MaNiusia27 0 Napisano Lipiec 9, 2010 bardzonowa to koniecznie daj znac w poneidzialek.wiesz dobrze ze objawy ciazy kiedy ona faktycznie jest moga sie roznic z cala reszta"objawow" ciazy ktorej nie ma...ale masz racje nie wolno sie nakrecac.co ma byc to bedzie.mam nadzieje ze sie uda:) trzymam kciuki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Lipiec 10, 2010 cześć, dzisiaj pierwszy raz w "swojej karierze mierzenia temp." :) termometr pokazał mi 37, 00 chyba rozbudziałam w sobie ogromną nadzieję, że może... Boję się tego poniedziałkowego rozczarowania @ Aczkolwiek jeszcze bardziej boję się tego, że zobacze dwie kreski i wtedy nie wiem jak opanuje starch do tego 9tc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Lipiec 10, 2010 Bardzonowa musisz byc przekonana ze jezeli sie udalo to bedzie dobrze az do konca 40 tygodnia ciazy.a nie zamartwiac przez te pare tygodni zreszta najwazniejszych dla dzidzi... Minia a ty chyba jestes po wizycie u gina?jak dzidzius?pokazal co ma miedzy nozkami?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MINIA85 0 Napisano Lipiec 10, 2010 bardzonowa trzymam kciuki :) niedługo do nas dołączysz ja po usg nic między nóżkami nie było, więc jest szansa na wymarzoną dziewczynkę :) dzidzia jest o tydzień większa, wszystko ok wyniki mam idealne tylko zbyt mało przytyłam od pierwszej wizyty tylko 0,5kg, a to było już po tygodniu wymiotów, więc wciąż jestem na minusie :( najważniejsze, że dzidzia ma się ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Lipiec 10, 2010 Minia to najwazniejsze ze wyniki ok.Na wadze mysle ze jeszcze sporo przybierzemy:)hihi No i trzymam kciuki by i na nastepnej wizycie miedzy nozkami gin niczego nie znalazl:) Sonka co tam nowego? Jak znosicie upaly?bo mnie wykanczaja...nawet na spacerek porzadny nie ma szans... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Lipiec 12, 2010 czesc :) dzisiaj 31dc temp. wyższ a właściwie na takim samy poziomie jak wczoraj 36,75 jajniki zaczęły mnie boleć @ od dwóch dni jestem bardzo słaba, wczoraj zakręciło mi się w głowie aż się teściowa wystraszyła :);) czułam się przemęczona pomimo tego, ze teraz więcej śpie niż nie śpie. no i męczy mnie biegunka, którą nie wiem czy z tym wszystkim łączyć. Moje dwa poprzednie cykle były reguralne po 30dni może Minia mi powie jak było z Twoimi cyklami po starcie, wyregulowały się, rozregulowały? ja tak jak już wspominałam przed ciążą miałam wolną amerykankę więc teraz już sama nie wiem co mysleć. ja mnie z rana ssie a po śniadaniu mogłabym już nie jeść cały dzień. nie wiem co robić? mieć jeszcze nadzieję ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Lipiec 12, 2010 zrobiłam test - negatywny. nie wiem w takim razie co się ze mną dzieje. koleżanka mówi, że może byc zawczesnie. to dopiero 14d wyższych temperatur. już mi się nic nie chce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Lipiec 12, 2010 zameczę was dzisiaj. zrobiłam drugi test. jest bladziuteńka druga kreska. wariuję już. pokaże zaraz mężowi niech sam oceni. poinformuję was jutro, jak się sprawy mają . trzymajcie moooocccno kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Lipiec 12, 2010 bardzonowa lec do najblizszego labolatorium na bete.bo sama widzisz ze testy wychodza roznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Lipiec 12, 2010 mąż widzi drugą kreskę. maniusia test powtórzę jutro z samego rana. wiem, że to bardzo głupie ale tak bardzo się boję. chyba sama nie wiem, który test wolałabym żeby okazał się prawdziwy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MINIA85 0 Napisano Lipiec 12, 2010 bardzonowa mi wyszedł pozytywnie już 8dfl :) Trzymam kciuki A cykle początkowo miałam co 28dni a później mi poleciały do 35-40. Podobno różnie bywa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Lipiec 12, 2010 wierzę w tą bladą kreskę :) rozmawiałam dzisiaj z moim gin. mam być u niego jutro przepisze mi duphaston, mocniejszy kwas foliowy (15mg) i jakieś zastrzyki w brzuch nie dopytałam się na co to w każdym razie profilaktycznie. temp. w ciągu dnia powyżej 37C mówiłam mu, że kreska jest blada - kazał przyjechać. powiem wam, że nie ma radości jest ogromny starch co i jak dalej będzie. w pierwszej ciąży robiąc test w 25dc wyszedł negatywny potem zrobiłam dopiero w 36dc popołudniu wyszy dwie grube krechy. więc może u mnie trzeba poczekać na dwie krechy, być może niski poziom hcg. aż boję się myśleć, żeby nie zapeszyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Lipiec 13, 2010 bardzonowa i jak tam jakies wiadomosci nowe?? nadal jednak uwazam ze najlepsza bylaby beta...bo test sama widzisz jak wychodzi,a badanie u gina tez niepewne. ale trzymam mocnoooo kciuki by bylo pozytywnie:DDD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Lipiec 13, 2010 bardzonowa????:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MINIA85 0 Napisano Lipiec 13, 2010 też myślę, że na badaniu nic nie wyjdzie. Pewnie bez bety się nie obejdzie. Daj znać szybciutko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Lipiec 13, 2010 Minius a ty masz termin konretnie na swieta jak widze:) jak wymioty?mijaja troszke? mnie wzrasta coraz bardziej apetyt.dzidzie coraz bardziej czuc. Macie dziewczynki wybrane imiona dla dzidziusia?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Lipiec 14, 2010 Czesc dziewczyny :) Przepraszam, że nie pisałam wczoraj ale wróciłam późno i byłam baardzo zmęczona. Tak więc po pracy pojechalismy z mężem do gina i ... tak jak piszecie jeszcze za bardzo nic nie wiedać bo jest za wcześnie, stwierdził, że ciąża jest (widziałam maluśieńką kropeczkę) ale czekamy 2tyg. żeby zobaczyć zarodek czy jest wśrodku. Dostałam duphaston, kwas foliowy 15mg i coś co jest moim koszmarem (igły, zastrzyki) clexane - gotowe zastrzyki - profilaktycznie. Mam się nie stesować i nie przemęczać, dostałam zwolnienie na dwa tygodnie byłam w szoku bo przy pierwszej ciąży "nie mogłam się doprosić" bo się dobrze czuje a tu na pierwszej wizycie "czy chcesz zwolnienie?", "słucham? tak, tak, chce" :):) Boimy się z mężem starsznie. Wogóle jescze się nie śmailiśmy ani nie potrafimy się tym jeszcze cieszyć ale oboje troszkę po tej wizycie odetchnelismy i każde z nas powtarza sobie w głowie jak mantre " musi być dobrze, treaz będzie dobrze" Co do bety to wiem, że wyda Wam się to głupie ale nie chce iść, boje się nieziemsko (znowu igły, strzykawki i wynik) poczekam dwa tygodnie. Trzymajcie proszę kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Lipiec 14, 2010 a tak z czystej ciekawości co wykazałaby teraz beta?? czy jest zarodek, czy co? że ja się kompletnie na tym nie znam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
myszorek13 0 Napisano Lipiec 14, 2010 Bardzonowa: Bętę po pierwsze, robi, aby sprawdzić czy jest w ogóle ciąża czy tez jej nie ma. Po drugie, jesli wynik będzie wyższy niż 5, badanie powtarza się co 2-3 dni, żeby sprawdzić, czy przyrost bety jest odpowiedni. Jesli tak - (ok. 66% na dobę) to znaczy, że ciąża rozwija się prawidlowo. Jesli nie - to znaczy, że ciąża obumarła czy też następuje poronienie. Warto sie jednak badać, i przede wszystkim nie bać sie igły! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Lipiec 14, 2010 bardzonowoa tak jak mowi myszorek warto sie badac a badanie bety na pewno uspokaja.popatrz , Minia mimo iz miala pozytywny test i bete to sprawdzala ja dosyc czesto by miec pewnosc ze wszystko jest ok. wiec mysle ze warto ja zrobic. poki co gratuluje i mam nadzieje ,ba,jestem wrecz przekonana ze wszystko bedzie dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MINIA85 0 Napisano Lipiec 14, 2010 ja miałam zalecenia od gina, żeby badać betę na początku co drugi dzień, a potem raz w tygodniu. Po przyroście byłoby widać, czy wszystko jest ok. Generalnie nie musisz robić, zależy jak do tego podchodzić. W pierwszej ciąży chodziłam 3 tygodnie z obumarłą, więc teraz chciałam wyłapać ewentualne nieprawidłowości. Całe szczęscie jest ok. Gratuluję bardzo mocno :) Dobrze, że masz zwolnienie, chociaż ja na początku z tych nudów tylko coraz bardziej się martwiłam. Maniusia mdłosci są ale już nie wymiotuję :) tylko mycie zębów to koszmar :) ruchy też czuję i dzięki temu wcale się nie martwię. Już nie