Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martyna6789

Samotna mama

Polecane posty

Gość ollllciaaaa
he moim zdaniem trudno jest byc matka ,a samotna matka dwa razy trudniej,jest to praca od rana do wieczora i to na kilka etatow,nasze wspaniale panstwo powinno zadbac PRZEDE WSZYSTKIM o DZIECI ,w krajach skandynawskich np osoby bez dzietne placa gigantyczne podatki ,a samotne matki traktowane sa wogole jak bohaterki-dlaczego?patrz wyzej,dla dzieci jest tam WSZYSTKO ,stac ich ,natomiast u nas to jest kompletna beznadzieja ,panstwo powinno nakladac takie alimenty na tatusiow zeby 10 razy zastanowili sie zanim sprowadza dziecine na swiat ,jesli tatus nie moze lub nie chce placic to obciazyc rodzine tatusia tak aby DZIECKU niczego nie brakowalo i zeby nie podatnicy placili za utrzymanie tylko CALA rodzina tego niczemu niewinnego dziecka(matki rodzina tez mialaby obowiazek pomagac )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Wam powiem tak:Place podatki.ale wole dac je jakiejs samotnej matce niz Tuskowi i innym na zegarki za 2 tysiace zl. Nie przejmujcie sie opiniami innych dziewczyn.Zadna normalna kobieta nie obrazi drugiej kobiety.no chyba,ze jest nienormalna :) A takich tu na kafe nie brak.I nie wierze,ze te obrazajace kobiety sa jakimis ulozonymi kobietami..Okazaly swoja inteligencje. Kazdej z kobiet moze sie to przytrafic.Jedna opusci facet,druga zgwalci,ale jednak rodzi..Przez takie jak Wy(te co wyzywaja) wstydze sie nieraz przyznac,ze jestem Polka.Nie bez powodu nazywaja Polakow najglupszym narodem.Udowodnilyscie to swoim cietym jezykiem i zachowaniem. Az zal,ze kobieta dyskryminuje kobiete.Wasza zawisc i zazdrosc jest nie pojeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja uważam tak...
Zazwyczaj samotną matką nie zostaje się z własnego wyboru tylko z przypadku. Mało kótóra kobieta planuje samotne wychowywanie dziecka. Nawet jeżeli popełnia się głupią życiową pomyłkę - np. ufając jakiemuś podłemu bydlakowi co wykorzysta, obieca wiele, zrobi dzieciaka i ucieknie - to zdecydowanie nie można za to winić kobiety. Nigdy same nie wiemy co nas do końca spotka w życiu. Najwspanialszy mąż może po latach okazać się zwykłym szmaciarzem i zostawić żone z dwójką dzieci po 10 latach małżeństwa. Nie mówcie że nie znacie takich przypadków. Jestem jednak przeciwna dawaniu samotnym kobietom dużych zapomóg finansowych tylko dlatego że są samotne. To prowadzi do nadużyć. Np. pary żyją razem a oficjalnie matka jest samotna... i już dodatkowe źródło dochodu. Uważam jednak że trzeba im pomóc w inny sposób, np.: - wprowadzając dla samotnych matek większe ulgi podatkowe - tak jak to jest w wilelu krajach europejskich - można odliczyć od podatku wydatki na lekarzy, leki dla dzieci, okulary, koszty ksztalcenia, itp - dofinansowując im w większym stopniu przedszkole czy żłobek, - organizując grupy wsparcia (również psychologicznego), - angażując w większym stopniu opiekę społeczną jeżeli warunki bytowe matki są skrajnie złe (np. obiady w szkole, paczki żywnościowe, paczki świąteczne dla dzieci) - poprawiając sytuację na rynku pracy gdzie pracowdawcy podchodzą do wszystkich matek z większą wyrozumiałością, gdzie np. można podjąć z łatwością pracę na pół czy 3/4 etatu. Pomoc - szczególnie młodym samotnym matkom - powinna polegać na tym żeby mogły odchować dziecko, same się dokształcać i podjąć pracę. Wtedy jest nadzieja na to że nie tylko poprawi się ich sytuacja finansowa ale również że być może poznają po drodze kogoś kto stanie się ich życiowym partnerem i pokocha dziecko/dzieci z poprzedniego związku. Grubsze pieniądze na wychowanie dziecka powinny pochodzić przede wszystkim od NIEDOSZŁEGO TATUSIA w postaci alimentów. Lub w przypadku niewypłacalności - od jego rodziny - tak jak to jest w przypadku każdego niepłaconego długu wobec państwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O czyms takim mozemy w naszyk kraju pomarzyc.Za skąpyc mamy polityków.Co roku w budżecie państwa brakuje kasy.A dlaczego? Bo politycy kradną! Ja mieszkam w Brukseli.Tutaj tez sa wyplacane rodzinne,alimenty.Ale pomoc dla samotnyc matek jest calkiem inna.Sa zwolnione z podatku.Dzieci maja pomoc z opieki.A najwazniejsze,ze tu nie trzeba sie o to prosic.Samotne matki w PL sa obrazane dlatego,ze musza PROSIC SIE O ZASILEK.A tutaj? Nie. Ja jak urodzilam syna,tutaj,to po porodzie przyszla do mnie pani z opieki i zapytala czy jestesmy tu z mezem legalnie.Jestesmy,wiec o nic wiecej nie pytala.Podpisalam jakies papiery i po 2 tygodniach przyszedl mi papier,ze mam odebrac kase.Mąż(jako jedyny żywiciel rodziny) został zwolniony z podatku. Tutaj urzednicy sami dzwonia i ELEKTRONICZNIE pobieraja dokumenty. Oczywiscie nie zawsze tak jest.Zdarzają sie urzednicy(zazwyczaj Ci co nie lubią Polaków ale nie tylko),ze trzeba samemu dostarczac papiery.Ale tu inaczej sie podcodzi do czlowieka.W Polsce urzednicy nie maja nas za czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka że hej
Strasznie podłe rzeczy niektórzy piszą. Nikt nie pomyśli ze czasem samotna matka to wdowa! Rety takie tragedie ludzi czasem spotykają a tu towarzystwo tylko potrafi oceniac i wyzywać normalnie żal mi tych co się wymądrzają a gówno wiedzą. Banda debili i prostaków. Też sama wychowywałam syna i co z tego nie bralam zapomogi od państwa bo nie musiałam ale mogło by mi sie w zyciu wieść gorzej i co byłabym puszczalską szmata? Co za bezczelność kobieta chce dziecku zapewnic jakies warunki cokolwiek, a Wy zamiast doradzic to tylko potraficie zmieszac z błotem kurwa mać świeci moherowi zakłamani, zacofani. Nie tyczy sie to wszystkich fajnie ze znalazły sie osoby co potrafią udzielic rad i wesprzec reszty mi żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do A ja uważam tak...
gdyby była taka pomoc to tylko być samotną matką, pomoc we wszystkim nawet w nauce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estercia77
DO OLCIIIAAAAA... masz racje ze w krajach skandynawskich dzieci oraz samotne matki sa traktowane bardzo dobrze i nie braknie im niczego a dlaczego bo placimy wysokie podatki.Nie rozumiem tych wstretnych bab co sie sie tak wymadrzaja o samotnie wychowujacej matce jak tak mozna???????jeszcze same nie wiecie co was w przyszlosci spotka.Ja akurat mam to szczescie ze mam meza i 2 wspanialych dzieciakow ale nogi bym nigdy nie podstawila kobiecia ktora zostala sama z dzieckiem.Wszystkie wypowiedzi mieszajace z blotem sa poprostu nie dojrzale i moja prosba uwazajcie z kim wy sypiacie zebyscie sie nie obudzily z glowami w nocnikach. Autorko bardzo wspolczuje ale jesli masz mozliwosc to wyjezdzaj za granice tam ci pomoga a nie zepchna na margines spoleczny.WIELKIE OBYWATELKI POLSKI.WSTYD DLA KRAJU RODACZKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msassss
a moze tak jak w afryce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosss82
Kobietki tylko Wam, dziękowac za mile slowa i ze jestescie z nami.Aczkolwwiek ja mam partnera który samotnie wychowuje synka i nie korzystam z MOPR.A taka prawda nigdy nie wiesz na kogo trafisz i warto sie zastanowic cco sie pisze bo los bywa okrutyny.Nie pozwole sobie równiez na obrazanie mojej osoby ze jestem puszczalska itp.A mój eks byl ideałem o dziwo pragnał dziecka ale gdy zaszłam w ciaze to okazal sie tchorzem wiec kogo w tym wina moja czy jego??A samotna matka to nie znaczy ze to musi byc panna sa to równiez rozwódki,wdowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja uważam tak...
