Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwionamama

dziecko 9 miesięcy nie siedzi, nie pełza

Polecane posty

Gość zmartwionamama

pytanie jak w temacie Moje dziecko miało wzmożone napięcie, ale teraz już ma niewielkie po rehabilitacji Nie obraca sie na boki, nie siedzi-nawet nie probuje Nie wstaje Nie mowi nic Za to piszczy Na brzuszku srednio lub lezec Rzuca zabawkami Ale nie interesuje sie za bardzo nimi na dłużej Jak sie ją schowa to nie widzi potrzeby sięgania po nią Nie wyciaga rączek do ammy Nie pokazuje zainteresowania swiatem Czasem jakby nic nie interesowalo Smieje sie za to i bawi sie w a kuku, spojrzenie ma mądre Czasem nie reaguje jak sie woła po imieniu a czasem tak. Neurologicznie- wszystko ok Wiec co to jest??????????????? dziecko mialo 10 pkt dodam ze od 5 miesaica dzieckiem opiekuje sie babcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwionamama
niekt nie poradzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia5555
może pojdz z nia do lekarza rodzinnego on cos pwewnie doradzi moja ma 10 miesiecy i chodzi raczkuje ,obraca sie wszedzie jej pełno idz do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaallllllaaaaa
znam podobny przypadek, tyle że dziecko jest starsze o kilka miesiecy... najpierw stwirdzono u niego napiecie miesniowe poniweaz nie chodzi siedzi z trudem bujajac sie na boki miało zacisniete piastki, no i z zachowaniem podobnie jak u ciebie.. po dokładnych babdaniach okazało sie ze to rzadka choroba, chodzi o to ze czesc mozgu odpowiedzialna za układ ruchowy jest uszkodzona.. dziecko jest poprostu pod tym wzgledem opóznione...;-( radziłabym zrobic dokładne badania. dodam ze mama tego dziecka tez uczeszczała z nim na rehabilitacje i tam postawili błedna diagnoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie byłaś jeszcze u lekarza
Wiesz, takie zachowanie rzeczywiście daje powody do zmartwienia. Córeczka mojej koleżanki gdy miała 9 m-cy to już chodziła trzymana za 2 ręce, raczkowała i smigała jak nie wiem, zaraz potem za 1 a jak skończyła rok to już sama. A może ma opóźniony rozwój, może coś z tarczycą albo hormonem wzrostu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwionamama
a jak sie nazywa ta choroba bo sie wsytrarszylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaallllllaaaaa
nie orientuje sie dokładnie, ale jest to żadka choroba spowodowana przez infekcje macicy w ciązy lub genetycznie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaallllllaaaaa
czasem jest tak że dziecko koleżnki leży i wpatruje sie w jeden punkt i odcina sie od wszystkiego, czasem jest tez bardzo złosliwe, niegrzeczne, czy u ciebie jest podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwionamama
przybiera ładnie, rośnie też ładnie Bylismy u 2 neurologów i u lekarza rodzinnego i nikt sie nie dopatrzył niczego Tylko trzeba dużooo ćwiczyć Takie opinie, dlatego pytam bo nie wiem czy ktoras z mam miala podobnie a mnie to strasznie martwi....... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwionamama
u nas dziecko jest kochane, smieje sie, lubi sie bawic z nami, nie zabawkami a z nami Czasem marudzi -jak kazde ale jest kochane i grzeczne Genetycznie to zadnych problemow w rodzinie nie bylo... Jak widzi interesujaca rzecz to piszczy z radosci I pokazuje jak sie cieszy ruszajac raczkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaallllllaaaaa
wiesz u niej tez było na poczatku ok.. lekarze mowili że rehabilitacja wystarczy na napiecie miesniowe... potem bedzie dobrze.. ale nie jest. u niej tez nikt nie był chory na cos takiego... ja ci radze zrobic badania napewno nie zaszkodza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwionamama
dziecko nie patrzy w jeden punkt jak zahipnotyzowane A i jeszcze mostki robi na golaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaallllllaaaaa
ja tylko radze.. jak widzisz nie jest to normalne. ja bym to sprawdziła dla swietego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwionamama
ale badania na co???????????????? skoro 2 neurologow nic nie widzi i pediatra to gdzie jak mam isc Nie chce szukac dziury w caly i sie czegos dopatrywac Wiec jesli zrobic juz badania na cos to chyba musialabym wiedziec na co.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwionamama
chodzilo mi o to ze rozglada sie po pokoju jak np j a nosze czy cos robie Ze nie ma "zawiasow"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaallllllaaaaa
ona robioła te badania pózniej była to mamografia mózgu. u niej tez nikt nic nie widział. ale potem jak dziecko miało półtora roku i było tak samo to wkoncu ktos ją wysłał na porzadne badania..zobaczysz jak nie bedzie postepów to popytaj o to lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwionamama
napewno za jakis czas sie odezwe i napisze czy są postępy Póki co nie bede panikowac Moze ktos jeszcze byl w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jejku nie straszcie tak biednej Mamy:(ja Ci powiem tyle - mam kolezanką, której synek do półtora roczku TYLKO siedział, teraz ma dwa latka i biega skacze gada, poprostu taki przypadek, siedziec też zaczął późno, ale ona akurat zaufała takiej starszej lekarce - ta kazała jej się nie martwic, dziecko się uśmiechało, rozglądało w koło, tez jak Twoje nie gadało, powiedziała,że przyjdzie czas i na niego, że się rozwinie pięknie, trzeba poczekac, każdy ma inny rytm. nie bój się a juz na pewno nie nastawiaj na jakieś choroby, do lekarzy oczywiscie warto chodzic, ale wybierz sobie jednego, góra dwóch i trzymaj sie tego co mówią bo nadmiar leczenia też może zaszkodzic.ja miałam dziecko w szpitaliku, mały miał wtedy 3,5tygodnia, jeden lekarz stwierdził wzmozone napiecie miesniowe- powiedzial lewa strona ciala podkurczona trzeba rehabilitowac, na drugi dzien przy obchodzie(dodam tylko ze w szpitaliku byl z zupelnie innego powodu - ropień) inny lekarz mówi ojj trzeba do rehabilitanta bo dziecko ma napiecie, prawa strona bardziej podkurczona..:( i badz tu mądra, zaniechalismy jakiegokolwiek leczenia, ja widzialam ze wszystko jest ok, mały raz sie prezyl na jedna a raz na druga strone(potem okazalo sie ze ma kolki, a czasem poprostu ot tak sie "gibał") teraz ma 16 miesiecy i jest okazem zdrowia - nie leczylismy nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz dzieciaka stymulowac, sadzac, obracac, stawiac, wszystko delikatnie, w trakcie zabawy, nic na siłę, w końcu "załapie":) i optymizmu dużo, wszystko bedzie dobrze🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każde dziecko jest różne moja mała ma prawie 11 miesięcy i chodzi już ma ząbki i włoski ... a jej koleżanka ma rok i nie ma włosów nie ma zębów nie chodzi. Każde dziecko jest inne. Mojego kuzyna syn jak miał roczek w sumie dzień przed roczkiem to dopiero usiadł ... a gdzie mówic o chodzeniu.. zaczął chodzic podajże jak miał rok i trzy misiące .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaallllllaaaaa
ja zycze zdrówka dla malucha..;-) wiesz lepiej dmuchac na zimne czasem..wiec dlatego gdyby nie było postepów zrob badania. pozdrawiam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no weeź