odliczam dni do usg. A u Ciebie na 100% chłopak? Sonka a jak u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Lipiec 14, 2010 no mysle ze tak.ogonek widac pieknie:)poza tym usg w 21 tyg to juz chyba daje duza pewnosc.chociaz nigdy nic nie wiadomo:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Lipiec 15, 2010 cos nam sonka zaginela...nie mowiac juz o reszcie dziewczyn ktore chyba o nas zapomnialy... Hm ponawiam pytanie o imiona dla dzieci:) U nas bedzie Filip.Jesli byaby dziewczynka to Antosia:) bardzonowa jak samopoczcie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sonkaa 0 Napisano Lipiec 15, 2010 Cześć dziewczyny :) Ja juz od 17 tyg czułam ruchy !! teraz z tygodnia na tydzień coraz bardziej odczuwalne , czasami się aż wzdrygnę jak mnie kopnie znienacka:) 28 lipca mam wizytę i usg połówkowe, ale bede musiała zadzwonić i spróbować przyspieszyć wizytę ponieważ L4 mam do 21 lipca od poprzedniego lekarza (a z tamtego juz zrezygnowałam) . Mysle ze dowiem się jaka płeć ( na ostatnim usg , dzieciątko tak sie ułożyło ze nie było widać ) Co do imion dla chłopaka nie mam wiele pomysłów może Oliwier. Dziewczynka : Sara, Sonia , Nadia , Oliwia. Termin porodu wg usg 3.12 Dziewczyny znalazłam super forum na którym sie namiętnie udzielam "grudnioweczki2010" jest tam dużo dziewczyn i codziennie jest zapisywane nawet kilkadziesiąt stron . Bardzonowa a widzisz , pisałaś wcześniej ze ten cykl jest stracony ponieważ raczej nie trafiliście w "te" dni a tu taka niespodzianka !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Lipiec 15, 2010 sonka no juz myslalam ze zaginelas nam gdzies. Ja niestety nie zalape sie na "grudnioweczki " bo termin na listopad... ale wlasnie znalazlam takie wlasnie listopadowy;p ale mimo iz pewnie i minia ma tez iinne fora to zagladajcie tu czasem by podzielic sie nowinkami.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MINIA85 0 Napisano Lipiec 15, 2010 dziewczyny ja siedzę na 28dni tylko, ale nie zaglądam tam też zbyt często przyznam, że temat imion jest dla mnie dość mało znaczący :) Nie zastanawialiśmy się jeszcze teraz i wkurzają mnie pytania, czy już wybraliśmy od wszystkich na ulicy wcześniej zgodnie z ustaleniami podobał nam się tylko Filip ;) a dla dziewczynki Gabriela, Emilia, Patrycja pewnie siądziemy za jakiś czas z kalendarzem i wybierzemy kilka typów, a zdecydujemy po porodzie :) a z tymi ruchami dziewczyny to się stresuję. Mam 18tc i już czuję je praktycznie cały dzień- wcześniej tylko jak się położyłam po posiłku. Póki co są lekkie, ale z czasem nabierają na sile. Mama mnie nastraszyła, że z bratem też szybko poczuła i długo ją męczył później Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Lipiec 15, 2010 u nas tez w sumie pewny byl tylko Filip.Z dziewczynka byloby gorzej bo Antosia to taki wstepny pomysl;p Hehe my imiona wybieralismy juz dawno dawno temu;p a teraz latwiej mi mowic"fFilip" niz "dzidzius";p ale tak jak mowisz Minia to mniej istotne od calej reszty,,, A ruchy..mysle ze lepiej je czuc niz ich nie czuc...energczna dzidzie masz porporstu ii szybko sie rozwija:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zamyslona........ Napisano Lipiec 15, 2010 hej :) Mam maly problem a raczej niejasnosc i moze Wy dziewczynki bedziecie w stanie cos mi doradzic Zaczne od tego ze staramy sie o dzidzie i od 7msc nam niestety nie wychodzi a jak 2 razy wyszlo to niestety za pierwszym razem poronienie samoistne a za drugim ciaza pozamaciczna i rownierz poronienie samoistne :( Ale mimo tego staramy sie dalej :) Cykle mam dosc regularne i trwaja one 26 dni( bralam przez 5 lat tab anty) z badania ginekologicznego wynika ze u mnie wszystko ok( badania hormonow bede miala robione we wrzesniu). Maz rownierz robil badanie nasienia i rzolnieze sa super sprawni i gotowi do boju ;) W ostatnim cyklu mielismy ogromna nadzieje ze sie udalo ale niestety przyszla @ w 26dc :( no i tu moze mi pomozecie lub doradzicie bo zglupialam :( @ mam zazwyczaj dosc obfita przez pierwsze 3 dni, 4 jest odrbine mniej a 5 mam delikatne plamienia i na tym koniec. @ ktora przylazla 11.07 jest zupelnie inna