Do kogoś kto skomentował w jednym zdaniu moją wypowiedź. W innych krajach tak własnie jest (wiem bo sama nie mieszkam w Polsce) i jakoś nie widze kolejek do tego by zostać samotna matką. Zresztą deficja samotnej matki też jest tu inna - żeby otrzymac te wszelkie profitytrzeba żyć bez partnera co jest sprawdzane przez opiekę socjalną. Pewnie zdarzają się nadużycia ale żaden system nie jest idealny. My Polacy powszechnie akceptujemy łapówkarstwo lekarzy, naciągane renty i lewe zwolnienia lekarskie więc dziwię się dlaczego tak wiele osób uważa że ktos tam mógłby dostać niesłusznie pieniądze. My Polacy jesteśmy zakłamani i obłudni. Na innych plujemy a sami nie jesteśmy warci funta kłaków. Tu gdzie mieszkam Polacy są największą grupą społeczną która wyciąga od państwa lewe zasiłki i zapomogi. I to nie samotne matki... dosłownie każdy kto ma sposobność. A czemu pomagac samotnym matkom w edukacji i odbiciu się od dna??? Prosty powód - bo to może pomóc jej ułozyć sobie życie, znaleźć pracę, utrzymać się samej, znależć nowego patnera. Jeżeli młoda kobieta poradzi sobie z samotnym macierzyństwem jest szansa że po kilku latach pomocy przestanie jej potrzebować. Lepiej dać jej przysłowiową wędkę niż rybę. W innym przypadku może się okazać że nigdy nie będzie w stanie stanąć na własne nogi. Szczególnie jeżeli nie ma wsparcia rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzyc sie to mial kto
a jak wolę aby pomagano tylko i wyłącznie chorym.... chorym..... i to nie chorym z winy nałogów, tylko normalnym chorym a nie pijakom, babom co dają dupy gdzie popadlo, rodzicom co napieprza dzieci a już zarobić nie umieją na nich. Jak nie stać na utrzymanie to się nie robi., Gdzie jest napisane, ze należy rodzić jak królica nie mając za co je utrzymać./ Zawsze trzeba się liczyć, że facet może zostawić i bierze się wtedy pod uwagę fakt, czy ja sama będę w stanie je utrzymać, jeżeli nie, no to nie rodzi. A nie najpierw seks, hukaj dusza piekła anie ma, a później płacz. Jak nie stac to oddaj dziecko innym na wychowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja uważam tak...
Ja co prawda mam super męża i od wielu lat jestem szczęśliwą mężatką. Gdyby jednak - nie daj Boże coś się stało - to zostałabym sama z małym dzieckiem, kredytem na mieszkaniu, średnio płatną pracą i brakiem możliwości pomocy ze strony rodziny. Tak że za przeproszeniem nie pieprz komu się pomoc należy a komu nie. Zanim zaczniesz oceniać to spójrz sama na siebie. Gratuluję idealnego nieskomplikowanego i świetnie zaplanowego życia. Oby tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kbyfffff
to się nie bierze kredytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez chceeeee za darmo
no szkoda, może podatnicy tj. opieka spoleczna miałaby za ciebie kredyt spłacać, o, kto by nie chciał za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale wy jestescie pojebane
Przeciez ona nie pisze ze chce zebyscie jej splacaly kredyt!!! W ogóle czepiacie sie kazdego slowa jak rzepu. Debilki. Ona pisze ze sa rózne sytuacje w zyciu i czasami moze cie cos zaskoczyc nawet przy najbardziej zaplanowanym i cudownym ukladzie. I nikt tu nie mówi o splacie kredytów tylko o róznych innych formach pomocy o których ta dziewczyna pisala wyzej. Zreszta nie jest samotna matka. Tylko daje przykladay. A tak nawiasem mówiac to ciekawa jakie mlode malzenstwa kupuja dzisiaj mieszkanie za gotówke!!!! Nie rozsmieszajcie mnie:-) Normalnei krytyki i jadu w was pelno, nie przyjmujecie zadnych nawet najbardziej sesnownych argumentów. Wszyscy to dla was dziwki, wyzyskiwacze, niereoby. Tak jak ktos napisal - zajebiscie ze wam sie tak super uklada zycie.Tylko sie cieszyc. CO ZA NAROD!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jedem plujecie
