Piję w swej samotni gdyż jestem nieszczęśliwa

Ot co. Zdrowie!

Dołączam!

Dorazny sposób na ból egzystencjonalny, często niesie za sobą szereg nieodwracalnych konsekwencji,pomyśl czy warto... Twoje zdrowie!

Dzisiaj mi wszystko jedno

:(

A ja piję by choć przez chwilę czuć się szczęśliwym. ))

brak mi męskiego klejnotu pod ręką :(

yhh.. jak to fajnie nie przejmowac sie taka glupota i byc szczesliwym z tym co sie ma.. chociaz tez lubie sobie wypic to wole sie nawalic ze szczescia ze jestem sama niz przez to ze nikt mnie nie chce;) laski bzz;)

brak mi też psiej szminy w ustach :(

Samotność to nie głupota. To świadomy wybór. A że nie niesie ze sobą stanu szczęśliwości to już zupełnie inna sprawa.

jak ktos sobie bedzie wmawiac, ze szczescie moze znalesc tylk oz druga osoba i bedzie w to swiecie wierzyc to proste, ze tak bedzie, mnie przynosi radosc chociazby przygototwywanie lekcji do szkoly, wyrobienie sie z obowiazkami, spotkania, wszytsko inne moze przynosic szczescie jesli tylko bedzie sie tego chciec;)