Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Olivka.borys

Czy są Mamy/Tatusiowie 6-miesięcznych Maluszków z Opola ?

Polecane posty

No hej:) Ja jeszcze nie jestem mamą, rodzę w kwietniu, ale też szukam mam z Opola- zwłaszcza studentek, bo wreszcie ruszył mój dawno oczekiwany projekt- Studio-Mama:) Może jesteś studentką, albo znasz jakieś z Opola które mogłyby się zainteresować tematem? W razie czego, jestem chętna do dyskusji:) Choć Twoja dzidzia to już nie taka mała dzidzia:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:0 Ja co prawda jeszcze mamą nie jestem- ale szukam też mam z Opola, zwłaszcza studiujacych, chcących uczestniczyć w specjalnej grupie zrzeszającej mamy/tatusiów studentki/ów, którzy mają dzieci/są w ciąży itp... Może sama studiujesz, lub znasz kogoś, kto byłby tym zainteresowany? Ja jestem chętna na pogaduchy, mimo tego, że Twoje dziecko jest starsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... ja jestem, ale chyba nie chodziło Ci o taką osobę:( Trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiaq
moja niedługo skończy 8 miesiecy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm... projekt Studio_mama to grupa zrzeszająca rodziców, studiujących na Uniwersytecie Opolskim. Na razie zbieram mamy chętne do współpracy, potem ruszy grupa:) Taka nieformalna grupa koleżeńska, w której będzie można pogadać, poplotkować, wymienić się informacjami o dzieciach, może świadczyć wzajemnie jakieś usługi, np. Ty mnie gdzieś podwieziesz, a ja popilnuję ci dziecka w piątek... Jakbyście znały kogoś, kto mógłby być zainteresowany uczestnictwem, to dajcie znać:) Apropos... Jak to jest mieć takie półroczne dzieciątko:)? Dawałyście sobie radę z początku jeśli chodzi o opiekę nad dzieckiem? Co nastręczało Wam największych trudności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Projekt rewelacyjny :) Początki jak zawsze nie są łatwe, ale wszystkiego powoli idzie się nauczyć. U nas największym problemem były kolki, które trwały niemalże do 4 miesiąca. Poza tym mam bardzo grzeczne i spokojne dziecko i właściwie to nic poza kolkami nie sprawiało większych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm... to fajnie:) Ja właśnie boję się, że nie poradzę sobie z takimi prostymi i oczywistymi sprawami, jak przewijanie, trzymanie maluszka, karmienie, itp... Wiem, że tego się szybko uczy, że instynkt podpowiada co i jak- ale mimo wszystko taka obawa jest. Boję się jeszcze tego, kto będzie zostawał z maluszkiem, gdy będę chodziła na zajęcia... Magisterkę zacznę jak dziecko będzie miało już pół roku, a zajęć dużo nie będzie- może jakaś dobra koleżanka się nim zajmie? Albo znajdę inną mamę z mego kierunku i raz ja zostanę z dwójką dzieci a ona pójdzie na zajęcia, a raz na odwrót:P? Hehe...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, nie będzie tak strasznie ;) Na pewno nie ma co martwić się na zapas. Wszystko ułoży się samo. Dzidziuś tak naprawdę Sam 'pokazuje' czy 'mówi' czego w danej chwili potrzebuje ;) Ja właśnie niedawno wróciłam do pracy :) Z Malutką jest Babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×