Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stopro

Rozstanie

Polecane posty

Gość niebanalna
a to,że kobiety lubią troche aroganckich facetów to fakt:P wstyd się przyznać ale tak jest:D bez przesady oczywiście ale facet musi mieć swoje zdanie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj niebanalna ja moje ex powtarzałem zeby ludzią nie ufać!! heh już nauczke ma bo ja niby przyjaciel, coś poczuł a tu miała psikusa;P trzeba było mnie słuchać i łatwo komuś nie zaufać.. No a z tym poznawaniem kogoś nowego to z jednej strony fajna sprawa znowu poczuć ten podryw ale z drugiej to bawić się w te gierki wszystkie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebanalna
a ja wlasnie swoja nieufnościa wszystko rozwalam:/ zawsze mi sie wydaje,ze cos ma drugie dno:P takie "poznawanie"jest troche przerazajace samo w sobie:P bo nie wiesz ,czy komus podpasujesz. ja np zawsze mialam wiecej kolegow niz kolezanek,pyskacz ze mnie straszny,a mimo to jak zaczelam znajomosc z tym panem to zaniemoglam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebanalna
no wlasnie te wszystkie gierki,nieporozumienia,a jak ktos nie ma cierpliwosci to wyjdzie z tego szybka klapa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no narazie też mnie to przeraża... te gierki:P moja ex to teraz cały czas na naszej klasie siedzi;P ciekawe kogo ona tam tak wypatruje;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebanalna
może ciebie:P ja w sumie mam to samo:P sprawdzam żeby nic mi nie umknęło:D ale musze skończyć z wrzucaniem i myśleniem:P i jakoś to będzie moge mieć problem tylko do siebie??chyba:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej no nie wiem kogo:p ale ledwo co wroci z uczelni to caly czas na nk siedzi:P heh nie wiem czy nie wie ze tam jest opcja niewidoczny... albo nie szuka tylko komus chce pokazac ze jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebanalna
ty już lepiej nie analizuj zbytnio tej swojej ex ,bo wyjdziesz na tym tak samo jak ja:D kiepsko:P pierwszy raz spotykam się z tym,że facet ma w głowie taką analize:Da to mi zawsze mówił,że to tylko baby tak mają:P jak widac nie tylko:P szkoda,że mnie nikt tak nie analizuje,a może analizuje tylko o tym nie wiem.wole sobie nie wmawiać. bo wymyśliłam sobie,że nie jestem mu obojetna(fajnie mam co nie?:P)a potem wyjdzie na to,że to tylko moja wyobraźnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebanalna
jedno jest pewne.baby próbują usprawiedliwiać faceta na milion sposobów,wkręcają sobie te przeróżne historie,a potem są z siebie niezadowolone,że nie poszło po ich mysli.coś o tym wiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no analizuje ale od razu to co wymysle to pisze tutaj żeby nie zaśmiecać głowy.. kurwa mam tyle nauki;/;/ masakra :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebanalna
chyba też tak zaczne robić.może na dobre mi wyjdzie taka "terapia":D ja też mam mase nauki...a jakoś się zebrać nie mogę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja swoja tez czasem usprawiedlliwam a czesem to całkiem inaczej myśle... róznie to bywa:) ale jak zależy na kimś to się wtedy tak głupio myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórym to się naprawdę nudzi w pracy :) Gdybym miał do kogo wracać z roboty, to też pewnie by mnie praca nudziła. Teraz mam sporo pracy i dlatego udało mi się utrzymać od wczoraj dobry humor - nie mam czasu na wspomnienia. Naprawdę, jak się siedzi w domu z czarnymi myślami i nie można się ruszyć (bo jest się chorym lub z innego powodu), to takiego doła można dostać :/ juuu, Kasiu, Nie lubisz thrillerów? No i wiesz... Scenariusz może ulec modyfikacjom - wystarczy odpowiednio postępować z reżyserem spektaklu ;) niebanalna równie równa Kasiu, Nie siedź i nie rozpamiętuj. Zacznij słuchać tych piosenek co wczoraj. Mi pomogły wczoraj bardzo, bardzo... I dobry humor utrzymuje mi się do tej pory :) Salon jubilerski? Rany... Współczuję Twojemu przyszłemu facetowi momentu gdy będzie musiał wybrać pierścionek zaręczynowy... Będzie się biedak