łaczą nas wspaniałe partnerstwo, cudowna przyjaźń, rewelacyjny seks a on chce...

łaczą nas przede wszystkim wspaniałe partnerstwo, cudowna przyjaźń, rewelacyjny seks. świetnie się rozumiemy. jesteśmy ze sobą przeszło 6 lat, jesteśmy młodzi, właśnie będziemy zaczynali życie zawodowe, po ukończeniu studiów, przez okres nauki byliśmy dla siebie niesamowitą podporą, wiele przeżyliśmy, wspólnie przetrwaliśmy. niezliczone są miejsca które razem zwiedziliśmy, lubimy zwiedzać, lubimy spacery, aktywny wypoczynek, podone poczucie humoru, podobne upodobania, wspólne marzenia. często mówi mi iż jestem jego najlepszym przyjacielem - że z żadnym kumplem się tak nie rozumiał. z innej strony mówi że jestem niesamowitą kochanką, o rzeczach które wyprawiamy w łóżku, niektórzy ze znajomych nawet nie pomyśleli, oboje uważamy że mam naprawdę udane życie seksulane. nie było rzeczy której byśmy sobie odmówili, z tych na które mamy ochotę. mówi mi że jestem kobietą jego życia i chce ze mną zbudować dom, założyć rodzinę. perfekcyjnie. zdawałoby się perfekcyjnie. ale problem pojawił się gdy uznał, że potrzebuje seksu z inna kobietą, problem nie leży ponoć we mnie, bo jestem niesamowita, ale w tym, że nie chce żeby pozostało przy tym iż jestem jego jedyna kobietą, mówi że czuje niesamowity pociąg do "obcego". to coś nad czym corazz mniej panuje i proponuje nawet chwilowa sperację, żeby mógł "zaliczyć" kilka panienek, a potem wrócić i zbudować ze mną ten dom... bo nie wyobraża sobie życia z kimś innym.... to tak w wielim skrócie... moje pytanie brzmi: CO MAM SOBIE DO CHOLERY MYŚLEĆ?? ZROBIĆ PRZERWĘ W ZWIĄZKU I WRÓCIĆ DO SIEBIE JAK ON SIE WYSZALEJE?? TO NORMALNE?? TO MOŻE SIĘ UDAĆ??

ja pierdziele ale cep U C I E K A J

Nie pojmuję. Skoro jesteś taka cudowna w łóźku, ogólnie w życiu to na co jemu inna? Jak wybudujecie dom, być może weźmiecie ślub, będą dzieci i on wtedy Tobie powie, że chce przerwy, bo musi spróbować z kimś innym to też się zgodzisz, żeby sie kurwił mając dzieci z Tobą? Bez sensu. Ja bym kazała jemu spierdalać, albo dałabym ultimatum że albo Ty albo koniec.

nie to sie nie uda. gosc jest dziwny!

Myslalam ze tylko ja Mam taka sytuacje???a TU NIESPODZIANKA.... Moj ostatnio tak tez powiedziala jestem z nim juz 4 lata tak samo liceum studia.... i ostatnio do Mnie pow ze jestem jego Jedyna Dziewczyna w zyciu ale on chce sprobowac tego z innymi...i nie o to chodzi ze jest zle ze Mna mu w lozku czy w zyciu... Twierdzi ze faceci tak maja i musza kochac sie z kilkoma:(:( A wczesniej mowil mi ze nigdy Mnie nie zdradzi i wogole i w 100% mu ufam ale wkurzam sie tak jak mowi.... Planujemy razem przyszlosc ale....jak mi to ktos wytlumaczy:(( NAM????

facet gdzies sciemnia. wierz mi, bo ja mam takiego jak ty opisujesz i nawet przez glowe mu nie przeszlo zeby probowac z innymi.

oczywiście - ucieczka jest i moją pierwszą myślą, jednak nie potrafię. kilka tygodni temu, powiedziałam DOSYĆ, za młoda jestem i za mądra na coś takiego... ale nie potrafiętak po prostu zostawić tych wszystkich wspólnych wspomnień i planów na przyszłość... naprawdę najlepiej UCIEKAĆ? to draństwo z jego strony prawda? jeśli teraz "potrzebuje tej adrenaliny przy obcej kobiecie" bo tylko tego mu nie mogę dać ze swojej storny, nie moge być "TĄ OBCĄ KOBIETĄ", to z biegiem lat, w miare powiekszania się rodziny a co za tym idzie obowiązków i zmartwień.. nie dotrzyma mi wierności... (????)

Jak wytłumaczyć? Po prostu trafiłyście na męskie kurwy i nic więcej. Was chcą mieć do sprzątania, gotowania, do prania gaci i skarpetek...a z resztą chcą się kochać...koniec weźcie dziewczyny się ogarnijcie, bo to aż smutne jest...jak możecie być takie naiwne?