to ja Wam teraz cos powiem, wiele z waszych wypowiedzi to słowa ludzi którzy nie mają zielonego pojęcia o tym co piszą, więc moje drogie w ostatnich latach wiele sie zmieniło, nie ma czegos takiego jak zasiłek dla samotnej matki, jest za to zasiłek rodzinny dla tych najbiedniejszych, ale biorą go także pełne rodziny nie tylko samotne matki i jest to kwota nie przekraczajaca 100zł, inna sprawa to fundusz alimentacyjny, który jest wypłacany tylko i wyłącznie w przypadku gdy ojciec dziecka nie płaci (a ma zasądzone alimenty sądownie) i sprawa jest zgłoszona do komornika, ale drogie jadowite osóbki nie płacicie na niego z waszego podatku , płaci go co prawda państwo, ale ściaga sobie go później dosyć skutecznie z tych ojców którzy tych alimentów nie płacili, a jesli nie uda im się go ściągnąć to tatuś taki zazwyczaj ścigany przez prokuraturę zostaje złapany i zamknięty w zakładzie karnym gdzie swoje zadłużenie musi odrobić podczas prac publicznych. więc nie plujcie tu na te matki które są same, bo nie znaczy to że któraś z nich dawała dupy na prawo i lewo, ja wychowywałam dziecko z moim partnerem i własnie przez politykę naszego państwa musiał wyjechac za granicę żeby zarobić na dziecko i jak to zwykle bywa, spodobało mu sie tam ( i spodobała mu sie jedna tam) i juz nie wrócił, z dnia na dzien przestał sie odzywać, straciłam wszystko, ojca dziecka, pomoc przy wychowaniu dziecka, pomoc finansową, i wiare w ludzi, do puki żyła moja mama pomagała mi a ja pracowałam po 18 godzin na dobę za 4 zł na godzinę, ale jak umarła musiałam sama zająć się dzieckiem, i nie wstydze się że chodziłam do opieki po pomoc, bo widziałam tam strasznych meneli któzy brali na wino, a ja chciałam tylko kupic dziecku leki i pieluchy, nie mam się czego wstydzić że walczyłam o to żeby moje dziecko miało godne życie, ( nie jedna z was plujących tu jadem popadłaby w depresję i jeszcze chciała się na koszt państwa leczyć w szpitalu psychiatrycznym, a ja chodziłam i walczyłam i nie wierzę że te okropne wyzwiska wypisują tu osoby dojrzałe emocjonalnie, każdy ma w życiu jakieś problemy, mniejsze bądz większę i powinien chociaz spróbować zrozumieć innych, siedzą tu jakieś nastoletnie dziewczynki które jeszcze nie miały okazji się z życiem zmierzyć i obrażają tu kobiety które mimo wszystkich przeciwności losu walczą o godne zycie).................. chociaz osobiście uważam że samotnym matką możnaby pomagać inaczej, otworzyć darmowe żłobki, przedszkola, stworzyć miejsca pracy, wtedy nie musiałabym żebrać, nie moja wina że w naszym kraju jest tak źle, że nie ma miejsc w przedszkolach więć przyjmują tylko dzieci rodziców którzy już pracują, nie moja wina że nie ma nigdzie takiej pracy w któej szefostwo patrzyłoby łaskawym okiem na matki które biorą zwolnienie bo dziecko jest chore i nie sie nim kto zająć. bardzo chętnie poszłabym do pracy, tylko prosze dajcie mi pracę za którą zarobię tyle żeby sama zapłacić za mieszkanie, za rachunki , za szkołę dziecka i za jedzenie,za leki,za ubrania ( jak jest tatuś i mamusia to się zarabia wspolnie, a jak tatusia nie ma to mamusia musiałaby robić za 2 żeby sie z dzieckiem utrzymać) albo drogie Panie które plujecie jadem może przyjdzcie i zapewnijcie opiekę mojemu dziecku w czasie kiedy ja bede pracować...zamiast siedziec cały dzien na kafe i pluć jadem zróbcie coś co pomożę innym stanąć na nogi. pozdrawiam wszystkie samotne mamy i dziewczyny głowa do góry i nie wstydzcie się prosić głośno o pomoc!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jedem plujecie
