co bys zrobila gdyby mąz mial romans w internecie?

schowaj mu myszkę do kompa;)

od kompa

kochana zrobie ale one jesli bedzie chcial to i tak cos zrobi nie z ta to z inna i ja juz tak ukryje ze sie nie dowiem,ja juz mu nie ufam. zreszta nie mam pewnosci czy z nia nie spal bo oni sie poznali w realu,ale uprawiaja tzw"cyber seks"

kiedy on z nia pisze? jak ciebie nie ma?

ja nie wiem kiedy,kiedy chce bo ma swojego laptopa..ltórego ma zawsze ze soba jak go nie ma w domu

usun jej kontakt z niego i z tel tez ,z polaczen wychodzacych i przychodzacych i mowie ci powiedz mu o tym stanowczo

niech idzie do niuni ja odchodze

albo i tak:O

romansowałam kiedys z takim panem przez siec na grach internetowych, przez miesiiac codziennie o 21wchodził tam na czat i gadalismy, ... wiedziałam ze miał zone no i pewnego dnia wrocił pijany z jakiejs impezy i strasznie mnie naciskał zebysmy pogadali w koncu sie zgodziłam, gadalismy na rozne tematy, w tym na jej temat, miał pecha, bo zasnał, a zona wstała i chciała wyłaczyc mu komputer, i zobaczyła co piszemy...napisała krótko, kmaz nie bedzie wiecej grał...ja mało z krzesła nie spadłam, ogolnie wiem ze potem płakała i nie spała cała noc, po paru dniach wszystko wrociło do normy, on juz nie wchodził na czat wiec ale ze mna przez nastepne 8mcy pisał

Mam aktualnie taki „romans przez Internet”. Poznałam fantastycznego faceta, niestety oboje jesteśmy zajęci... Ale nie o tym chciałam pisać... 99% takich romansów kończy się tylko na pisaniu... może jednak tak jest też w tym przypadku?

jakim debilem trzeba być, żeby archiwizować gg i nie zabezpieczyć go hasłem? :D

A może wcale nie chce Cie zdradzić a robi to jedynie po to żeby się dowartościować, żeby udowodnić sobie że jeszcze może poderwać dziewczynę i zawrócić jej w głowie? Mówisz że jak był młodszy to się wyszalał itd w takim razie powodzenie u kobiet może być elementem jego ego z którym się utożsamia i szuka potwierdzenia na zewnątrz, dla zachowania spójności. Może to być element jego osobowości, który daje mu satysfakcję i spełnienie na pewnym poziomie i który potrzebuje. Znaczy to tyle, że jego potrzeba uwodzenia nie oznacza że chce Cię zdradzić. Możesz być miłością jego życia, tą jedyną, a inne kobiety po prostu wykorzystuje żeby się dowartościować. Oczywiście może też być zwykłym sukinsynem i chce Cię zdradzić ;)

A skąd pewnośc ze ta laska wie żo On ma zone. skoro to znajomośc internetowa to mógl Jej kitu nawciskać. Że jest młody, wolny i chetny.

"kochana ja nie chce robić awantur jesli on mnie juz chce zdradzac co bedzie potem ja nie tak wyobrazałam sobie życie,myslalam ze sie kochamy ze tylko ja sie licze,tak mi z tym ciężko,ja wieddzialam ze faceci zdradzaja ale nigdy nie przypuszczałabym ze on cos takiego zrobi wierzyłam ze nasza miosc jest inna ze jestem dla niega tą jedyna a teraz nie chce mi sie zyc" właśnie to dokładnie mu powiedz.

ona wie ze on ma zone bo pozali sie w realu! ale nie wiem czy teraZ tylko gadaja przez neta czy co

po pierwsze cześć doktorku..... :)), a po drugie :) kochana autorko, rozumiem Twoją złosć i rozczarowanie ale może to tylko rozmowa gg nic więcej, ( chociaż tych nagich zdjęć nie rozumiem), porozmawiaj z nim.....bo niektórzy sobie wlaśnie tak myślą, ze romans przez internet to nie romans, powiedz mu, że wiesz i poprość o wyjaśnienia, skoro nie miał hasła na gg i nie skasowal archiwum to moze aż tak bardzo nie boi się, że się dowiesz?