Mowi ze chcialby zobaczyc jak to jest z inna kobieta.......bo jestem jego pierwsza dziewczyna z ktora sie kochal....;/On moim pierwszym ale nie mysle o innych...nawet nie przychodzi mi cos takiego do glowy..:(:(ale mowi zarazpo tych slowach jak juz nic nie mowie ze bardzo kocha i mu zalezy.....???

nie, nie dotrzyma wierności...już terraz jest jemu mało, później też będzie Ciebie oszukiwał i zdradzał...zrozum to nie daj boze zniszczysz tylko zycie swoim dzieciom przed glupote i wiernosc

Kurcze musicie mieć ze sobą naprawdę świetny kontakt skoro zdecydował się porozmawiać z tobą na ten temat...trzeba przyznać że większość facetów po prostu by zdradziło i tyle...wielki plus że jest w związku z Toba tak bardzo szczery...co do samego problemu to niestety nie mam zielonego pojęcia...możliwe ze miałabym obrzydzenie do faceta który się "wykurwił" z drugiej strony tyle kobiet (w tym ja) ma faceta z przeszłością i za bardzo się tym nie przejmuje...ale to chyba co innego trudno naprawdę doradzić...

kasiar90 nawet nie wiesz jak mi w pewnien sposób ulżyło - dotychczas myślałam że takie rzeczy się po prostu nie zdarzają... zdaję sobie sprawę że od razu większości osób przychodzi na myśl "skoro chcę innej, to Cie oszukuje, nie dajesz mu czegoś"... ale naprawdę, nie chce tutaj wulgaryzować, ale w łóżku mamy wszytko czego zapragnie, czego ja zapragnę - MAMY FANTAZJĘ i wiem, że nie ma rzeczy która chiał by inna kobieta dla niego zrobiłą... chodzi jedynie o kogoś obcego, o ten dreszczyk, że się jeszcze nie znaja, nowe ciało, nowe doznanie... przekonując mnie cały czas przy tym, że życie ze mną jest i będzie wspaniałe. on chce tylko chwili z inną a ja ZARAZ ZWARIUJĘ :(

to mam propzycje...powiedz jemu, ze tez sobie znajdziesz kogos innego na sex, bo masz taka potrzbe...ciekawe jak na to zareaguje, czy bedzie jemu fajnie...moze zrozumie, a jak nie to sie z nim pozegnaj, bo bedziesz dziewczyno cierpiec ...uwierz mi

DOWNHERE wiesz nie pisze tego zeby go wytlumaczyc...ale jestem pewna ze on Mnie nie zdardzi lecz po co to mowi???? Wkurza Mnie takie cos... Nie pisze z innymi dziewczynami nie spotyka sie z Nimi... Wiec nie wiem ocb...

' [zgłoś do usunięcia] Ewemis Kurcze musicie mieć ze sobą naprawdę świetny kontakt skoro zdecydował się porozmawiać z tobą na ten temat...trzeba przyznać że większość facetów po prostu by zdradziło i tyle...wielki plus że jest w związku z Toba tak bardzo szczery...' SZCZERY ?? PLUS ?? :D facet chce miec czyste sumienie i przyzwolenie na skoski w bok i ma to byc jego plus ?? :O

KaaRooLaa Musimy zrobic tak jak mowi...goodies111 zobaczymy jak Oni to przyjma...ja mysle ze sie wkurza bo beda myslec ze Oni Nam nie wystarczaja...a po co ja 3 razy w tyg latam na silke i sie staram.... dla innych o NIe...chce poprostu to zakonczyc...MUSIMY!!!tak zrobic!!

goodies111 już próbowałam - nie ma nic przeciwko, w sumie to doszliśmy do wniosku, że żałujemy że poznaliśmy i związaliśmy sie tak wcześnie, że byliśmy dla siebie pierwszymi partnerami seksualnymi, że nie wyszaleliśmy się wcześniej (przede wszytkim on) i nie zabraliśmy za poważne plany po licznych doświadczeniach... nie stało się tak. jest inaczej. jest moimpierwszym. ja jestem jego pierwszą kobietą. czy warto dla tego tylko zaprzepaszcząć całą resztę?? skoro wszystko jest w jak mało którym związku? szczerość wobec siebie. wspaniałe długie rozmowy. świetnie chwile, podobne pragnienia i wyobrażenia o życiu... zostawić to, dla jednego parszywego pragnienia zaliczenia innej kobiety... :( :( :(

zaproponuj mu układ Wy plus inna para, wtedy on zerżnie jakąś panienkę, a Ciebie zerżnie chłopak tej panienki, wszystko na legalu, to się nazywa Swingersi, poczytaj w necie

fgbnfhnh

kasiar90 mam nadzieję że twój partner się ockniei przejży na oczy!