aha i jeszcze jedno...zapomniałam dodać że po 18 godzinach zapierdzielania fizycznego musiałam przyjść do domu i nosić płaczące dziecko pół nocy na rękach...(bo oprócz tego że samotne matki muszą same zarobić na dziecko, to muszą jeszcze same się tym dzieckiem zając, bez pomocy tatusia) i nie piszcie tu jadowide nastolatki że mogłam się uczyć to bym nie zapierdzielała fizycznie po 18 godzin, bo akurat wykształcenie nie ma tu znaczenia, poprostu w tamtej sytuacji nie wybrzydzałam, wzięłam taką prace jaka była, a że mieszkam w małym mieście wyboru nie miałam w ogóle!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnuiii
a kto ci kazał rodzic dziecko nie mając wykształcenia, trzeba było najpierw się wyuczyć,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kramatana
wiecie co? w niemczech, w niektorych miastach nawet bezrobotni maja ulgi-wieksze niz samotne matki w PL. jest kupa nierobow a maja takie prawa jak:ulgi na kino i teatr(wchodza za 1 euro) ulgi na bilety,na basen za 1 euro,oplacaja im mieszkania,ubezpieczalnie itd. a wy tu zamiast walczyc o lepsza opieke i pomoc ze strony panstwa to najezdzacie na potrzebujacych. tu w Pl-jestescie traktowani jak dziady-mimo,ze jestescie w potrzebie. ale sie wcale nie dziwie-taka jad to jest cos niesamowitego-ciesze,sie ze wyjechalam z tego chorego kraju-i bede z dala sie trzymac od takich jadow jak wy. mam nadzieje,ze to sie kiedys zmieni w PL i potrzebujacy dostana odpowiednia opieke i pomoc. wredoty-pamietajcie-zyczysz komus zle a jutro lezysz pod stolkiem. mam nadzieje,ze bedziecie kiedys w takiej potrzebie i bedziecie musialy sie na kolanach prosich o laske.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy cierpi
a ja mam nadzieję,ze jak maz będzie pracował to zarobi najmniej 5 tys. a nie 1,5 tys. gdzie ja musze pracowac abyśmy mieli na chleb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jadem plujecie
heheheh dlatego zrobiłam drugi wpis żeby uciąć takie wypowiedzi o moim wykształceniu, ale jednak ktoś się znalazł kto słabo czyta i jeszcze ma problem ze zrozumieniem. więć jeszcze raz wyraźnie napiszę 1. WYKSZTAŁCENIE POSIADAM WYŻSZE 2.WYBÓR PRACY W MOIM MIEŚCIE= ZERO 3. W TAMTEJ SYTUACJI KAŻDA PRACA MNIE RATOWAŁA ale jak widac zawsze znajdą się takie osoby co sie czepią wszystkiego, nie pracujesz jest źle bo ciagniesz od państwa, pracujesz tez źle bo sie praca komuś nie podoba, jakbym napisała tu że szukam pracy zgodnej z moim wykształceniem to by sie znalazły osoby które plują że wybrzydzam i mam wymagania. więc i tak źle i tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nnnuii
Ty to sie chyba z choinki urwalas i sama nie masz wyksztacenia albo totalnie nie wiesz jakie sa polskie realia kobieto!!!!! A co ty myslisz ze jak ma sie wyksztalcenie to sie jest od razu milionerem??? Ja mieszkam w malym miescie, skonczylam ekonomie w Szczecinie (magisterke). Po powrocie do rodzinnego miasta dostalam prace w urzedzie pracy. Dostaje najnizsza krajowa. Smiech na sali. Lepszych perspektyw na razie nie ma... choc szukam. Na szczescie nie jestem samotna matka bo nie wiem jakbym dala rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cashmir
