Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stopro

Rozstanie

Polecane posty

Gość juu
101 Macku :P eheh jak my wszyscy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Hej hej wszystkim.I jak tam co tam u was? U mnie po staremu ona sie nie odzywa i coz...Nic nowego:-) zmeczony po treningu ale szczesliwy sport to jest lekarstwo na wszystko jednak:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietro, chyba zastosuje Twój pomysł na złamane serce - jak tylko w środę napiszę ostatni egzamin zaczynam basen, lodowisko i może wrócę na tańce. W końcu zmęczenie uwalnia endorfiny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Jesli ktos ma mozliwosci i checi to powinien sprobowac...Ja zawsze uwielbialem zmeczenie takie pozytywne a jesli miesnie bola na drugi dzien to znaczy ze wysilek byl w pelni haha:-) to jest dobra metoda na zlamane serca bo czlowiek nawet nie ma czasu myslec a pozniej jest zmeczony ale pozytywnie szczesliwy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z dupy dzień dziś, zawsze nie lubiłem niedziel ale dzis to szczyt, jeszcze polacy przegrali :( mistrzostwa swiata jeszcze z ex ogladalem;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no z dupy dzień: jak byłam z moim M. to w weekendy pracowałam, teraz się zwolniłam żeby z nim je spędzać a tu dupa, siedze sama i skutecznie się odwadniam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie umiem uczyć wieczorami, wolę wstać rano o 6, więc kończę już edukację dzisiaj. Chyba zrobię sobie kąpiel, obejrzę jakiś kryminał... Nie wiem co się robi w samotne niedziele :( jeszcze niedługo moja madre i brat wyjeżdżają i zostanę sama i chyba całkiem odejdę od zmysłów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana drożdżówka
Juuu odezwał się Twój M? daj znac bo ja tu nadal czekam na wiadomosc:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
cisza, nie odpisal nic.. troche mi smutno przez to..;/ moze wcale nie jest tak dobrze jak mysle?? bo po kiego to zdjecie umiescil?? to mnie meczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też dalej to rozpierdala od środka;/ ta obojętność , osoby z która spędziło sie tyle czasu... czasami mam takie wrażenie że to jakiś sen i że to nie prawda to rozstanie. Bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu zaczelas juz
to zapytaj go ile czasu potrzebuje na odpisanie... no jesli ktos chce to napisze, zadreczysz sie , napisz zapytaj niech odezwie sie ... w te albo wewte,powinien ucieszyc sie i od razu odp , gdxiekolwiek by byl i cokowiek by robil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak raz napisała to on odebrał i sam bedzie wiedziec czy odpisać czy nie, po co ma mu 2 razy coś powtarzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu zaczelas juz
a moze nic nie mysli dziewczyna tak przezywa powinna porozmawiac to on w koncu zerwal i jemu powinno zalezec na odbudowaniu relacji juu tylko domniemywa i tak bedzie robic niewiadomo ile niech wezmie sprawe w swoje rece skoro juz napisala smsa bo zameczy sie tym wyczekiwaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
owszem napisalam ale nie siedze z telefonem w reku i nie wpatruje sie tępo w ekran.. nie przesadzaj bardzo Cie prosze.. nie bede sie narzucac, wystarczy ze raz napisalam. do niego dotarlo, wiec teraz jego krok.. moze i mysli jak to rozegrac.. a moze nie..zobaczymy co bedzie.. jestem spokojna, tak wiec martwic na zapas sie nie bede bo to bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juu i bardzo dobrze :) zobaczymy co będzie. Dziś to mi tak brakuje mojej ex że szok :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ale się za wami stęskniłam:P:* ja dzisiaj od 7:30 do przed chwilą na uczelni:O jestem wyprana:O i cholernie zmęczona pan M.dalej się nie odzywa:O mam już tego dość,nie wiem co się dzieje i chciałabym myśleć ,że mnie nie olał tzn tak sobie wmawiam ale chyba tak nie jest:O nie lubię nie wiedzieć co się dzieje z drugiej strony nie myślałam,że nalezy do tych facetów ,którzy po prostu zwiewają bez napisania słowa,a może to słowo było juu...może to właśnie było to?:O niedobrze mi się robi już od tego:O dobrze ,że chociaż u was jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i wyłączył się totalnie...a może wyłączył się z mojego życia:O juu...już sama nie wiem co myśleć:O napisz mi coś mądrego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebanalna może się odezwie jednak, ale czy my tak mamy czekać i czekać;/ jakie to by było proste gdyby moja jednak coś czuła do mnie, okropny dzień dziś mam;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co się dzieje:O nie lubie tego troszke inne zdanie mialam na jego temat nie wiem co mam robić:O ale właśnie!! kto powiedział,że my mamy wiecznie czekać??!!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Hej wam.A ja wyjasnilem sobie z moja ex wszystko.Otoz: spotykala sie z tamtym chlopakiem ale sie nie spotykaja juz bo to jednak nie bylo to itp...Lecz ja powiedzialem konkretnie ok ale powiem Ci szczerze nie potrafie byc twoim kolega cyz znajomym i pisac sobie co slychac itp..My nie potrafimy normalnie rozmawiac bo nadal Cie Kocham jesli Ty mnie nie to trudno rozumiem i nie mow mi ze czas pokaze co i jak bo czasu juz mialas wystarczajaca zeby sie przekonac czy chcesz mnie czy nie.W sumie to rozmowa przebiegla spokojnie i bez nerwow.Powiedzialem ze procz zwiazku miedzy nami nic innego nie bedzie teraz nie potrafisz byc ze mna ok ale ja nie potrafie nie byc z Toba wiec lepiej nie kontaktujmy sie juz i nie ranmy.Zyczylem jej szczescia i tyle.Musialem to jej powiedziec wszystko powiedzialem ze mam zal do niej itp ona ze rozumie.to spotkanie w niej cos otworzylo ale ja nie chce sie bawic w kotka i myszke chyba tak bedzie najlepiej juz dla nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok ok ale co ona na to wszystko?? widzisz...ty sobie możesz porozmawiać ja gówno mogę:O wszystko sobie z nią wyjaśniłeś...ja mogę sama sobie wyjaśniać:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Ona w sumie to sluchala mnie.Powiedzialem czy mnie Kochasz ona ze nie wiem, i po tym jak powiedzialem ze nie moge byc z nia kolegami ona ze moze za jakis czas bede mogl i takie teksty.A na to zebysmy sie nie kontaktowali juz itp to stwierdzila ze moze mam racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli ona już nic nie chce??i skresliła was? więc zrób to samo!i do póki ci nie przejdzie do końca ,to nie kontaktuj się z nią wcale,bo to chyba będzie za bardzo bolało:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Jesli by chciala to powiedziala by mi lub dala do zrozumienia.Niestety ale moze i stety wylozylem karty na stol przed obozem itp wiem co i jak znow moge spokojnie zyc bez nadziej czy cos.Z tego juz nic nie bedzie i taka prawda.Moze ona nie potrafi zyc beze mnie ale wiecie nie potrzeba jej mnie jako chlopaka a ja niestety tak nie potrafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×