fqfwfefefefw oczywiście temat SWINGERSOW się już pojawił... :( to chyba nie dla mnie

beszczelny dran ktory mysli fiutem. Ciekawe jak on by sie poczul, gdybys powiedziala ze chcesz poczuc innego faceta. Myslisz ze za pare lat nie powie Ci tego samego??? Jak teraz robi taki wybryk, to badz przekonana ze znowu to zrobi, bo Ty jak sie teraz na to zgodzisz to juz po ptakach. Wiem ze jest Ci trudno odejsc bo laczy was wiele... Ale kobieto.. miej dume... nie potrzeby Ci facet ktory zabawia sie z innymi panienkami a pozniej wraca.. szczyt szczytow! Nie daj sobie w kasze dmuchac. Badz rozsadna! Za pare lat bedzie cie to meczylo,ze on zabawial sie z innymi ,a Ty jak gdyby nigdy nic powiesz mu witaj kochanie. (jak bylo?!) Serce Ci peknie! Pewnie jestes mloda.. mysle ze z innym mezczyzna tez moze Cie laczyc bardzo bardzo wiele...tylko trzeba sie dac poznac i wspolnie przezywac swoje porazki i szczescia. jest to do zrobienia! wiec nie mysl ze on jest taki szczegolny...wlasnie widac.. jak egoistycznie mysli..ii czym! Zycze Ci mezczyzne ktory bedzie Ciebie NAPRAWDE wart.. Na Twoim miejscu pieknie bym mu podziekowala za mily czas i niech w tym samym momencie, moze isc na latwe pannienki na ktore tak czeka.. Naprawde sa faceci ktorzy oddaja sie calym sercem i dusza jednej kobiecie..

KURCZE...:(:( CZemu akurat na takich dekli trafilismy..?? Dwie takie same sytaucje prawie w niczym sie nie roznia..ja nie probowalam jeszcze pow mu ze chcialam bym sprobowac z innym ale jestem pewna ze sie wkurzy...:D Karolaa????? jestes pewna ze Twoj nie zdradzi Cie??na 100%???

pomysłu nie popieram, ale jeśli chce to spróbujcie. Do stracenia nic nie masz bo w alternatywie masz tak naprawdę tylko rzucenie go czyli tak czy siak - zakończenie związku. Jeśli nie poradzisz sobie z tym że on bzyknął inne laski dla doświadczenia życiowego, to będziesz przecież mogła do niego nie wracać potem. A w ogóle to spodobał mi się pomysł powyżej - seks z jakąś inną parą.

STARAPANI niesamowicie optymistycznie piszesz o mężczyznach którzy by się tak nigdy nie zachowali.. ciężko mi oczywiście uwierzyć w kogoś innego bo jestem bo po uszy zakochana w nim i w tym co nasze... rozsądek oczywiście podpowiada wszystkie te rzeczy o którychn piszesz... tak ciężko jest odejść. kontatk oczywiście przy takim stażu mam również świetny z jego rodzina, on z moją - ma mała siostrzenicę, któej towarzyszę od dnia narodzin... gdy myślę że po rozstaniu ona za paręlat spotka mnie na ulicy i nie rozpozna... serce pęka mi już dzisaj...

Co tam wgl ma być, że dobrze że jest szczery? Nie chciałabym usłyszeć takiegó syfu od swojego faceta. Naprawdę pójdźcie na kompromis "Ty idziesz się przespać z inną, a idę przespać się z innym"...może zobaczy jak to jest i zrozumie , że tak jak jego to boli tak i WAS

a z ciekawości spytam - co odpowiedziałaś jak Ci o tym powiedział?

kasiar90 niestety nie jestem pewna że mnie nie zdradzi skoro takie pragnienia wychodzą na jaw w sytuacji gdy jeszcze nia bawimy sie w pieluchy i prawdziwe obowiązki rodzinne.. myślę, że wręcz przeciwnie, powinnam sobie zdać sprawę z tego, że wtedy to MNIE DOPIERO ZDRADZI... a gdy przytuję, nie wiem po ciąży, lub z jakiego kolwiek innego powodu, zbrzydne, zgrubnę cokolwiek - jak mogę wtedy liczyćna jego lojalność, skoro dzsiaj niczego mi nie brakuje... a on chce innej :( kasiar90 przykro mi, nie ma mtej pewności, co Ty :(

ciebie dostać rozgrzeszenie na kurestwo moim zdaniem facet, który kocha nie rani ukochanej kobiety, a on tak zwyczajnie i bezczelnie ci mówi, ze chce przelecieć inną laske trzeba być idiotą zeby nie zdawać sobie sprawy jak mozesz sie czuc w takiej sytuacji

Ja tam sprobuje....:) starapani....przeciez Oni jeszcze Nas nie zdradzili..poprostu mowia Nam ze chca wiedziec jak to jest z Inna.....!!!Napewno kazdy facet tak mysli jak widzi jakas inna kobiete ale mysle ze nie wszyscy potrafia sie przyznac... Ufam mojemu facetowi...trudno mi jest sluchac tego czasami choc mowi to zartem...ale wiem ze nie pogodzilby sie jak bym odeszla od Niego...bo jest za barzdo ze Mna zwiazany...i nawet jak gadam z jakims facetem to on jest strasznie zazdrosny Tylko nie moge zrozumiec czemu faceci tak ,maja...ze pragna innych kobiet...???