Ale jadowite zmije sa tutaj na kafe dosownie wziasc pistolet i strzelac.....nie kazda kobieta potrafi odebrac zycie wlasnemu dziecku poprzez usuniecie i ja do nich naleze wiec nie nazucajcie tego ze powinny myslec i sie zastanawiac bo dziecko to dar i nie kazdy niestety moze go otrzymac wiec zanim napiszesz to sama przemysl bo niewiadomo czy ciebie ta przyjemnosc kiedykolwiek spotka i oby nie. Samotne matki powinny byc pod specjalna opieka panstwa a nie jeszcze spychane na margines spoleczny ale to prawda tak jest tylko w Polsce.Tu gdzie ja mieszkam jest poprostu bajka acz kolwiek jestem mezatka mam dzieci i nie musze korzystac z pomocy panstwa bo swietnie dajemy sobie rade ale wielu ludzi korzysta i wszystko jest ok.A wy wyjecie jakby wam ktos zabieral a biednym dawal.Wstyd dla Polski. Uciekac z tamtad i nigdy nie wracac bo jest coraz gorzej a nie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widze nowa teoria
jaki dar, skończyłaś ty przynajmniej podstawówkę, już tam uczą w jaki sposób powstaje dziecko. Trzeba było nie dawać dupy to byś nie miała daru, a jak dałaś to bądź teraz odpowiedzialna i zapieprzaj na ten dar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"widze nowa teoria" - Dzieciaku wez kredki i idz pokoloruj kolorowanke,to nie forum dla Ciebie. Ja nie mam nic do samotnych matek.Nie wiem co mnie czeka.I ja kiedys moge nia byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maria22111
cieszę się że są jeszcze tacy ludzie jak Ty, którzy maja wyobrażnię i wiedzą że różne rzeczy się w życiu zdarzają i nie wszystko da się przewidzieć. życzę Ci dużo szczęscia i obyś nie została nigdy samotną mamusią:) pozdrawiam wszystkich dobrych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cashmir
DO WIDZE NOWA TEORIA. Jesli nie wiesz jaki dar to masz problem pustaku a co do zapieprzania debilko to mam po to rece i umiem na swoje dzieci zapracowac kretynko.Czytaj ze zrozumieniem a potem sie wypowiadaj ok?????takich debilek jest wlasnie cale mnostwo.Acha i odwal sie odemnie a tym bardziej od samotnych matek bo jeszcze nie wiesz co przed toba babolu.Zycze ci bys nigdy nie miala dzieci bo widac ze nie zaslugujesz na tak cenne slowo jakim jest MAMA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estercia77
Jestem tego samego zdania co cashmir. BRAVOOOOOOO nareszcie ktos sie dobrze wypowiedziallllll.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za niemyslace
to jest normalne, jak nie stać na utrzymanie dzieci to się nie robi,a jak się orbi to przynajmniej z normalnym facetem a nie z obibokiem, któremu nie chce sie pracować na swoje dziecko. A to jakiego dziecko będzie miało ojca tylko i wyłączne zależy od was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjkghjhj
hej! Ja jestem w 28 tygodniu ciąży i też będe samotną mamą. Nie przejmuj się tymi postami typu że trzeba bylo wiedziec z kim sie idzie do lóżka. Ludzie są bezczelni i bez wyobrazni. Ja też temu mojemu gnojowi ufalam i myslalam ze bedzie juz tym jedynym a on mi tylko powiedziala ze sobie nie poradze i ze mam usunac ciaze. Ja jestem w troche innej sytuacji bo pracuje jeszcze, nie mam duzego brzuszka jeszcze i mieszkam w UK a tu pomoc dla samotnych matek jest bardzo duza. Mieszkanie od miasta, rodzinne, zasilek dla samotnych matek, roznego rodzaje zaslki typu working tax crednit, children tax, darmowe leki, dentysta, jeszcze bede miala urlop macierzynski platny itd w sumie wychodzi okolo 300 funtow na tydzien a teraz zarabiam okolo 240 na tydzien. A w Polsce moja przyjaciolka dostaje tylko rodzinne niestety ale zlozyla juz wszystkie wnioski o dotacje w Miejskim osrodku pomocy spolecznej i powiedzieli jej ze szanse ma. A pozatym co z twoimi alimentami? czy sznowny ojculek jakos sie do tego ustosunkowuje?? Ja od swojego nie chce zadnych alimentow bo mi nikt nie bedzie mowil ze sobie nie poradze a pozatym to on nie chce kontaktu z dzieckiem a ja sie o nic prosic nie bede... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×