaczelam karmic na 3 dobe po porodzie, a wczesniej odciagalam. Karmilam tylko 3 mies. bo w cycach nastapila susza.

czyli faktycznie wychodzi na to, ze im wczesniej siara się pojawia tym łatwiej karmic po cc :) pocieszające

no łatwiej nie jest napewno.bo karmiąc piersią obkurcza sie macica czyli dochodzi dodatkowy ból jakby rana po cc to by było mało:( ale cóż jak sie chce karmic to sie bedzie...zagryza sie zęby i swoje sie robi-powodzenia

i do tej pory ani mi piersi nie urosły, ani nie mam siary czy to normalne? :(

Jasne, ze normalne. Nie ma reguly, kiedy ona się pojawi. Ja siare mialam dopiero pod sam koniec ciazy - i oznajmilam poloznej po porodzie, ze nie mam czym dziecka nakarmic, bo tej siary jest tyle, co kot naplakal. Wystarczylo przylozyc syna do piersi... a w ciagu jednej doby mialam piersi twarde jak cegly... Tyle tego było :)

dzięki za pocieszenie :)