No właśnie nie ma co się trzymać tych książkowych norm...mało które dziecko siedzi samo mając 6 miesięcy, w mojej rodzinie wszystkie powyżej 6 miesięcy, a chodzić zaczęły powyżej roku, a wszystko z nimi ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Cię pocieszę. Nie podnosi się nie pełza bo ma słabe męśnie brzuszka. Sama piszesz że niechetnie leży na brzuchu. A leżenie na brzuchu to podstawa siadania, pełzania itp. Mój synek ma skończone pół roku i 3/4 czasu keidy nie śpi spędza na brzuszku zeby mieśnie wzmacniać i dopiero zaczyna siadać. Twój maluch nie chętnie wykazuje zainteresowanie przemieszczaniem bo nie ma wystarczajaco rozwinietego układu mięśniowego. Jak najwiecej kładź na brzuszek - to podsatwa rozwoju w tym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvver
ja ćwiczylam Wojtą dziecko przez 2 miesiące poniewaz w wieku 3 mies.nie obracalo się na bok.Jeden wielki stres dla dziecka.W koncz przestalam z wizytami,w wieku 6 miesiecy sam się obrócił,8 miesiecy siedział a teraz ma 12 mies. i biega po całym domu.Przeszłam troche strachu,uciskałam rózne punkty na ciele dziecka ,choziłam do kontroli.itp. Wspołczuje Ci ogromnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe 3 miesiace i sie nie obracało... mój syn zaczął sie obracac jak miał chyba 8 miesięcy;) serio, juz wczesniej pieknie siedzial, ale tylko tyle i wlasnie w wieku ok 8 miesiecy zaczął sie obracac, pełzac i raczkowac w ciagu dwóch trzech tygodni - to się nazywa skok rozwojowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwionamama
no to mam nadzieje ze u nas tez tak bedzie i da sie dzidziusia wycwiczyc:) napewno napisze za pare tygodni czy jest jakas poprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też znam taki przypadek poszła koleżanka do pediatry lekarka wsadziła rękę pod dupę i chamsko stwierdziła że to porażenie mózgowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamotka
Moja córcia też miała wzmożone napięcie mięśniowe i tylko 7 punktów. Była pod stała kontrolą neurologa jednak, 3 USG przezciemiączkowe. Rehabilitację zaczęłyśmy jak miała 2,5 miesiąca, raczkować zaczęła jak miała 6,5 i wtedy tez usiadła samodzielnie, a jakieś 2-3 tygodnie później zaczęła wstawać przy meblach i robić pierwsze niezgrabne kroczki. Teraz ma 11 miesięcy i wstaje sama bez podparcie no i robi pierwsze kilka kroczków bez trzymania. Dzieci jednak rozwijają się w różnym tempie i to, że nie raczkuje nie musi oznaczać od razu problemów, niektóre dzieci w ogóle nie raczkują. Bardziej by mnie zaniepokoił brak zainteresowania światem - nasza mała mimo zaciśniętych piąstek i odwiedzionych do tyłu rączek od początku interesowała się wszystkim co miała w zasięgu wzroku. Może pójdź do innego neurologa, warto działać puki dziecko jest malutkie bo potem coraz trudniej będzie mu nadrobić to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Mój synek też miał i nadal ma w nóżkach wzmozone napiecie. Siedziec zaczał jak miał 8 miesiecy, pełzac okolo 11 miesiaca, raczkował w wieku 14 a chodził w wieku 22 miesiecy Teraz ma 3 latka, odstaje jeszcze troszke od rówieśników, ale myśle ze i to sie kiedyś zmieni, juz zrobil ogromne postepy.Jestem z niego dumna :) Takze nie masz co sie martwic, jeśli neurolog Ci mówi ze wszystko jest ok.Ja tez sie strasznie denerwowałam jak synek nie chodził jak inne dzieci około roczku.Widocznie potrzebował wiecej czasu, Jak najwięcej zabaw na podłodze i zachęcaj zabawkami, zeby po nie "szedl" Głowa do góry, z dnia na dzień dziecko zacznie Cie zaskakiwac nowymi umiejętnosciami. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmaa kalinnkii
A moja corcia za 2 tyg. skonczy 9 miesiecy.Nie siedzi jeszcze sama, ale za to raczkuje i pelza.Nawet potrafi stanac na kolankach i stac w lozeczku łapie sie za barierki i staje. Moja corcia cały czas oprocz snu i jedzenia lezy na brzuszku.Jak miala 4 miesiacy obracala sie z brzuszka na plecki a zaraz po jakis 2 tyg. z pleckow na brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×