stresował i 10 razy zastanawiał nad wyborem odpowiedniego :) Maciek, Ty to naprawdę masz najprostszą sytuację. Serio, serio. Dobrze o tym wiesz, chociaż pewnie się obruszysz. Ciesz się wolnością. Masz dużo czasu i wielkie szanse znaleźć lepiej dopasowaną połówkę. GRATULUJĘ !!! Cwany Pietro, Umiesz się ustawić :) Muszę przy najbliższej okazji wypróbować tekst o braku funduszy na kino :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebanalna lepiej zacznij ja już przez to całe rozstanie narobiłem sobie zajebistych zaległości i nieobecnosci i teraz musze zapierdalać :/ a normalnie to przez sesje sobie na lajcie przechodziłem :D heh nawet mnie cieszyła bo nie ma zajeć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tony ta praca to tylko okres przejściowy w moim życiu więc zbytnio się nia nie "przejmuje".błyskotek w sumie nie lubie więc problemu z tym nie ma. ciężko tak nie myśleć i nie rozpamiętywac:/w sumie gdyby nie to forum,to zwariowałabym w tej pracy:]więc dobrze,że jesteście:) takiotoon wiem,że muszę sie zebrać:/ też nigdy nie miałam problemów z sesją ale zawsze zbieram się na ostatnią chwile:P poza tym nie potrafię się skupic w dzień ,kiedy tyle ciekawszych rzeczy jest do zrobienia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ogóle tego nie rozumiem. nie odzywam sie nic a nic,a on mi tu pisze:jade na weekend tam i tam,wroce wtedy i wtedy,jak wroce to sie odezwe??? paranoja i jak tu sie nie wykończyć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde cały czas mnie to męczy...:( nie odzywam się nic nie pisze a on mi tu takie coś.po co on mi pisze o swoich planach?? wydawało mi sie ze mnie olał:( a cholera ci faceci!!(bez obrazy chłopaki;):*)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebanalna czyli jednak się odzywa, nie jest z nim tak źle:P Heh moja milczy:P mogłem jej nie wygarnąć i na przyjaciela ją wyrywać heheh:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebanalna-> nie martw się u mnie jest podobnie:/ Mój pan i władca od dwóch dni lata po urzedach i załatwia pierdoły związane z samochodem.Buuuuuuuuuuuczy jak bąk,ze bez kija nie podchodź.A co za ty idzie ani nei zadzwoni ani nie napisze..bo jest straaaasznie zabiegany:/ Jak zadzwonie to tylko słysze jak szczeka do słuchawki i jęczy jak stara baba jakie to zycie jest straszne same problemy:/ więc spasowałam doszlam do wniosku,ze nie ma co sie pchac do du.. i zastanawiać nad ich zachowaniem bo i tak tego nie ogarniemy.Ja mówie pas,jak coś beda chciec to znają nasz nr.:D A wracajac do tego smsa co dostałas, to wydaje mi sie ,ze Ci to napisał abyś miała myślówe.On bedzie się bawił a ty babo siedż w domu i mysl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie odzywa sie.tylko nie wiem po co. dla mnie to jestem za głupi na związki jest równoznaczne z tym,że nic nie chce!! więc po co ta spowiedz-nie wiem. to ja mialam się nie odzywac.i odzywać sie nie bede!! może teraz niech on sobie coś przemysli a nie tylko zawracanie tyłka nie wiadomo w jakim celu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehehe "myślowe":P dobre ale nie...my nie jesteśmy parą.przynajmniej zauważyłabym tą zmianę:D na coś sie zapowiadało ale ...po zapowiedziach trzeba dać na tace:D wiec słabo:D skoro nic ze mna nie ma,to po co sie spowiada?tego nie kminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mówie Ci abys zastanawiał się co robi i jenocześnie widziała,ze jezdzi i bawi się bez ciebie ... Tak an marginesie to wydaje mi się ,ze to straszny dzieciak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co mnie to obchodzi co on robi?przeciez z nim nie jestem!jak dla mnie to może nawet wyrywać murzynki w afryce.ja swojemu byłemu nigdy sie nie spowiadałam,on mi tez.wiec nie rozumiem... w sumie powiem ci tak...jest wrażliwy-chociaż udaje twardego jest kochany-chociaż probuje byc wredny ma zdrowe podejscie do wielu spraw,a dzieciak...tak.ja tez mam duzo z dziecka:P jest bardzo unikatowy,że tak powiem:D porównujac go z moim ex...niebo a ziemia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×