ma haslo,zostawił kiedys nie wyłaczone gg i poszedł..a ja przeczytalam..ale to co pisze nie jest niewinna.. a jak on sie do niej zwraca kwiatuszku,kochanie,kotku

to ja też nie wiem co Ci już poradzić, porozmawiaj z nim, ale nie wiem, czy to coś Ci da, no chyba ze z niej zrezygnuje, a Ty mu wybaczysz, trudna sytuacja..... przykro mi

llllllllllooooooooooo Nie doszukuj sie winy w sobie. To jego problem, w jego osobowosci. Ludzie ktorzy zdradzaja to strasznie niewierzący w siebie osoby. Niepewni siebie, słabi. Twoim problemem jest jednak wiara w to, że MÓJ MAZ BY TEGO NIGDY NIE ZROBIŁ. Każda tak się łudzi. A 80% mężczyzn jest takimi właśnie, czyli osobami zabłąkanymi. Hm, ja bym po prostu go zostawiła. Najpierw przyłapała na uczynku, a potem bez słów odeszła. To powinno go wstrząsąć, ale czy na długo? Jeśli taka sytuacja go niczego nie nauczy, powinien iść do lekarza. Niektórzy robią to nałogowo i tu nie ma znaczenia to, jaka ty jesteś, ładna, czy brzydka. To nie w tobie problem ale w nim.

No, doktorek też niezły giguś widze... Jest niewielu ludzi pewnych siebie. Robią to kobiety, mężczyżni... bo szukają własnego dowartościowania się. Szukają siebie, bo siebie nie mają. Zdrada dla wielu, a nawet dla wszsytkich to właśnie takie potwierdzenie na chwilke. Potwierdzenie swojej atrakcyjności. Biedni, zabłąkani ludzie. I tyle.

gowno prawda z tym co piszecie o osobach , ktore zdradzaja! jestem w dosc dlugim zwiazku i nigdy nie podejrzewalabym siebie o to ze pomysle kiedykolwiek o zdradzie ale kiedy przychodzi momnotonoia, taka szara zwyczajnsc w malzenstwie a czasem i konflikty zaczyna sie myslec co by bylo gdyby... nie raz romansowalam przez net, zarowno przed slubem jak i teraz! zawsze najpierw byl to jakis sposob na nude, nigdy tez nie chcialam spotkac sie w realu choc raz to zrobilam ale do niczego nie doszlo, teraz tez pisze z kims, okazuje sie ze facet jest moja meska wersja a ja jego damska... swietnie sie rozumiemy, jestesmy bardzo podobni do siebie wiec komunkacja jest swietna. nie spotkalismy sie jeszcze bo mamy "problemy organizacyjne" ale jestesmy na to zdeecydowani. Obydwoje jestesmy mlodymi malzonkami i rodzicami i nie jest to dla nas problemem,na poczatku naszej znajomosci ustalilismy ze w nic nie bedziemy sie angazowac to tylko mila odskocznia :) wina zawsze lezy po srodku nie ma co obwiniac tylko siebie czy tylko meza, ale pomysl czy miedzy wami jest az tak dobrze??? moze jest cos czego nie chcesz zrobic w lozku? pamietaj albo sie poswiecisz albo facet pojdzie do tej, ktora da mu wszystko!!!!!!!

aaa i dodam ze obydwoje jestesmy atrakcyjni i nie musimy dowartosciowywac sie nawzajem, chodzi tu tylko i wylacznie dobra zabawe, wiem ze to co pisze to jakas abstrakcja i jestem gotowa na obelgi na moja osobe ale tak jest... zdziwilibyscie sie ile zon i mezow zdradza w taki sposob swoje polowki...

uwielbiam taki flirciki :P i uważam ze to nic złego :P ps.możecie mnie zbesztać mam to w doopie:P

hehe mam chetke no wlasnie, tez mam to w dooooopie :)

sypiają ze sobą i w łóżku jest ok, ale jak mają okazję to robią skoki w bok?

z łóżkiem to już inna sprawa....nie weim czy bym sie odważyła...ale flircik przez neta ...mmmmrrrr:P

ja tez tak myslalam, tak jak pisalam to byl sposob na nude i odskocznia ale teraz to cos innego, facet jest swietny i sama jestem zaskoczona swoim zachowaniem, pierwszy raz jestem zdecydowana na zdrade..

miałam podobną sytuację do Twojej, przyłapałam swojego partnera na mailowaniu z jakąś 20stką, a on ma 32, ja 28, zapomiał zamknać poczty w laptopie, przejrzałam wszystko,robił to gdy był w pracy, nie było tam prawie treści tylko zdjęcia zarówno jej jak i kutaska mojego faceta, ale nie to jest najgorsze, do dnia kiedy się dowiedziałam nie zerwałby tego kontaktu, a trwało to prawie rok, jak teraz jest nie wiem, wybaczyłam, ale nie zaponiałam, dla mnie to była zdrada, wysłał jej nawet filmik jak się masturbuje i tryska na jej nagą fotkę.... zawsze byłam otwarta na różne propozycje w łóżku, niczego mu nie brakowało, rozmawialismy o naszych potrzebach i fantazjach, a jednak posunął się do czegoś takiego... od czego to zależy nie wiem, ale wygarnęłam mu wszystko!