jak poradzić sobie z depresją?

Moniczko,a masz z kimś porozmawiać o problemach??

idz do psychologa

nie chce iść bo się tego wstydzę...

Z kimś porozmawiać musisz.. Skazując się na samą siebie,pogorszysz jedynie swój stan.. i wierz mi,że wiem co mówię. Musisz mieć kogos,komu możesz się zawsze wygadać,kto Cię nie wyśmieje,nie wyśmieje Twoich problemów.. doradzi..

ale ja zawsze jakoś sobie radziłam z tym...

Możesz się wygadać na kafe.. Ale bądź świadoma,że tu Cię dobiją jeszcze bardziej.. bo tak zazwyczaj jest. Pisz chćoby pamiętnik.. gdzieś musisz się wyżalić..

Dziękuję Ci za miłe słowa:-)

kochana jeśli sobie radziłaś to i sobie teraz poradzisz. Teraz warunki nie sprzyjają, bo ciemno, szaro, ponuro, ale spróbuj się poruszać na świeżym powietrzu. Może akurat, byle do wiosny:-)

Zawsze.. ale teraz chyba jest Ci ciężej.. i widzisz,że jednak coś się pogarsza.. Przede wszystkim nie odcinaj się od świata.. postaraj się przebywać jak najwięcej z ludźmi, zabierz psa na spacer, pójdz do lasu jeśli masz takie możliwości..

No i zwiała :P

Pisz pamiętnik tradycyjny lub bloga. Jeśli nie masz zwierząt możesz przygarnąć kota lub psa - mając świadomość, że jest się za kogoś odpowiedzialnym łatwiej radzić sobie z depresją... Na własnym przykładzie Ci powiem, że odkąd mam psa to nie ważne jak bardzo ciężki i trudny miałam dzień to gdy go zobaczę nie potrafię się nie rozchmurzyć :) Na prawdę dodaje sił :) Parę lat temu bardzo podniosła mnie na duchu książka "Potęga podświadomości" Josepha Murphy'ego...

Ja mam 2 dzieci i ostatnio non stop doły łapię, więc to nie jest tak, że jeśli jest się za kogoś odpowiedzialnym to jest łatwiej. Może nie mam depresji, ale jestem strasznie nerwowa ostatnio itp

Ja powiem tak,że dużo chyba też zależy od bliskiej sercu osoby jeśli ma się kogoś kto kocha i pomaga zawsze i wszędzie o każdej porze dnia i nocy to z depresją można sobie poradzić...tylko trzba mieć z kim o tym porozmawiać i kto wysłucha.Głowa do góry:-)