i pierwszy raz taka mam ( najpierw myslalam ze to przez pogode) tyle ze w dniu kiedy dostalam @ zrobilam test i maz powiedzial ze jest baaaaardzo jasna druga krecha ( dalam jemu do sprawdzenia bojac sie rozczarowania) no ale nadejscie @ wszystko jak wtedy myslalam wyjasnilo:( Tyle ze pierwszego dnia mialam plamienia i dosc mocno bolalo podbrzusze (wystarczyla wkladka), drugiego byla dosc obfita,trzeciego do ok. polowy dnia byla jak dzien wczesniej a pozniej tylko plamienia i niewielkie plamienia mam do dzis. Wszystko mozna zwalic na pogode ale maz zauwazyl ze piersi nadal sa powiekszone a sutki nabrzmiale a na brodawkach pojawily sie takie male i biale grudeczki ogolnie bola( najbardziej od dolu) przy dotyku i swedza. Do tego mam zmienne humorki i dziwne zachcianki na rzeczy ktorych nigdy nie lubilam lub nigdy bym nie zjadla. Dzisiaj rano strasznie mnie mdlilo i ogolnie dziwnie sie czuje. Kupilam test, balam sie ze mam urojona ciaze bo jezeli byla @ (dziwna i inna ale byla) to ciazy nie ma. Zrobilam go niedawno i ku zaskoczeniu pojawila sie druga kreska jest rowniez bardzo jasna ale maz twierdzi ze o wiele bardziej widoczna niz na poprzednim tescie. Nie wiem co mam myslec zwlaszcza ze @ drugiego dnia byla dosc obfita i bol podbrzusza ktory mialam. Nie mam narazie mozliwosci zrobienia bety bo jestem na wakacjach u rodziny na wsi i zeby zrobic bete trzeba jechac autem 2h do miasta. Na wizyte jestem zapisana za 2 tyg u swojego gina. Moze Wy cos doradzicie bo naprawde zglupialam :( Nie chce sie tez nakrecac bo rozczarowanie boli :( Przepraszam ze sie tak rozpisalam Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego dla Dziewczynek ktorym sie udalo jak i tym ktore sie staraja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MINIA85 0 Napisano Lipiec 16, 2010 zamyślona jest coś takiego jak ciąża biochemiczna i w Twoim wypadku tak może być. Może dochodzi za zapłodnienia, ale Twój organizm odrzuca zarodek, nie pozwala na zagnieżdżenie- problemów może być kilka np. zaburzenia hormonalne. Musiałabyś sprawdzić też drożność jajowodów- podczas hsg bada się całe wnętrze i warto to zrobić po ciązy pozamacicznej. Jeśli krwawienie było obfite i bolesna, to ciąża nie miałaby szansy się utrzymać. Przy 26dniowym cyklu możesz mieć krótką fazę lutealną. Wiesz, kiedy masz owulację mniej więcej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Lipiec 17, 2010 cześć dziewczyny :) wymysliłam sobie, że napiszę coś więcej dopiero po wizycie 28.07 coby nie zapeszać, nie rozpisywać się ze "swoimi mądrościami" wcześniej. starch jest bardzo duzy staram się go odpedzać od siebie, nie pisałam wam wczesniej, że wchodząc na fotel do badania gin. tak się stresowałam, że zaczęłam śpiewać piosenkę, która leciała w radiu (lekarz pow., że mogę śpiewać byle bym mu z fotela nie uciekała ;) a ta piosenka to "don't worry be happy" i jak mi źle to myslę sobie, że ta piosenka to znak " nie martwić, być szczęśliwym i będzie dobrze" ;) biorę zastrzyki, które każdego dnia mnie przerażają(ta igła) i bolą, plus duphaston i kwas foliowy. nie mam żadnych objawów, prócz wysokiej temp. i ogromnej senności i zmęczenia. odliczam każdy dzień do usg. nie chce się wczytywać w fora na których każda z dziewczyn miała inne objawy i świadczące o czym innym bo wiem, że zaczne się doszukiwać u siebie wszystkiego a tak naprawdę to tam na górze wszystko już jest zapisane... jestem w szoku bo jeszcze nie zdąrzyłam się zastanawiać jak to się stało, że zaszłam w tą ciąże, przecież prowadziłam sobie zeszycik i wszystko notowałam i w owu i dzień po nic nie było ;);) jak widać poraz kolejny w zyciu chyba malo rzeczy da się zaplanować. cieszę się tak po cichu ale jeszcze wiem, że conajmniej 7t starchu przede mną. jutro zaczynam 6tc. ps. czasami nie do końca odpisuję na wasze pytania albo znowu piszę o rzeczach o które nie pytałyście a wynika to z tego, że uczestniczę w życiu forumowym na trzech forach i piszę zbiorowo odpowiadając każdej z was a nie chce pisać tego samego trzy razy w związku z tym działama na zasadzie kopiuj/wklej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach